Re: Fiacior:)
: 27 sie 2023, 1:26
Smak56, Mwas- wszystko ok.... jest tak jak mówicie, odnisnie kół i ich parametrów ogarniam temat w 99%. jeśli chodzi o audio, to w fiata dopiero się uczę ale głupi nie jestem, aczkolwiek, znalazłem gościa na znanym portalu aukcyjnym co ma kilka linek do opitolenia na graty i za cała wiązkę kompletna (moduł blu&me, kabloteka,kierownica,slimak, jasiek itp,itd)zaśpiewał sobie ponad 2tys pln-ów, to ja wole mieć zwykła kierownice i kupić sobie radio na androidzie z min 4 gb ramu i to będzie już jakoś hulało, a za resztę przyciemnic szyby i kupic jakiś fajny felunek......
Mwas- dobry człowiek jesteś i masz super wiedze, doceniam to iż chcesz pomóc,mi młodemu stażem w dziedzinie fiata, acz kol wiek ja tu w swoim rejonie jestem sam, i gdybym chciał wskrzeszyc cokolwiek ze sterowaniem radiem i samo radio...... to chyba gra nie warta świeczki, przeczytałem Twój post przyjacielu o konwerterze zmieniarki .... mam już to połapane, . obecnie taka zmieniarka i jej zakup to koszt w granicach miedzy 400 a 600 zł. dokładam 300 zł i mam pełno wartościowe radio z androidem ..... bez wodotrysków w postaci sterowania w fajerze..... nie wiem , muszę przemyśleć temat..... . kupując fiata sugerowałem się jego kosztem utrzymania, i ekstrapolacja - model linea na te chwile jest droższy w utrzymaniu od forda max...w dieslu 1.8 jaki miałem przez ostatnie 11 lat.... a wydawało się inaczej..... Moje zdanie o tym może być spowodowane lektura jaka do tej pory przeczytałem na tym właśnie forum, przecież to Włoch z krwi i kości.
Graty które do tej pory kupoiłem zostaja mam tu ogarnietego eletronika który moze pomóc mi ogarnac kupiony wczesniej moduł BT na amazonie, to kwestia przepiecia pinów i moze to zadziała, jak napisałem wczesniej w autko juz w huk hajsu wsadziłem, jezdzi to fajnie, mało pali zbiera sie super, wkurza brak miejsca na duperele, i to nieszczesne audio. reszta mechaniki nie jest mi straszna, ogarniam sporo, w tej materii.
w fordzie radia i moduły były kompatybilne miedzy [poszczególnymi moedelami, rado z focusa pasowało do s maxaczy mondeo, i abarot w druga strone, byłem pewien ze w fiacie jest podbnie ale sie przeliczyłem a koszty zrobienia tego aby to banglało tak jak bym chciał w oryginale sa nie opłacalnewg mnie..... oczywiscie chcoiałbym pozostac przy opryginale -bo jak wspomniałem wczsniej uwazam miło zaskoczony ze ori radio gra bardzo fajnie, ale na siłe nie bede tego uskuteczniał, wydaje mi sie iz moja wersja dynamic nie jest najbiedniejsza a rozczropwałem sie gdy zwaliłem jaska z kierownicy a tam bida znedzą.... nawet zaslepek w kierownicy nie ma.....
jak mam p[oliczyc koszty któe musiałbym włzyc w usprawnienie tego temtu to gra nie warta swieczki.......
Oczywiscie ze fajnie-super by było gdyby to działało -ale nie za wszelka cenę.....
Mwas- piszesz o amorkach iz one mogą stanowić problem niskiego zawiasu z tyłu- no nie do końca gdy amorki odpowiadają tylko za tłumienie drgań, a za wysokość odpowiada sprężyna, choć wywalone amory będą powodować niżej usadowiony zawias, ale moje maja sprawność ponad 75 % na obu osiach sprawdzone na dwóch niezależnych stacjach. wiec sa jak nowe...Dosłownie jak nowe,,,, znasz temat wiec wiesz o czym mówię,,,, .U mnie będzie kłopot w masie, hak+ butla +masa bagażu i pasażerów= dupa za nisko. i tu rozwiązanie albo inne sprezyny albo właśnie te podkładki +/-2-3 cm w góre...
