
Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Tankowanie i znowu załamka czemu aż tyle litrów tam wchodzi i nie po 1,70
Zrobiony serwis olejowy, wymiana filtra kabinowego, paliwa, oleju, wymiana płynu wspomagania. Mycie i woskowanie diabełka i można jeździć 
Na wiosnę pójdzie ceramika na budę i spa inside
Mam nadzieję, że warto zainwestować te pieniądze w maszynkę do polerki i preparat coby jeszcze bardziej cieszył oko.


Na wiosnę pójdzie ceramika na budę i spa inside

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- adamson
- klubowicz
- Posty: 2375
- Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
- Podziękował: 267 razy
- Otrzymał podziękowań: 158 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Zdiagnozowane prawe łożysko górnego mocowania amortyzatora do wymiany :(
Pozdrawiam. Adam.
Pozdrawiam. Adam.
FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
- Tara78
- klubowicz
- Posty: 1960
- Rejestracja: 20 kwie 2012, 20:26
- Przebieg: 230000
- Silnik: TDI
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Legionowo
- Podziękował: 55 razy
- Otrzymał podziękowań: 70 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Zbadana "organoleptycznie" ;) powierzchnia tylnej kanapy i z przykrością stwierdzam, że więcej miejsca niż w Kresce to tam nie ma. Wygodnie jadą dwie osoby z tyłu, tunel środkowy jest bardzo wysoki i przez profil kanapy z fotelikiem z tyłu trzy osoby to tłok. Wkurza mnie jeszcze umiejscowienie zapięcia pasów, strasznie głęboko siedzą w kanapie.
"Kiedyś dla ludzi byłam zawsze miła, teraz traktuję ich z wzajemnością"
- adamson
- klubowicz
- Posty: 2375
- Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
- Podziękował: 267 razy
- Otrzymał podziękowań: 158 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Wczoraj diagnoza, dziś wymiana prawego przedniego łożyska górnego mocowania amortyzatora, jak dobrze liczę to już trzecie [ANGRY FACE]
Pozdrawiam. Adam.
Pozdrawiam. Adam.
FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
- marco53
- klubowicz
- Posty: 102
- Rejestracja: 31 paź 2013, 16:09
- Przebieg: 160000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kowal (kujawsko-pomorskie)
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Kiedyś pisałem jak blokowały mi się tylne hamulce - od dzisiaj mam NOWE BĘBNY
oczywiście razem ze szczękami. A jakby tego było mało tarcze i klocki też dokonały żywota. Dobrnęły do 150 tys
Wymiana na TRW
Jeśli ktoś potrzebuje podaję symbole:
Bęben - DB4210
Szczęki hamulcowe - GS8719
Tarcza hamulcowa - DF2734
Klocki hamulcowe - GDB1654 (z przewodem do czujnika zużycia)
Teraz trochę spokojnej jazdy by to wszystko dotrzeć
Jeśli wytrzyma ten komplet kolejne 150 tys (oczywiście nie dotyczy szczęk i klocków) to druga wymiana już nie będzie przy moim udziale.

Wymiana na TRW
Jeśli ktoś potrzebuje podaję symbole:
Bęben - DB4210
Szczęki hamulcowe - GS8719
Tarcza hamulcowa - DF2734
Klocki hamulcowe - GDB1654 (z przewodem do czujnika zużycia)
Teraz trochę spokojnej jazdy by to wszystko dotrzeć

Jeśli wytrzyma ten komplet kolejne 150 tys (oczywiście nie dotyczy szczęk i klocków) to druga wymiana już nie będzie przy moim udziale.
- marco53
- klubowicz
- Posty: 102
- Rejestracja: 31 paź 2013, 16:09
- Przebieg: 160000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kowal (kujawsko-pomorskie)
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Ale naciągnięty
Po zdjęciu tarcz i dokładnym pomierzeniu stwierdziłem że "troszkę" wcześniej należało je zmienić - dobrze że nie było żadnej tak zwanej przygody.
Chociaż faktycznie nie depczę często hamulca - preferuję hamowanie silnikiem więc przebiegi są duże.
Bębny jeszcze można było podtoczyć ale to złudna oszczędność.
Silnika w samochodzie może nie być ale hamulce być muszą

Po zdjęciu tarcz i dokładnym pomierzeniu stwierdziłem że "troszkę" wcześniej należało je zmienić - dobrze że nie było żadnej tak zwanej przygody.

