Coval dzisiaj czytałem w Motorze że aku jak ma 12,6V to już jest stosunkowo mocno rozładowany, niestety nie mam tej gazety teraz koło siebie dlatego nie podam szczegółów.Coval pisze:Sprawdziłem miernikiem. Akumulator po nocy i połowie dnia ma 12,6V
AKS CHORZÓW - SPOTKANIE TECHNICZNE
- sebastianc78
- klubowicz
- Posty: 500
- Rejestracja: 04 sty 2010, 11:52
- Przebieg: 47800
- Silnik: 1.4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy
Dzięki rafcio082rafcio082 pisze:Coval, tutaj masz, wyciołem Ci z gazety Motor
sebastianc78 nie strasz.
Ja znalazłem takie informacje:
"Typowy akumulator samochodowy, złożony z 6 ogniw posiada:
* siłę elektromotoryczną = 12,6 V
* Minimalne napięcie (wskazujące na stan głębokiego rozładowania) - 10,8 V
* Prawidłowe napięcie ładowania - minimalne: 13,9 V - maksymalne 14,5 V
* Napięcie przeładowania - występujące w trakcie wydzielania wodoru > 14,7 V
* W przypadku rozładowania akumulatora celowe jest ładowanie go niskim stałym prądem do napięcia nawet 16,5 V"
- sebastianc78
- klubowicz
- Posty: 500
- Rejestracja: 04 sty 2010, 11:52
- Przebieg: 47800
- Silnik: 1.4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Otrzymał podziękowań: 1 raz
- cichy
- klubowicz
- Posty: 3701
- Rejestracja: 12 sie 2010, 23:49
- Przebieg: 217000
- Silnik: 2.0 110KM HDi
- Lokalizacja: LBN
- Podziękował: 104 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
- Kontakt:
dzisiaj sprawdziłem sobie akumulator urządzeniem do pomiaru , trzy razy sprawdzałem i za każdy razem pokazywało że mam padnięty na dobre akumulator, żadne podładowanie nic nie da, akumulator nie ma siły rozruchowej nie dało się za nic zmierzyć , 3 lata nieuważacie że to trochę mało jak na żywotność akumulatora
nowy 50 koszt 300 zł. w Fiacie 319 zł. ale im to ja nieprędko dam zarobić

Sympatyk forum :-)
- emmer
- klubowicz
- Posty: 6032
- Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
- Przebieg: 32000
- Silnik: 1.5
- Rocznik: 2017
- Lokalizacja: Białobrzegi
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 101 razy
wydaje mi sie że 3 lata to wiek graniczny na ta chwile produkowanych akumulatorów. czym mierzyłeś i dlaczego twierdzisz ze ładowanie nic nie da. teoretycznie akumulator rozładowany do "dna" juz nie da dalej rady ale mozesz sprobować ŁADOWAĆ GO NISKIM NAPIĘCIEM PRZEZ DŁUŻSZY CZAS. MOZE SIE PODNIESIE
sorki za duze
sorki za duze
- kazgas
- klubowicz
- Posty: 715
- Rejestracja: 22 sty 2010, 12:23
- Przebieg: 85000
- Silnik: 1,4 8V
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Czarna
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 2 razy
Ja swój sprawdzałem przez pomiar napięcia.
Było 12,2V rano przed odpaleniem.
Podłączyłem prostownik i po ok . 6 godz. ładowania na drugi dzień było 12,65V.
Najlepiej sprawdzać gęstość elektrolitu aerometrem tylko że przy tych bezobsługowych jest trochę kłopot z tymi korkami.
Gęstość elektrolitu powinna być 1,28 przy pełnym naładowaniu.
Było 12,2V rano przed odpaleniem.
Podłączyłem prostownik i po ok . 6 godz. ładowania na drugi dzień było 12,65V.
Najlepiej sprawdzać gęstość elektrolitu aerometrem tylko że przy tych bezobsługowych jest trochę kłopot z tymi korkami.
Gęstość elektrolitu powinna być 1,28 przy pełnym naładowaniu.
Kazek
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowań: 304 razy
W takim razie uzupełnij elektrolit, podładuj go malutkim prądem, i zobacz jak się wtedy będzie zachowywał.pawe1_c pisze:odpalić odpali, ale jak mamy minusową temperaturę, około 5 min. włączone światła czy radyjko grające o odpaleniu mogę zapomnieć, więc zimową porą na wyłączonym silniku nic nie włączamTomek pisze: A czy Twój akumulator kręci i odpala auto (bo tego nie napisałeś)?
Pieniądze na nowy aku zawsze zdążysz wydać.
-
- klubowicz
- Posty: 1818
- Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
- Przebieg: 113000
- Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 27 razy
U mnie aku wytrzymał rok. WYmienili na nowy na gwarancjipawe1_c pisze:dzisiaj sprawdziłem sobie akumulator urządzeniem do pomiaru , trzy razy sprawdzałem i za każdy razem pokazywało że mam padnięty na dobre akumulator, żadne podładowanie nic nie da, akumulator nie ma siły rozruchowej nie dało się za nic zmierzyć , 3 lata nieuważacie że to trochę mało jak na żywotność akumulatoranowy 50 koszt 300 zł. w Fiacie 319 zł. ale im to ja nieprędko dam zarobić
