LINEA KLUB POLSKA

Mój problem ze zmianą biegów polega na tym, że wystepują problemy z redukcją biegów np. redukcja z 5 na 3 w czasie skręcania. Normalnie bieg 3 jest po środku u góry natomiast u mnie przesunięta jest bliżej biegu 1. Natomiast jak redukuje z 5 na 4, to czwórki muszę szukać bliżej biegu 2 . Już raz wymieniałem linki i wybieraki ale nie pomogło to na wiele. Aktualnie mam przejechane 88000 km i jutro robię przegląd w serwisie, zobaczymy co mi powiedzą.
Czy ktoś miał podobne problemy ?

I to tylko przy redukowaniu??
Jak wbijasz biegi po kolei od 1 do 5 w górę, to wtedy dobrze wchodzą??

pkans, o takim zjawisku jeszcze nie słyszałem, u mnie wchodzą dobrze

tak, problem pojawia się tylko przy redukcji, w ogóle wajcha zmiany biegów ciężko się porusza, jest strasznie sztywna ale nie zawsze. Przed chwilką wstawiłem swoją linijke na przegląd do serwisu, wiec zobaczymy co magicy/mechanicy o tym powiedzą.

pkans pisze:wstawiłem swoją linijke na przegląd do serwisu, wiec zobaczymy co magicy/mechanicy o tym powiedzą.

Ciekaw jestem, bo takie cuda są wręcz nieprawdopodobne

Tomek pisze:Ciekaw jestem, bo takie cuda są wręcz nieprawdopodobne

mie tam już nic nie zdziwi. zobaczymy co "spece" znajdą.

pkans pisze:Mój problem ze zmianą biegów.
Czy ktoś miał podobne problemy ?

Miałem taki problem. Pewnego razu wjechałem w bardzo wysoki śnieg przez co mocno szorowałem podwoziem po białej kołderce.
Pomiędzy dźwigną zmiany biegów a skrzynką biegów jest jakiś rodzaj łącznika z tuleją. Śnieg dostał się do tulei, po kilku dniach coś przyrdzewiało i były spore kłopoty z wkładaniem biegu nr 4 i redukcją z biegu nr 5 na bieg nr 4. ASO zaproponowało wymianę tego łącznika (koszt części około 100 zł) albo przesmarowanie tulei. Wybrałem tą drugą opcję i problem całkowicie zniknął.

mireks

pkans pisze:wajcha zmiany biegów ciężko się porusza, jest strasznie sztywna

jak dla mnie to chyba przyczyną problemu może być na przykład to, co opisał mireks, bo doświadczenie ze skrzyniami fiata mam bardzo pozytywne w porównaniu z innymi markami. We fiatach biegi zmieniało się jak "po masełku"

Niestety nie odebrałem jeszcze auta z serwisu. Diabli wzieli pompę hamulcową, jutro powinna być dostarczona. Oddając samochód do ASO zgłosiłem, że zdarzyło mi się ostatnio parę razy, że po puszczeniu hamulca samochód nadal hamował, no i znaleźli przyczynę - cieknąca pompa hamulcowa (koszt pompy ok. 600 zł) do jutra muszę zasuwać z buta a Linijka stoi samotnie na serwisie :(

pkans pisze:że po puszczeniu hamulca samochód nadal hamował

- dobre . ciekawe co jeszcze "wymyślą" te nasze samochody

emmer, przynajmniej nie jest nudno na forum

pkans pisze:Niestety nie odebrałem jeszcze auta z serwisu. Diabli wzieli pompę hamulcową, jutro powinna być dostarczona. Oddając samochód do ASO zgłosiłem, że zdarzyło mi się ostatnio parę razy, że po puszczeniu hamulca samochód nadal hamował, no i znaleźli przyczynę - cieknąca pompa hamulcowa (koszt pompy ok. 600 zł) do jutra muszę zasuwać z buta a Linijka stoi samotnie na serwisie :(

No to troszkę zaboli :(
Autko po gwarancji jak mniemam?

pkans pisze:po puszczeniu hamulca samochód nadal hamował

...lepiej jak hamuje niż przyspiesza...

...lepiej jak hamuje niż przyspiesza...

Ale z drugiej strony im słabiej hamuje, tym dalej zajedziesz

Tomek pisze:

...lepiej jak hamuje niż przyspiesza...

Ale z drugiej strony im słabiej hamuje, tym dalej zajedziesz

Na cmentarz