
Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowań: 304 razy
Zrobiłem dzisiaj prawdziwą druciarnie
Od dawna już irytowała mnie bardzo "wątła" wykładzina bagażnika. Cokolwiek cięższego postawiło się na podłodze kufra, to zaraz wykładzina wpadała w pustą przestrzeń pomiędzy kołem zapasowym a tylnym pasem.
U szwagra w garażu wytargałem kawał metalowego płaskownika, dociąłem na wymiar, pomalowałem, i pasuje w kufer jak ulał. Teraz nie ma prawa się nic zapadać.
Testy wypadły pomyślnie. Płaskownik nie przesuwa się, a nawet jakby się przesuwał to się jeszcze doklei rzepy montażowe.

Od dawna już irytowała mnie bardzo "wątła" wykładzina bagażnika. Cokolwiek cięższego postawiło się na podłodze kufra, to zaraz wykładzina wpadała w pustą przestrzeń pomiędzy kołem zapasowym a tylnym pasem.
U szwagra w garażu wytargałem kawał metalowego płaskownika, dociąłem na wymiar, pomalowałem, i pasuje w kufer jak ulał. Teraz nie ma prawa się nic zapadać.
Testy wypadły pomyślnie. Płaskownik nie przesuwa się, a nawet jakby się przesuwał to się jeszcze doklei rzepy montażowe.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Kuzyn_z_Sosnowca
- klubowicz
- Posty: 6774
- Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
- Przebieg: 144000
- Silnik: T-Jet z gazem
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Sosnowiec
- Podziękował: 219 razy
- Otrzymał podziękowań: 375 razy