Diagnosta nie miał żadnych zastrzeżeń.
Z elementów odpowiedzialnych za zawieszenie w samochodzie były zmieniane tylko klocki hamulcowe z przodu (umarły przy 40 tys km) oraz łożyska na kolumnach McPhersona.
Oby tak dalej

Pozdrawiam
mireks
He hemwas pisze:mireks, widzę że idziemy prawie łeb w łebMi gwarancja skończyła się pod koniec października... niestety
Mam tylko nadzieję, że bolid teraz nagle nie odmówi posłuszeństwa
A kolejne badania techniczne również za 2 lata, więc chociaż z tym będzie trochę spokoju.