złe wskazania temperatury zewnętrznej
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowań: 304 razy
Nie zalanie tego elementu podczas mycia auta graniczy z cudemWałkując ten temat nasuwa się jeszcze jeden wniosek, i to jako ostrzeżenie dla Was koledzy: uważajcie podczas mycia auta, zwłaszcza na myjkach bezdotykowych/ciśnieniowych. Zalanie lustra zbyt dużą ilością wody może się właśnie kończyć takimi pierdółowatymi usterkami

Ja u siebie w podstawach lusterek mam wywiercone małe dziurki, bo woda podczas mycia ma tendencję do zostawania tam, a tak to przez dziureczki sobie ładnie spływa

mwas świetna fotorelacja.
P.S. Ściągałem te zaślepki i udało mi się nie połamać ich, ale to było latem przy wysokiej temperaturze. Myślę że ta temperatura to właśnie klucz do sukcesu.
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Dokładnie myślę tak jak Tomek, chodzi najprawdopodobniej o temperaturę. Wczoraj jak docinałem nadkole też raz mi pękło i dopiero potraktowanie ciepłym powietrzem pomogło. W Twoim mwas przypadku jest to trudne, gdyż nie masz gdzie podłączyć suszarki aby to rozgrzać.
Fotorelacja super.


Tomek; przyjęto do realizacji.Tomek pisze:Ja u siebie w podstawach lusterek mam wywiercone małe dziurki

smak56
* * * *

* * * *
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Z tą temperaturą pewnie macie trochę racji, ale mimo wszystko zastanawiam się jak bezinwazyjnie demontować te zaślepki
Ja włożyłem cienki nożyk od góry i próbowałem nim w środku doprowadzić do tego, żeby zaczepy się po prostu wyczepiły z uchwytów, no ale niestety... skończyło się na konieczności klejenia. Całe szczęście Poxipol zdał egzamin i jak na razie zaślepka trzyma się jak należy, no a jeśli odpadnie, to trudno... zakupię nową 


Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- smak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
mwas, gdybyś kiedyś (oby nie) musiał kupić nową zaślepkę, to przed założeniem trzeba zeszlifować (zaokrąglić) wszystkie ostre krawędzie zaczepów. Miałem taki problem z górną kratką przedniej atrapy. Po trudnym jej zdemontowaniu okazało się, że to pozostałości nadlewów blokowały wyjęcie. Po ich usunięciu atrapa wchodzi "jak w masełko"
smak56
* * * *

* * * *
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Heh... możesz albo poczekać aż zrobi się ciepło, albo wygrzać auto w jakimś cieplutkim garażu, albo wziąć sprawy w swoje ręce
Mogę tylko dodać, że u mnie poklejona zaślepka niestety nie wytrzymała i zwyczajowo jakieś 2 tyg. temu odpadła, musiałem więc wykosztować się na ok 30 PLN i zakupić nową w serwisie.

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy
- kk25
- klubowicz
- Posty: 378
- Rejestracja: 08 gru 2009, 21:42
- Przebieg: 150650
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: krakowskie
- Podziękował: 5 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Aby Panowie rozebrać lusterko należy zdjąć zaślepkę, która tak naprawdę jest JEDNORAZOWA. Temat zdejmowania zaślepki znany jest wielu serwisom, rzadko zdarza się, aby łapki mocujące przetrwały demontaż. Nie pomoże żaden termowentylator. Zaślepka do Linki kosztuje 16 zł. Jest produkowana w Turcji. Mwas pewnie kupił za 30 zł do Grande Punto, która jest identyczna konstrukcyjnie ( sprawdziłem organoleptycznie), ale produkowana jest we Włoszech. Śmieszna jest w tym przypadku polityka Fiata ( dla nas korzystna), gdzie zaślepka do Linei będąca mało popularną jest o połowę tańsza, niż do Grande, które schodzą w dużych ilościach ( praktycznie przy każdym demontażu lusterek).
P.S. Temat lusterek mam dość dobrze opracowany, gdyż rozkładałem oba lusterka na czynniki pierwsze. Lusterka trochę zgrzytały mi bowiem przy składaniu i przeprowadziłem cały proces czyszczenia i smarowania. Ciekawostką przy moich lusterkach było mocowanie ich do drzwi. Przykręcone były one dwoma śrubami typu imbus i jedną śrubą specjalną. Wygląda ona trochę jak nit ( ma okrągły łebek bez żadnych nacięć). Śruba ta fabrycznie posiada łebek, który podczas dokręcania śruby ukręca się i odpada. Ma to być swego rodaju zabezpieczenie przed nieautoryzowanym odkręceniem ( Ja użyłem kleszczy morse`a). Śruba ta jest słabo zabezpieczona antykorozyjnie i u mnie zarówno przy lewym jak i prawym lusterku były prawie całe zardzewiałe. Ja się ich pozbyłem i przykręciłem takie, co ich ruda raczej nie ruszy
.
P.S. Temat lusterek mam dość dobrze opracowany, gdyż rozkładałem oba lusterka na czynniki pierwsze. Lusterka trochę zgrzytały mi bowiem przy składaniu i przeprowadziłem cały proces czyszczenia i smarowania. Ciekawostką przy moich lusterkach było mocowanie ich do drzwi. Przykręcone były one dwoma śrubami typu imbus i jedną śrubą specjalną. Wygląda ona trochę jak nit ( ma okrągły łebek bez żadnych nacięć). Śruba ta fabrycznie posiada łebek, który podczas dokręcania śruby ukręca się i odpada. Ma to być swego rodaju zabezpieczenie przed nieautoryzowanym odkręceniem ( Ja użyłem kleszczy morse`a). Śruba ta jest słabo zabezpieczona antykorozyjnie i u mnie zarówno przy lewym jak i prawym lusterku były prawie całe zardzewiałe. Ja się ich pozbyłem i przykręciłem takie, co ich ruda raczej nie ruszy

- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Ciekawe rozwiązanie, u siebie miałem jedynie zwykłe śruby imbusowe a na nich brak śladów korozji.kk25 pisze:dwoma śrubami typu imbus i jedną śrubą specjalną
kk25, bardzo cenna wiedza, bo wychodzi na to, że przepłaciłemkk25 pisze:Zaślepka do Linki kosztuje 16 zł. Jest produkowana w Turcji. Mwas pewnie kupił za 30 zł do Grande Punto, która jest identyczna konstrukcyjnie ( sprawdziłem organoleptycznie), ale produkowana jest we Włoszech

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM