Jeżeli na kloszu jest E13 to może być stosowany do jazdy dziennej. Trzeba by zobaczyć, ale chyba warunek jest taki, że w środku musi być żarówka, a nie LED.
Panowie, bez urazy, chyba w piętkę gonicie. Cały czas używamy światła mijania jako światła dzienne. Przecież po dodaniu przetwornicy dalej są to światła mijania. A po dzisiejszych próbach mogę stwierdzić, że różnica w jasności jest niewielka. Bo żarówki są wysterowane w dalszym ciągu napięciem znamionowym, tyle że w impulsach.
To nie jest tak czy gonimy w piętkę czy nie... Pytanie co na to powie policjant w razie czego. Jeżeli jesteś taki pewny tego rozwiązania to przecież nic Cię nie kosztuje podjechać do komendy i grzecznie poprosić o sprawdzenie czy zgodne z prawem, nie? I przynajmniej jeżeli będziesz to miał potwierdzone to śpisz spokojniej - chyba, że trafisz na bardziej problemowo nastawionych:)
Jasne, że nie jestem pewny. Tak na marginesie, najciekawsze jest to, że z zewnątrz nie kapniesz się od razu, że mijania pracują jako dzienne. Z tyłu nie świecą się pozycje, no to jest jakiś trop dla misiów. Poza tym nic. Jadąc zaś na przegląd techniczny, możesz to po prostu wyłączyć wyjmując bezpiecznik.
Wierciłem w górnej listwie, do której przymocowany jest grill. Jest plastikowa. Lampy powiesiłem na płaskownikach. To wszystko, żadnych innych przeróbek.
Piszę poprawnie po polsku. Ortograficznym ofermom, pseudodyslektykom i innym patentowanym leniom mówimy stanowcze nie