LINEA KLUB POLSKA

Szulcik74 pisze:wewnątrz klapy zauważyłem otwór służący do podnoszenia

Ten "otwór" to służy raczej do opuszczania.

Dzisiaj wymienili mi na gwarancji zawiasy z klapy bagażnika. Na razie są ok zobaczymy po czasie. Klapa tak teraz ciężko chodzi że musiałem troszkę oleju w sparayu siknąć na zawiasy

rafcio082, mnie też to czeka. W wolnej chwili do ASO zajadę.

duskap pisze:mnie też to czeka. W wolnej chwili do ASO zajadę.

a ja już na własny koszt :( ale to planuje na lato.

A jeszcze miesiąc temu napisałeś że Ci to lotto

duskap pisze:

Coval pisze:Ale wyrabiające się zawiasy trzeba traktować jako cechę tego auta

Co mnie totalnie "lotto"

A tak z ciekawości ile kosztuje para zawiasów? Coval Ty chyba kupowałeś?

rafcio082 pisze:A tak z ciekawości ile kosztuje para zawiasów? Coval Ty chyba kupowałeś?

U darcyna brałem chyba 100zł szt, nie pamiętam dokładnie bo to były większe zakupy.
Zawias oczywiście niepomalowany. Z lakiernikami lepiej sobie dać spokój, bo za 2 lata znowu trzeba będzie robić. Bordowy Lanos w sprayu jak się przykurzy, to nie odróżnia się od naszego red flamenco.
Stary zawias rozkłada się w powietrzu, a nowy ciężko rozłożyć używając sporej siły( w mojej skali ). Wziąłem więc popsuty na szyne, potraktowałem młotkiem luźne nity i już jest ok. Jak długo by to wytrzymało?, nie wiem, leży w szafie jako zapas.
Prawy, który też już lata najpierw tak poreperuje, a jak się to nie sprawdzi to kupię nowy. Oczywiście jak każdy Turecki wyrób, należy nasmarować, bo tam takiego specyfiku nie znają.
Po czym poznać, że zawias trzeba robić, pisałem kilka stron wcześniej
Jak zwykle zdjęcia z akcji, które wtedy zapomniałem wkleić.

rafcio082, no bo mi to lotto przy mojej częstotliwości otwierania bagażnika (po miesiącu już były wyrobione->do dziś stan wyrobienia się nie zmienił) ale przed końcem gwarancji niech wymienią na nowe Podobnie jak lusterko prawe, które od roku nie grzeje.

PS>Dzisiaj przy mrozie -13 stopni wysiadł centralny zamek w prawych przednich drzwiach. Nie mogłem zamknąć auta bo drzwi zostawały otwarte i "centralka" otwierała pozostałe. Musiałem przez tylne drzwi wcisnąć klamkę przednich prawych drzwi i wyleźć z auta bo inaczej nie szło. Po ogrzaniu usterka odpuściła. Jednak jest to nowość w tym aucie.

duskap pisze:Po ogrzaniu usterka odpuściła. Jednak jest to nowość w tym aucie

duskap, to nie nowość Miałem tak rok temu, i teraz... i kto wie, może za rok też tak będę miał...

lynyrd pisze:Dla pocieszenia , rdza jest bezlitosna

" onclick="window.open(this.href);return false;

Ten Mercedes "mieszka" 100 metrów obok mnie. Fabrycznie nowy z salonu kupiony i zaraz zaczął rdzewieć. Właściciel chyba olał sprawę bo przerejestrował go na zwykłe rejestracje a rdzę ma dalej jak miał. Naklejki też zdjął.

Odnośnie mojej Linei. Nówki zawiasy wraz z siłownikami dostałem Nie działający zamek przy mrozie w drzwiach przednich->wymieniono zamek na nowy. ASO się stara

Ludzie !!!To co kupiliśmy?????.Ale ja tylko do trzech lat i jeszcze na gwarancji im odsprzedam,jednak dziwne jest jakieś rdzewienie,ocieranie o szybę itp.Ja myślę,że to zardzewiałe blachy malują?

No cóż. Zawiasy niewnikające do wnętrza to fajny bajer, ale nie każdy potrafi je zrobić. Fiat nie potrafi.

Coval pisze:No cóż. Zawiasy niewnikające do wnętrza to fajny bajer, ale nie każdy potrafi je zrobić. Fiat nie potrafi.

Sprawdziłem jak jest u mnie/Linka z 2011/ i w czasie otwierania bagażnika rogi klapy w pewnym momencie są blisko szyby.Po zmierzeniu jest około 7 mm.Jeśli klapa by się obniżyła na zawiasach może ocierać,ale stwierdziłem,że takiego obniżenia i takich luzów być nie może.Byłby to już złom,a nie auto.Być może to w moim egzemplarzu już to poprawili.

7mm to mnóstwo przestrzeni, nie ma szans na ocieranie.

przyjrzałem się dziś klapie bagażnika i także zauważyłem delikatnie poobcierane narożniki przy szybie, do podkładu chyba, bo jest znacznie rozjaśniony lakier. Ogólnie nie ma rdzochy, a tym obtarciem się nie będę przejmował

helletic pisze:tym obtarciem się nie będę przejmował

powolny proces się u Ciebie zaczął, od czasu do czasu luknij tam żeby nie było za późno.