[T-jet] Dziwne odgłosy podczas jazdy

tom113
Nowy
Nowy
Posty: 20
Rejestracja: 05 cze 2011, 11:27
Przebieg: 13000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: tom113 »

Witam !!!!

Nawiązując do tematu odgłosów....
Wczoraj jadąc trasą - wyprzedzając inne pojazdy (a było ich niewiele z uwagi na ruch) nagle pojawił się w Lince przy wysokich obrotach (25-tyś i więcej ) szum , syk słyszalny od strony kierowcy (jak mi się wydaje- z otworu wentylacyjnego). Jakby jakiś przewód się rozszczelnił z powietrzem.
Wolne obroty- nic, tylko przy obciążeniu. I to jest najgorsze, bo nie da rady sprawdzić na postoju .....!!!!!

Przewód od turbinki-cacy, gaźnik, czy katalizator -cacy(niezapchany), a jednak przy jeździe na wyższych obrotach, na każdym biegu syczenie narastające wraz z większym naciskiem na pedał gazu.
Jutro mam to sprawdzić u "mechaniora", który wstępnie określił to jako problem "z rozszczelnieniem ukł. doładowania itp., może jakiś dolot powietrza"
.

Ciekawe ile skasuje za to???

Mają Panowie jakieś sugestie?
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Pewnie gdzieś puszcza na wężu. Powyżej od 2500obr ciśnienie w dolocie jest największe, potem spada. Patrzyłeś na wskaźnik ciśnienia, czy podczas mocnego przyspieszania wypełniają się wszystkie kreski? Podejrzewam że właśnie nieszczelność dolotu jest przyczyną wyskakiwania błędu, o którym piszesz i innym temacie.
tom113
Nowy
Nowy
Posty: 20
Rejestracja: 05 cze 2011, 11:27
Przebieg: 13000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: tom113 »

"czy podczas mocnego przyspieszania wypełniają się wszystkie kreski?" Tak wszystkie, ale zaraz spadają (po osiągnięciu max) to chyba normalne po osiągnięciu żądanej prędkości i obrotów.
Prawdopodobnie to jakiś przewód, ale (jak napisałem wcześniej) nie da rady tego sprawdzić na postoju.
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

tom113, polecam sprawdzić przewód od przepustnicy do intercoolera.
Awatar użytkownika
Bernardito
klubowicz
klubowicz
Posty: 736
Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
Przebieg: 102000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: Bernardito »

tom113 pisze:nagle pojawił się w Lince przy wysokich obrotach (25-tyś i więcej )
No niezłe obroty osiągasz :brawo Przy takich obrotach to nie dziwota, że coś nie tak się dzieje :ryczy
LIVE TO RIDE, RIDE TO LIVE
tom113
Nowy
Nowy
Posty: 20
Rejestracja: 05 cze 2011, 11:27
Przebieg: 13000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: tom113 »

Hmmm.....
Co do obrotów - to turbinkę się katowało, aby sprawdzić.
Dziś mechanior mi naprawił - tzn. wymienił 2-wie obejmy, jedną na odmie i gdzieś drugą(nie gadałem z nim osobiście).
I podobno cacy-- sprawdzę jutro...

Aha, jadąc do domu znów ukazała się ta kontrolka silnika - już do tego nie mam siły !!!
Chyba dam sobie z nią spokój i niech się pali......

Pozdrawiam
Awatar użytkownika
Rafcio
Moderator
Moderator
Posty: 3759
Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
Przebieg: 130000
Silnik: 1.4 Turbo 120KM
Rocznik: 2013
Lokalizacja: Cieszyn
Podziękował: 332 razy
Otrzymał podziękowań: 164 razy

Post autor: Rafcio »

tom113 pisze:Co do obrotów - to turbinkę się katowało, aby sprawdzić.
Ale 25 tyś obrotów chyba z linki nie wykrzesałeś bo tyle to nawet nie ma w motocyklach na liczniku :ryczy

Ale spoko wiemy o co chodzi brakło Ci przecinka :ink
OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna :jazda
Awatar użytkownika
Bernardito
klubowicz
klubowicz
Posty: 736
Rejestracja: 13 mar 2011, 16:48
Przebieg: 102000
Silnik: 1.4 8V
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Kraków
Podziękował: 18 razy
Otrzymał podziękowań: 1 raz

Post autor: Bernardito »

rafcio082 pisze:Ale spoko wiemy o co chodzi brakło Ci przecinka
Przecinek jest tylko wskoczył nad "s" od tys. :lacha Taki jakoś czepliwy ostatnio się zrobiłem - pardon:)
LIVE TO RIDE, RIDE TO LIVE
tom113
Nowy
Nowy
Posty: 20
Rejestracja: 05 cze 2011, 11:27
Przebieg: 13000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Braniewo

