Rysy na przedniej szybie

Awatar użytkownika
Szulcik74
klubowicz
klubowicz
Posty: 388
Rejestracja: 16 paź 2011, 21:57
Przebieg: 100000
Silnik: 1.4 16V 120KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: ŁÓdź
Podziękował: 11 razy
Otrzymał podziękowań: 17 razy

Post autor: Szulcik74 »

Ja już mam nauczkę i zostaje przy odmrażaczu oraz macie na szyby a skrobaczki będę używać tylko w absolutnej ostateczności tj. kiedy zaskoczy mnie mnóstowo lodu na szybie nie obłożonej wcześniej matą
Ostatnio zmieniony 19 mar 2012, 14:38 przez Szulcik74, łącznie zmieniany 1 raz.
rs8
klubowicz
klubowicz
Posty: 214
Rejestracja: 09 sie 2010, 13:34
Przebieg: 90000
Silnik: 1.4 v8
Rocznik: 2007
Lokalizacja: śląskie
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: rs8 »

Ja tam poleruje szyby, w lince jeszcze nie ale w pandzie i cinquecento wszytskie oprócz tylnej , tlenek ceru wiertarka z regulacją obrotów , dobry pad i jazda :D
helletic
Moderator
Moderator
Posty: 2715
Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
Podziękował: 453 razy
Otrzymał podziękowań: 329 razy

Post autor: helletic »

Ja z kolei słyszałem, że wszelkiej maści odmrażacze, to chemiczny zabójca wszelkich gumowych elementów auta. Czy tak jest - nie wiem, ale dmucham na zimne i nie używam. Nigdy też żadna skrobaczka nie dotknęła szyb w Lince. Odpalam auto, nadmuch kieruję na szybę, bieg 4 dmuchawy, zamknięty obieg i czekam kilka minut az lód odtaje. W tym czasie odgarnę śnieg z auta, a jak tylko szyby zamarznięte, to spalę faję i szybki gotowe :ink . Wiem, że szkoda paliwa itp.ale przynajmniej mam szybki jak nowe :banan
ODPOWIEDZ