Ehhh.... zdaję sobie z tego sprawę, mam jednak nadzieję, że nie będzie tak źleTomek pisze:100% pewne jest to że ręce będą Cię jutro bolały


Ehhh.... zdaję sobie z tego sprawę, mam jednak nadzieję, że nie będzie tak źleTomek pisze:100% pewne jest to że ręce będą Cię jutro bolały
Zwykłą szmatką nic nie zepsujesz. Co innego jakbyś porwał się na polerowanie mechaniczne.. wtedy nieumiejętnie obchodząc się z maszyną, można sobie narobić bigosu.mwas pisze:Mam też drobne obawy, coby niczego nie spieprzyć
Tomek, aż takim zapaleńcem to nie jestemTomek pisze:Żeby nie przyszło Ci do głowy potraktować woskiem całego auta od razu, a potem dopiero polerować... W ten sposób to idzie się zamęczyć.
Koniecznie rób element po elemencie.
Osobiście używam SONAX w moim przypadku jest to wosk do lakierów metalizowanych. Jest fajny efekt po nim, można go używać na mokro bądź sucho a poleruję szmatką polarkową, kiedyś na stacji paliw ją kupiłem. Odnośnie wosku SONAX, więcej znajdziesz tutaj: http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... =jaki+wosk" onclick="window.open(this.href);return false;Napiszcie jakiego wosku używacie