Mwas- dobry człowiek jesteś i masz super wiedze, doceniam to iż chcesz pomóc,mi młodemu stażem w dziedzinie fiata, acz kol wiek ja tu w swoim rejonie jestem sam, i gdybym chciał wskrzeszyc cokolwiek ze sterowaniem radiem i samo radio...... to chyba gra nie warta świeczki, przeczytałem Twój post przyjacielu o konwerterze zmieniarki .... mam już to połapane, . obecnie taka zmieniarka i jej zakup to koszt w granicach miedzy 400 a 600 zł. dokładam 300 zł i mam pełno wartościowe radio z androidem ..... bez wodotrysków w postaci sterowania w fajerze..... nie wiem , muszę przemyśleć temat..... . kupując fiata sugerowałem się jego kosztem utrzymania, i ekstrapolacja - model linea na te chwile jest droższy w utrzymaniu od forda max...w dieslu 1.8 jaki miałem przez ostatnie 11 lat.... a wydawało się inaczej..... Moje zdanie o tym może być spowodowane lektura jaka do tej pory przeczytałem na tym właśnie forum, przecież to Włoch z krwi i kości.
Graty które do tej pory kupoiłem zostaja mam tu ogarnietego eletronika który moze pomóc mi ogarnac kupiony wczesniej moduł BT na amazonie, to kwestia przepiecia pinów i moze to zadziała, jak napisałem wczesniej w autko juz w huk hajsu wsadziłem, jezdzi to fajnie, mało pali zbiera sie super, wkurza brak miejsca na duperele, i to nieszczesne audio. reszta mechaniki nie jest mi straszna, ogarniam sporo, w tej materii.
w fordzie radia i moduły były kompatybilne miedzy [poszczególnymi moedelami, rado z focusa pasowało do s maxaczy mondeo, i abarot w druga strone, byłem pewien ze w fiacie jest podbnie ale sie przeliczyłem a koszty zrobienia tego aby to banglało tak jak bym chciał w oryginale sa nie opłacalnewg mnie..... oczywiscie chcoiałbym pozostac przy opryginale -bo jak wspomniałem wczsniej uwazam miło zaskoczony ze ori radio gra bardzo fajnie, ale na siłe nie bede tego uskuteczniał, wydaje mi sie iz moja wersja dynamic nie jest najbiedniejsza a rozczropwałem sie gdy zwaliłem jaska z kierownicy a tam bida znedzą.... nawet zaslepek w kierownicy nie ma.....
jak mam p[oliczyc koszty któe musiałbym włzyc w usprawnienie tego temtu to gra nie warta swieczki.......
Oczywiscie ze fajnie-super by było gdyby to działało -ale nie za wszelka cenę.....
Mwas- piszesz o amorkach iz one mogą stanowić problem niskiego zawiasu z tyłu- no nie do końca gdy amorki odpowiadają tylko za tłumienie drgań, a za wysokość odpowiada sprężyna, choć wywalone amory będą powodować niżej usadowiony zawias, ale moje maja sprawność ponad 75 % na obu osiach sprawdzone na dwóch niezależnych stacjach. wiec sa jak nowe...Dosłownie jak nowe,,,, znasz temat wiec wiesz o czym mówię,,,, .U mnie będzie kłopot w masie, hak+ butla +masa bagażu i pasażerów= dupa za nisko. i tu rozwiązanie albo inne sprezyny albo właśnie te podkładki +/-2-3 cm w góre...
I tak jak mówiłem - w katalogu nie ma samego "ślimaka", jest on zintegrowany z całym przełącznikiem zespolonym (tzw. "pająk", czyli moduł z manetkami). Trzeba by zajrzeć w bebechy auta i odczytać numer katalogowy tej części (konkretnie to całego modułu z manetkami, nie samego "ślimaka"), wtedy mógłbym sprawdzić co dokładnie tam siedzi. Dodatkowo trzeba sprawdzić, czy do przełącznika zespolonego dochodzą przewody do sterowania z kierownicy bo według katalogu było również kilka wersji wiązek i pytanie co fabryka włożyła do auta... Jeśli nie ma tych przewodów, to trzeba by odtworzyć te połączenia, to jest pięć przewodów, które trzeba by pociągnąć od centralki sterującej (body computer) do kolumny kierowniczej. Jest to wykonalne, ale trzeba chwili zabawy i uzbrojenia się w konektory 