Chociaż faktycznie nie depczę często hamulca - preferuję hamowanie silnikiem więc przebiegi są duże.
Bębny jeszcze można było podtoczyć ale to złudna oszczędność.
Silnika w samochodzie może nie być ale hamulce być muszą

- smak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Czytam i zastanawiam się nad blokowaniem hamulców. Sama wymiana bębnów i szczęk usunęła tę usterkę?marco53 pisze:Kiedyś pisałem jak blokowały mi się tylne hamulce - od dzisiaj mam NOWE BĘBNYoczywiście razem ze szczękami. A jakby tego było mało tarcze i klocki też dokonały żywota. Dobrnęły do 150 tys

Przejechałem ponad 170 tys. km i jak pisałem wcześniej, na bębnach i szczękach spokojnie jeszcze pojeżdżę (może nawet do 200 tys.), ale o blokowaniu hamulców nic mi nie wiadomo.
P.S.
A czujnik przy klocku zareagował właściwie?

smak56
* * * *

* * * *
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
A ja jestem po ścieżce diagnostycznej badań technicznych - nie ma się do czego przyczepić i kolejny rok spokoju 

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- marco53
- klubowicz
- Posty: 102
- Rejestracja: 31 paź 2013, 16:09
- Przebieg: 160000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kowal (kujawsko-pomorskie)
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
smak56 - to blokowanie hamulca na tyle to stara sprawa.
Pisałem kiedyś że hamulce blokowały się gdy włączyłem nawiew ciepłego powietrza na nogi
tak tak to nie ściema - zanim to zlokalizowałem to niestety trochę nieświadomie zużyłem bębny. Te moje zmartwienia że słabo idzie nie ma przyspieszenia
lokalizacja tysiąca usterek i efekty na lepsze raczej mizerne. Gdybym nie jechał nocą do córki i nie zobaczył podczas jazdy światła stop w lusterku w czasie gdy w ogóle nie hamowałem to pewnie do dzisiaj bym nic nie znalazł.
Ale do brzegu :
Pedał hamulca jest osadzony na plastikowej tulei która się zużyła, w wyższej temperaturze rozszerzała się blokując pedał który nie odbijał do końca wysysał podciśnienie ze wspomagania bo efekt był taki jakbym jechał ciągle na lekko włączonym hamulcu, po jakimś czasie dochodziło to pogrzania płynu i blokowaniu hamulca na tyle tak że bardzo ciężko było obrócić koło dochodził jeszcze efekt "twardego pedału" .
A że troszkę jeżdżę więc na "lekko" włączonym hamulcu mogłem zrobić kilka tys. na moje usprawiedliwienie dopiero co go kupiłem więc zero doświadczenia.
Rozwiercenie tulei i smar grafitowany załatwiło sprawę od jakichś 40tys km
Czujnik przy klockach nie miał szans - zanim się zużyły klocki gdzieś go oberwałem
Pisałem kiedyś że hamulce blokowały się gdy włączyłem nawiew ciepłego powietrza na nogi


Ale do brzegu :
Pedał hamulca jest osadzony na plastikowej tulei która się zużyła, w wyższej temperaturze rozszerzała się blokując pedał który nie odbijał do końca wysysał podciśnienie ze wspomagania bo efekt był taki jakbym jechał ciągle na lekko włączonym hamulcu, po jakimś czasie dochodziło to pogrzania płynu i blokowaniu hamulca na tyle tak że bardzo ciężko było obrócić koło dochodził jeszcze efekt "twardego pedału" .
A że troszkę jeżdżę więc na "lekko" włączonym hamulcu mogłem zrobić kilka tys. na moje usprawiedliwienie dopiero co go kupiłem więc zero doświadczenia.
Rozwiercenie tulei i smar grafitowany załatwiło sprawę od jakichś 40tys km

Czujnik przy klockach nie miał szans - zanim się zużyły klocki gdzieś go oberwałem

- smak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Teraz już kojarzę. Sprawę blokowania pedału opisywaliśmy tutaj; http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... 4&start=15
smak56
* * * *

* * * *
- marco53
- klubowicz
- Posty: 102
- Rejestracja: 31 paź 2013, 16:09
- Przebieg: 160000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Kowal (kujawsko-pomorskie)
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 20 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
smak56 pisze:Teraz już kojarzę. Sprawę blokowania pedału opisywaliśmy tutaj; http://www.lineaklubpolska.pl/viewtopic ... 4&start=15
No o to to to

- Fiacik
- klubowicz
- Posty: 1321
- Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
- Przebieg: 11000
- Silnik: 1,4 16V turbo mildhy
- Rocznik: 2024
- Lokalizacja: Żywiec
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Przeczytałem co piszecie na temat tego sworznia i jest w tym pewna niekonsekwencja zwłaszcza w jednym z opisów marco53 ,bo jeżeli poczyścił sworzeń papierem ściernym to jego średnica nie wzrosła jak napisał w opisie a zmalała ,dodatkowo "przejechanie" przez otwór rozwiertakiem tylko powiększyło luz .Nie wypowiadam się czy jest to właściwe załatwienie sprawy blokady hamulca tylnego ,ale wydaje mi się,że wystarczyło by 2-3 krople rzadkiego oleju ze strzykawki i temat byłby załatwiony .
Muszę ten temat dobrze pooglądać w mojej Lince .
Muszę ten temat dobrze pooglądać w mojej Lince .
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta 

- smak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Adam i o to właśnie chodzi.Fiacik pisze: poczyścił sworzeń papierem ściernym to jego średnica nie wzrosła jak napisał w opisie a zmalała ,dodatkowo "przejechanie" przez otwór rozwiertakiem tylko powiększyło luz . .
Wspomniany sworzeń pod wpływem temperatury (30 ÷ 40˚C) pęcznieje i powoduje zacinanie się pedału hamulca, który nie wraca do stanu wyjściowego.
smak56
* * * *

* * * *