Strona 1 z 2

zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 15:28
autor: daro189
witam, będąc teraz w domu sprawdziłem jak linka znosi mrozy i niestety przeoczyłem jeden sczegół, a mianowicie w zbiorniczku pozostał letni płyn. denaturat i gorąca woda nie pomogly, bo pompka nie daje znaków życia, aczkolwiek może gdyby jakoś ją odmrozić to jeszcze jest szansa. pytanie do was - jakie macie sposoby na pozbycie się zaległego plynu ze zbiorniczka, drugie czy podstawienie grzałki zda egzamin rozgrzania płynu i pompki, a trzecie to ile moze kosztować taka pompka, bo w razie czego trzeba się przygotować na koszty :zmieszany
troszke się pośpieszyłem, cena używanej to 70 zł, ale dwa pozostałem pytania jak najbardziej aktualne :oj

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 15:39
autor: sylwek
daro189 pisze:pompka nie daje znaków życia, aczkolwiek może gdyby jakoś ją odmrozić
Miałem to samo po pierwszych mrozach - płyn zamarzł, pompka też nie reagowała. Na szczęście miałem możliwość skorzystania z ogrzewanego garażu, dolałem butlę denaturatu do zbiorniczka i na drugi dzień już było po problemie. Pompka na szczęście sprawna :)

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 16:10
autor: Tomek
Przerabiałem to już też w Linei, najpierw niedopatrzenie, i niechcący został letni płyn który zamarzł przy pierwszych mrozach.
Silniczek również zamarznięty i zero reakcji.
Mróz odpuścił i wszystko wróciło do normy.

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 16:54
autor: helletic
daro189 pisze:jakie macie sposoby na pozbycie się zaległego plynu ze zbiorniczka
odpinasz wężyk spryskiwacza od trójnika (pod maską), końcówkę wężyka umieszczasz w baniaku od płynu do spryskiwaczy, siadasz za kierownicą i uruchamiasz spryskiwacz. Elegancko opróżnisz w ten sposób zbiorniczek w Lince.

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 17:12
autor: will
Jeśli już zamarzło to czekaj aż mróz puści chyba że do garażu ogrzewanego pompka wytrzymuje zamarznięcie :luzak

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 17:50
autor: daro189
suszarka, 5 minut grzania i faktycznie puścilo :)
co do opróżniania - kiedys zdejmowałem trójnik, ale przy dłuższym trzymaniu załączały się wycieraczki, i nie chciałem żeby chodziły na sucho po szybie
teraz wiem że wystarczy max 2 sekundy przytrzymywać i można takie sekwencje powtarzać aż do opróżnienia zbiornika.
dzięki za pomoc :siechu

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 17:59
autor: smak56
Jeżeli chodzi o rozmrożenie płynu to jak piszą przedmówcy - ogrzewany garaż. Jeżeli takowego brak, to jak piszesz grzałka ale ja mam na myśli taką w rodzaju "farelek" jeżeli wiesz o czym piszę. Natomiast jeżeli chodzi o pozbycie się letniego płynu to zależy tylko od tego ile go jest. Jeżeli jest do około 1/3 (litr) to ja dolałbym denaturatu i zimowego na - 30 i jeździł (u mnie w nocy ok. -10˚C więc byłoby dobrze).

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 18:13
autor: buhert
Być może to off ale ja używam czegoś takiego od lat http://allegro.pl/k2-claren-zimowy-plyn ... 37087.html" onclick="window.open(this.href);return false;
i żaden mróz nie straszny

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 18:21
autor: daro70
buhert pisze:Być może to off ale ja używam czegoś takiego od lat http://allegro.pl/k2-claren-zimowy-plyn ... 37087.html" onclick="window.open(this.href);return false;
i żaden mróz nie straszny
:zdiwiony ale moc :ryczy syberia nie straszna :ryczy

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 18:31
autor: NRG
helletic pisze:
daro189 pisze:jakie macie sposoby na pozbycie się zaległego plynu ze zbiorniczka
odpinasz wężyk spryskiwacza od trójnika (pod maską), końcówkę wężyka umieszczasz w baniaku od płynu do spryskiwaczy, siadasz za kierownicą i uruchamiasz spryskiwacz. Elegancko opróżnisz w ten sposób zbiorniczek w Lince.
Dzięki za podpowiedź ;) Zawsze się zastanawiałem jak wylać płyn ;) Pozostawało na chama wylewanie na szybę ;)

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 18:59
autor: Kuzyn_z_Sosnowca
Ja cały rok przejeździłem na zimowym.

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 19:55
autor: afro
Jeżdżę cały rok na zimowym . Nigdy nie zamarza , dzięki temu nie muszę nic podgrzewać , wlewać denaturatu ani testować wytrzymałość pompki w skrajnych warunkach.

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 20:16
autor: daro189
smak56 jeszcze jestem z tej daty, że wiem co to jest farelka :) ale akurat pompka i zbiorniczek są tak nieszczęśliwie umieszczone, że trudno byłoby ją podłożyć :siechu
co do zimowego płynu przez cały rok - moja mama jest wrażliwa na zapachy, szczególnie zimowego płynu :zdiwiony i pomysł nie przejdzie :siechu

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 21:59
autor: zibi186
Witam ! Z własnej praktyki dodam, że używanie zimowego płynu w lecie może być trochę uciążliwe . Jeżeli płyn jest na prawdę zimowy, a nie supermarketowy,który wytrzymuje tylko mniejsze mrozy, to zwykle jest on bardziej gęsty , niż letni . W efekcie jadąc latem , szczególnie w nocy , każde uruchomienie pompki i wycieraczek to na parę sekund brak ostrości widzenia ,bo płyn rozmazuje się po szybie . Ktoś może się z tym nie zgodzić - to moje spostrzeżenia . :)

Re: zbiornik płynu do spryskiwaczy

: 08 gru 2012, 22:40
autor: sylwek
zibi186, popieram :ok)
Mam takie same spostrzeżenia.
Każdy płyn na swoją porę roku. Jak z oponami :)