Serdecznie pozdrowienia z krainy kanałów, wiatraków, serów, rowerów Holandii. Utrecht i Haga to bardzo malownicze miasteczka z wąziutkimi domkami. Niesamowite wrażenie robi plątanina kanałów i czerwone ulice Amsterdamu. Komunikacja w Holandii i Niemczech wzorcowa, więc przejazd między państwami pociągiem DB nie stanowi problemu. Szybko i sprawnie.
Katedra w Kolonii zapiera dech w piersiach swoim ogromem. Ulice Bonn uspakajają gdyż nie są tak gwarne jak w Kolonii, można w spokoju zobaczyć dom Bethowena.
Niestety zdjęć z wycieczki nie będzie bo zaginął foto aparat w linii Koln-Bonn
Am 22. August 2011 habe ich in der U-Bahn Koln-Bonn meine Fotokamera verloren. Den aufrechten Finder bitte ich um Kontakt auf meine E-mail: adam@dombud.pl" onclick="window.open(this.href);return false; oder telefonisch +48 604759415. Ich mochte die Chipkarte zuruckbekommen. Vielen Dank.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 24 sie 2011, 14:37 przez Jery, łącznie zmieniany 2 razy.
Coval pisze:Uuuu wielka szkoda, fotek i sprzętu. Czyżbyś nieświadomie spotkał Polaków
Nie, musieliśmy się przesiadać na stacji Bruhl-Mitte i niestety aparat został w U-Bann.
Chciałbym odzyskać choć Memmory Card. Zdjęcia są najcenniejsze. Choć Nikona też szkoda.
super wycieczka!!!
szkoda zdjęć i aparatu a może spróbować spytać się w ich odpowiedniku biura rzeczy znalezionych? może znalazła jakiś uczciwa osoba, której chciało się tam oddać...
„Śmiej się, śmiej, ale mój model to ferrari wśród Fiatów, oczywiście kiedy ja prowadzę"
krakus02 pisze:może spróbować spytać się w ich odpowiedniku biura rzeczy znalezionych? może znalazła jakiś uczciwa osoba, której chciało się tam oddać...
Pytaliśmy u dyspozytora U-Bann. Ale narazie bezskutecznie.
Apel w języku niemieckim nie powstał bezpodstawnie. W etui lustrzanki znajdowały się rzeczy najcenniejsze. A mianowicie oprócz kart SD, naklejki i wizytówki związane z forum. Liczę na to, że aparat znalazł jakiś miłośnik Fiata Linea i ... wejdzie na naszą stronę
Ostatnio zmieniony 25 sie 2011, 7:26 przez Jery, łącznie zmieniany 1 raz.
Przykra sprawa z tym aparatem, miejmy nadzieję w uczciwość znalazcy. Szkoda tych kart pamięci a poszczególności na dane które miały zapisane czyli wasze wspomnienia.