Post autor: tom113 »

noooooo właaaaaśniieeeee !!!
"Pomylyłem" setki z tysiącami - taka mała różnica, a jak wiele znaczy....
Hehehehe ! :brawo
Awatar użytkownika
jay_21
klubowicz
klubowicz
Posty: 1981
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:11
Przebieg: 67000
Silnik: 1.4 T-Jet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Knurów
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Post autor: jay_21 »

rafcio082 pisze:Ale 25 tyś obrotów chyba z linki nie wykrzesałeś bo tyle to nawet nie ma w motocyklach na liczniku
ale turbosprężarka już takie obroty może wykręcić :)
Linea 1.4 T-Jet Red Flamenco Dynamic
Awatar użytkownika
Messonline
klubowicz
klubowicz
Posty: 138
Rejestracja: 18 kwie 2011, 23:20
Przebieg: 197000
Silnik: 1,3 16v MJ 90KM
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Warszawa
Podziękował: 2 razy
Otrzymał podziękowań: 8 razy

Post autor: Messonline »

rafcio082 pisze:
sebastianc78 pisze:U mnie chyba też coś takiego jest, słyszalne przy niskich obrotach na pierwszym i drugim biegu, przy przyspieszaniu, powyżej 2 tyś faktycznie zanika, czyzby kolejna masowa usterka :smutny mama dość :zły
O właśnie tak to u mnie wygląda

Z tego co przeczytałem wynika, że mam tą samą przypadłość w mojej Lince co Wy. Opisywałem to w temacie "Półoś prawa do Linki 1,3d". W Aso po tygodniowym pobycie auta w serwisie (po gwarancji) stwierdzili że konieczna jest wymiana prawej półosi (55209968), opaski i jeszcez jednej części (46541344). Musze przyznać, że to rzężenie na niskich biegach przy przyśpieszaniu jest dobijające. Zdążyłem wymienić łozyska w kołach bo jęczały a teraz to. Serwis stwierdził, że to napewno to ale na naprawę sie nie zdecydowałem w Aso bo cena boli - ze wszystkim prawie 1200 pln. Powiedzieli też, że jeździć można tylko będzie taki dźwięk.
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Re: [T-jet] Dziwne odgłosy podczas jazdy

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

W moim (niesamowicie udanym) samochodzie, cyka coś w okolicach prawego przedniego koła. Dzieje się tak tylko podczas przyspieszania i tylko na 2 biegu. No może czasem coś usłyszę na 3ce. Skręcenie kierownicą nie ma znaczenia, siła przyspieszania też, wszystkie wbite w oponę kamienie usunąłem. Wibracji brak.
Ktoś ma jakieś przypuszczenia
Awatar użytkownika
emmer
klubowicz
klubowicz
Posty: 6032
Rejestracja: 08 gru 2009, 9:18
Przebieg: 32000
Silnik: 1.5
Rocznik: 2017
Lokalizacja: Białobrzegi
Podziękował: 39 razy
Otrzymał podziękowań: 101 razy

Re: [T-jet] Dziwne odgłosy podczas jazdy

Post autor: emmer »

ehhh. ten samochód jest tak nie przewidywalny jak antek macierewicz.

nie mam pojęcia - przegub, półoś, skrzyni raczej z prawej strony nie byłoby chyba słychać.
Awatar użytkownika
karollino
klubowicz
klubowicz
Posty: 784
Rejestracja: 21 sty 2011, 11:10
Przebieg: 225000
Silnik: 1,4 77KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Wrocław
Podziękował: 110 razy
Otrzymał podziękowań: 98 razy

Re: [T-jet] Dziwne odgłosy podczas jazdy

Post autor: karollino »

Kuzyn - zielonego pojęcia nie mam, ale u mnie (8V) ostatnio przy przyspieszaniu słychać było z tamtej okolicy jakby trzepotanie flagi. Przez chwilę miałem nawet wrażenie (tylko słuchowe) że złapałem kapcia.
Nie muszę dodawać, że następnego dnia trzepotanie zastąpiła cisza.
Fiat Linea Dynamic:
+ DRL
+ subwoofer i maty w drzwiach
+ lusterko wsteczne autochrom z kamerą cofania
+ elektryczna regulacja lędźwi
+ regulacja wysokości fotela pasażera
+ podłokietnik z nawiewem
+ klimatronik
+ tempomat
helletic
Moderator
Moderator
Posty: 2715
Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
Podziękował: 453 razy
Otrzymał podziękowań: 329 razy

Re: [T-jet] Dziwne odgłosy podczas jazdy

Post autor: helletic »

U mnie to trzepotanie, to odgłos luźnego nadkola i jak odpowiednio zawieje wiatr, to tak słychać. Nie wiem jak już przymocować te nadkole, niech se fruwa jak się tak mu podoba, a wiercić dziur na wkręty nie będę.
ODPOWIEDZ