Rysy na przedniej szybie
- Szulcik74
- klubowicz
- Posty: 388
- Rejestracja: 16 paź 2011, 21:57
- Przebieg: 100000
- Silnik: 1.4 16V 120KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: ŁÓdź
- Podziękował: 11 razy
- Otrzymał podziękowań: 17 razy
Ja już mam nauczkę i zostaje przy odmrażaczu oraz macie na szyby a skrobaczki będę używać tylko w absolutnej ostateczności tj. kiedy zaskoczy mnie mnóstowo lodu na szybie nie obłożonej wcześniej matą
Ostatnio zmieniony 19 mar 2012, 14:38 przez Szulcik74, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Moderator
- Posty: 2715
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Podziękował: 453 razy
- Otrzymał podziękowań: 329 razy
Ja z kolei słyszałem, że wszelkiej maści odmrażacze, to chemiczny zabójca wszelkich gumowych elementów auta. Czy tak jest - nie wiem, ale dmucham na zimne i nie używam. Nigdy też żadna skrobaczka nie dotknęła szyb w Lince. Odpalam auto, nadmuch kieruję na szybę, bieg 4 dmuchawy, zamknięty obieg i czekam kilka minut az lód odtaje. W tym czasie odgarnę śnieg z auta, a jak tylko szyby zamarznięte, to spalę faję i szybki gotowe
. Wiem, że szkoda paliwa itp.ale przynajmniej mam szybki jak nowe 

