W związku z wolną chwilą (około pół godziny na montaż w aucie, a wcześniej 15 minut na przygotowanie wiązki kabli) zamontowałem lampki nad tylną kanapą.
Jako, że nie podoba mi się oryginalne rozwiązanie z pojedynczą lampą na środku, to postanowiłem założyć lampki po bokach nad drzwiami. Wykorzystałem do tego lampki z passata:
4e627bc469d0569f6b9bf47c97fb9045.jpg
Sam montaż był banalny...Do przeciągnięcia kabli wystarczyło odsunąć uszczelkę z drzwi i lekko odchylić brzeg podsufitki.
2216f37f4f2881d679fcc897f6bacdd4.jpg
Potem podłączenie kabelków (1-stałe 12V; 2 - masa; 3 - 12V po otwarciu drzwi):
0529837b00acfc935612d9d0f3ab1a11.jpg
I możemy się cieszyć lampkami

Po otwarciu drzwi zapalają się wszystkie, a każdą z osobna można zapalić niezależnie na stałe, lub wyłączyć.
252617521bad54095712a6edbdf7f63c.jpg
976ac492652dc8165f3fe590128c7e3b.jpg
d22c40f8b1717d6adba46b250eb3b22e.jpg
b0b759f32fbcddb925f00da0f9765152.jpg
Koszt to 16zł za lampki z wtyczkami + przesyłka. Przewody + izolacja z własnych zapasów
Niestety fotki robione telefonem który nie radził sobie z jasnym tłem...
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.