u mnie zależnie od pogody, ale już od 90 robi się głośno, ale każdy ma inne odczucie hałasu. przy 120 silnik już wyraźnie słychać a te uszczelki przy drzwiach to faktycznie dziwna przypadłość, ale może po prostu TTTM
U mnie nie szumi szum słychać tylko przy mocniejszym podmuchu wiatru.Zanim kupisz uszczelkę sprawdź cienkim paskiem papieru wspomniane drzwi i np tylne jak się ma przyleganie uszczelki w różnych miejscach.
Uszczelka jak pisałem jest wywinięta. Chodzi oczywiście o te na krawędzi ramki okien. Zrobię jutro zdjęcie żeby pokazać o co kaman. Will, Twoj pomysł mnie natchnął. Zakleję taśmą szczelinę po stronie pasażera i posłucham, czy coś się poprawiło. Przyleganie też sprawdzę.
Już nie chciałem pisać żebyś podkleił na twoją wywiniętą uszczelkę jeszcze jedną np taką z drzwi (uwaga na klej może się nie wyczyścić) ale to sprawdziłbyś czy jest lepiej. Ja bym bardziej obstawiał na złe przyleganie tej dużej do o koła drzwi.
Jakby pomogło to wtedy kupić nową
Ostatnio zmieniony 30 sty 2012, 18:46 przez will, łącznie zmieniany 1 raz.
Tak ale powinna chyba mocniej dociskać tak jak pisałem u mnie szumy dopiero podczas mocnego podmuchu wiatru trzeba by sprawdzić jak mocno dociska zaraz pójdę to zobaczę u mnie
Sprawdzałem pasek papieru 2cm offset 80gr dwie uszczelki wszędzie wychodzi bardzo łatwo (gumy ledwo trzymają bez oporu)za wyjątkiem styku drzwi na wysokości trójkątnego okienka tam trzyma lepiej i to tam popatrz czy nie ma zagięcia, wydawało by się że tam mogą powstać jakieś zawirowania i szumy. Myślałem że te uszczelki bardziej dociskają do blachy.
Sprawdziłem prawe i lewe tak samo.
Dziś rano zakleiłem jakoś po ciemku odstającą uszczelkę i było ciszej w aucie. Mimo iż taśma przy tej temp nie chciała trzymać. Wsiadałem przez drzwi pasażera żeby nic nie odkleić.
Wymieniać??
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Tyle to daj spokój do lata, chyba że będzie mocno przeszkadzać takie moje zdanie. Takiego zagniota to jeszcze delikatnie w złączenie kropelką i powinno się wyprostować
Ostatnio zmieniony 31 sty 2012, 17:01 przez will, łącznie zmieniany 1 raz.
Otworzyło mi się tylko jedno zdjęcie, ale z tego co widzę, jest to ewidentny powód hałasu w samochodzie. Trochę długo z tym czekałeś i zagniotło się znacznie. Nie wiem ile kosztuje nowa, ale jeszcze bym spróbował ją reanimować ciepłem, i dobrym ułożeniem. (mniej zawinięta uszczelka w poprzednim aucie marki słusznej /darcyn - starszy model/ normalnie gwizdała. Po wymianie była cisza).
A propos reanimacji. Obejrzałem przed chwilą swoją uszczelkę i myślę, że mógłbyś spróbować swoją trochę "ugotować" /nie żartuję/. Wrzuć ją do garnka z wodą i pogotuj. Może wróci do swojego kształtu. Jak nie; to wymiana.