Linka znowu grymasi.

[Sebastian]

No cóż dzisiaj Linka znowu grymasi . Dzisiaj po 2 dniach postoju Linka nie odpaliła akumulator wyładowany akumulator jest sprawny prawdopodobnie regulator napięcia padł. Test ładowania 13,79v .Akumulator w zeszłym roku kupiony we wrześniu to już 3 akumulator strasznie żarłoczna ta dziewczyna.Ciekawe ile kosztuje taki regulator napięcia trzeba będzie poszukać.Tym bardziej że w sierpniu linkę czeka droga do Włoch.Może ktoś z klubowiczów miał podobny przypadek może to nie regulator tylko coś innego.

[mwas]

Sebastian, trochę to dziwny objaw Piszesz, że ładowanie to 13,79 V, ale przy jakimś obciążeniu, czy tylko wolne obroty silnika i żadnych urządzeń/świateł włączonych ? Regulator napięcia jest częścią integralną alternatora, więc jego ewentualna wymiana wiąże się z określeniem "regeneracja alternatora". Jeśli ładowanie jest na zbyt niskim poziomie, to jak najbardziej może być on za to odpowiedzialny, ale piszesz, że po dwudniowym postoju samochodu aku odmówił posłuszeństwa - sprawdzałeś może pobór prądu na postoju ? Może masz jakiegoś "pożeracza" na pokładzie ?

[smak56]

Tutaj znajdziesz. https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q= ... 9334,d.d24" onclick="window.open(this.href);return false;

[Tomek]

Test ładowania 13,79v

To tak prawie, prawie.. ale za mało.. może warto na początek sprawdzić styki na połączeniach, przy akumulatorze i alternatorze, i może jeszcze kabel masowy

[Fiacik]

Sebastian , a masz Ty alarm w tym samochodzie ?

[Sebastian]

Ładowanie jest podane przy obciążeniu. Silnik załączony i na obrotach włączone światła a ładowanie takie jak podałem.Alarm mam ale przy wyłączonym silniku pobór to 0,06 A.Masz rację Tomek najpierw sprawdzę styki i kabel masowy co do akumulatora to styki są ok. O ile wiem to kabel masowy był sprawdzany po ostatnim problemie z Linką wtedy padł mi rozrusznik elektromagnes kaput.

[Fiacik]

Sebastian - nie podoba mi się ten alarm , dobry i sprawny nie powinien brać wiecej niż 0,03 A , ale i ładowanie tez masz za słabe .Za dopuszczalne min przyjąłbym 13,9 V.Na szczęście przy obciażeniu tez jest tyle to dobrze ,ale nadal nic nie wiadomo poza stykami akumulatora.Trzeba przyjać metodę prób i błędów i eliminować po kolei począwszy np.od akumulatora.
Z alarmem miałem kiedyś przygodę - zeżarł mi akumulator w 2 tygodnie.

[Tomek]

O ile wiem to kabel masowy był sprawdzany po ostatnim problemie z Linką wtedy padł mi rozrusznik elektromagnes kaput.

Jak miałeś robiony rozrusznik, to i tam sprawdź połączenia.
Kiedyś walczyłem ze słabym ładowaniem w Maluchu, a okazał się banał, że mechanik słabo dokręcił przewody prądowe przy rozruszniku.