Znam takich, co mają dosłownie porobione ścieżki w pokojach pomiędzy graciarnią

! Pewnie jak by dobrze pogmerał, to by znalazł przynajmniej jeden podkład kolejowy

! Wiesz, ludzie mają czasami na prawdę dziwne hobby
-- 25 wrz 2013, o 18:12 --
Sprawa z kamerami bezprzewodowymi obadana. Ogólnie to polega na zastosowaniu modułu do łączności bezprzewodowej kamera-monitor (na częstotliwości wi-fi, czyli 2,4GHz). Cena takiego modułu około 60-70 pln. Podpina się jedną część do kamery, drugą do monitora. Ogólnie jest to odradzane rozwiązanie, ale jak się kto upiera, nikt nie zabrania. Po pierwsze występują zakłócenia (mogą, nie muszą, im dalsza odległość od siebie kamery z monitorem, tym gorzej). Po drugie jakość obrazu jest zdecydowanie gorsza. Po trzecie i tak trzeba się pobawić w podłączanie modułów, choćby przy lampie, by mieć sygnał ze wstecznego światła. Zdjęcie plastików z progów i poprowadzenie nimi przewodu, to nie jest wcale trudna sprawa, więc wolał bym te 60-70 pln przeznaczyć na coś innego. Kamery Noxon wpuszczane w zderzak są również bardzo dobrymi kamerami. Ten sam obiektyw, tylko inna obudowa. Brak regulacji w pionie, przez co widać pięknie obraz za nami, ale manewrowanie z taką kamerką na milimetry jest nie polecane (za wysoko "patrzy" kamera).
Guru usilnie poleca rozwiązanie z kamerką jaką ja posiadam, jeśli ktoś chce używać kamery do manewrowania w ciasnych przestrzeniach, gdzie potrzeba dokładnego ustawienia kamery. Do podziwiania krajobrazu za autem wystarczy kamera wpuszczana w zderzak
