Kredyt na nowy samochód

[makrys]

Pomału nadchodzi dzień w którym pożegnam Linkę ( choć wcześniej miał dostać mój teść ale zmienił zdanie )
i tu mam do was pytanie jak bank polecacie aby uzyskać kredyt ?
Jeśli chodzi o linkę to albo uda mi się sprzedać a jeśli nie to daję w rozliczeniu.

Moje propozycje:
1.Kia Sportage jakiś diesel
2.Nissan Qashqai 1.2 115 benzyna , 1.6 130 diesel ( warto przepłacać około 16 tyś ? wersja Tekna )
Czy ktoś zna ten silnik 1.2 115 da radę ?
3.AR Gullieta 1.4 170 km benzyna

Mam dylemat jak silnik- benzyna czy diesel.
Średnio dziennie pokonuje około 50 km ( w lince średnie spalanie między 5,5 - 6 l )

[will]

Każdy bank ma podobne łupieżcze oprocentowanie.

[Sebek]

Jeśli masz gdzie wypalać filtr cząstek stałych (np: autostrada) to weź Ropniaka, ja miałem niby awaryjne 1,5 dCi w Clio które niedawno sprzedałem licznik pokazywał 203 tyś i żadnych problemów nie miałem a zrobiłem ponad 50 tyś. km.

[Wnr]

Jeśli chodzi o kredyt to weź bezpośrednio w salonie, duże firmy samochodowe mają swoje banki i ich oferta jest lepsza od standardowej pożyczki. Przykładowo Fiat daje kredyt 0,99% plus prowizja w sumie wychodzi jakieś 7-8%, ciężko znaleźć coś takiego w normalnym banku. Formalności jakieś 15 minut.
Oczywiście jeśli masz na myśli nowy samochód w sensie fabrycznie nowy.

[emmer]

tylko musisz wziąść pod uwagę, że te super kredyty ładnie wyglądają. ale wychodzi to tak że dostajesz kredyt na cenę katalogową. a wtedy to już tak ładnie nie wychodzi. tak czy siak, zbieramy oferty siadamy w domu z kalkulatorem i liczymy czy opłaca się wziąść kredyt 0% w salonie ale cena samochodu np + 10.000 zł, czy kredytować samochód kredytem z RRSO 15 % ale cena wtedy już negocjowalna z salonem.

odnośnie który model to już chyba twoja decyzja. jak dla mnie

1. robi ich się na drogach jak "mrówków"
2. wstydziłbym się powiedzieć że w takim dużym wozie mam silnik litrowy
3. mniam

[Kuzyn_z_Sosnowca]

Auto jeszcze masz dobre, a przebieg niewielki. Nie jesteś przyparty do muru brakiem pojazdu, lub rozpadającym się złomem. Nie lepiej pomęczyć je jeszcze ze dwa lata, odłożyć w tym czasie trochę i brać za gotówkę lub jakiś niewielki kredyt? Po co dawać darmozjadom zarobić?

[Tara78]

Ja bym wzięła pod uwagę propozycję Kuzyna… ale nie jestem zwolennikiem kredytów i wolę dłużej poodkładać niż brać kredyt.
1. Jakoś do mnie nie przemawia ani marka, ani ich gwarancja czy wszystko co niby oferują
2. U mnie w rodzinie jest ten samochód i szału nie ma… przerobiony na gaz bo palił jak smok, na wakacje pod namiot ledwo mieści się 3 osobowa rodzina. Jak dla mnie porażka a chcą za niego dużo kasy. Silnik 1.6.
3. To samochód, który bym wybrała

[makrys]

Tara 78 jeśli chodzi o nissana to będzie po lifcie 2014.
Czy mówimy o tym samym modelu?

-- 6 maja 2014, o 15:47 --

Jutro mam jazdę nissanem.

[Tara78]

marksys, niestety nie to jest starszy model ale nie sądzę by dużo się zmieniło jeśli chodzi o pojemność bagażnika mi miejsc siedzących z tyłu pasażerów. No ale musisz przekonać się sam

[Wnr]

tylko musisz wziąść pod uwagę, że te super kredyty ładnie wyglądają. ale wychodzi to tak że dostajesz kredyt na cenę katalogową. a wtedy to już tak ładnie nie wychodzi. tak czy siak, zbieramy oferty siadamy w domu z kalkulatorem i liczymy czy opłaca się wziąść kredyt 0% w salonie ale cena samochodu np + 10.000 zł, czy kredytować samochód kredytem z RRSO 15 % ale cena wtedy już negocjowalna z salonem.

odnośnie który model to już chyba twoja decyzja. jak dla mnie

1. robi ich się na drogach jak "mrówków"
2. wstydziłbym się powiedzieć że w takim dużym wozie mam silnik litrowy
3. mniam

no nie do końca, ja kupowałem samochód z dużą zniżką od ceny katalogowej i właśnie od tej ceny kredyt był liczony.
Oczywiście nie ulega wątpliwości, ze najlepiej nie brać kredytu, ale nie zawsze da się czekać np rok - nowe auto korci

[makrys]

I ze mną jest podobnie cytuję :
nowe auto korci

-- 7 maja 2014, o 21:18 --

Przejechałem się około 50 km. Średnie spalanie 7,2 ( silnik 1.2 115 Benzyna )
Dużo trzeba machać lewarkiem. Autko już przy 2 tyś chce abyśmy zmieniali przełożenie na wyższe.
Kultura jazdy podobna jak w lince Dla mnie jest wystarczające.
Pytanie czy ktoś jest z Zabrza. Dostałem ciekawą ofertę na zakup autka.

Firma TP AUTO http://www.tpauto.pl/kontakt/" onclick="window.open(this.href);return false;

Ktoś coś może o nich powiedzieć albo ( stawiam ) jeśli mógłby podjechać i sprawdzić co to za firma.
Byłbym bardzo wdzięczny

[enter]

i co nowego w temacie?
kolega ma jeszcze Lineę? czy została sprzedana?

[makrys]

Linka jeszcze jest. W przyszłym tygodniu mam mieć Qashqaia

[enter]

linka idzie w rozliczeniu? czy razie zostaje?

[makrys]

Na samym początku miał dostać mój teść ale się rozmyślił.
Mam już potencjalnego kupca z forum Duzyjacek.
Z jednej strony jest cholernie żal sprzedawać ( wiem co jest wart ten samochód - chciałem aby został w rodzinie ) ale z drugiej strony tak mi się spodobał nissan ( biała perła ), że zdecydowałem się zmienić autko.