Klocki hamulcowe
-
- klubowicz
- Posty: 340
- Rejestracja: 11 gru 2009, 10:51
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 8v
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Małopolska
- Podziękował: 6 razy
- Otrzymał podziękowań: 3 razy
Witam!!
Kupiłem do swojego autka klocki marki Steinhoff i teraz jest pytanie:w zestawie są tylko 2 śruby dla czego?? czy to oznacza że zakładamy tylko po jednej nowej śrubie na stronę?.
Na śrubach jest maźnięte po gwincie /czymś/nie wiem jak to opisać coś czerwonego ala silikon,czy to oznacza że śruby powinno się układać na zrywalnym kleju który zapobiega odkręcaniu??.
Czy przy wymianie klocków smarujemy cokolwiek miedzianem czy też innym specyfikiem,chodzi mi oczywiście o te blaszki czy też może wszystko jest składane na sucho??.
Dajcie jakieś namiary bo niby wszystko jasne jest ale jakoś tak nie do końca.
Kupiłem do swojego autka klocki marki Steinhoff i teraz jest pytanie:w zestawie są tylko 2 śruby dla czego?? czy to oznacza że zakładamy tylko po jednej nowej śrubie na stronę?.
Na śrubach jest maźnięte po gwincie /czymś/nie wiem jak to opisać coś czerwonego ala silikon,czy to oznacza że śruby powinno się układać na zrywalnym kleju który zapobiega odkręcaniu??.
Czy przy wymianie klocków smarujemy cokolwiek miedzianem czy też innym specyfikiem,chodzi mi oczywiście o te blaszki czy też może wszystko jest składane na sucho??.
Dajcie jakieś namiary bo niby wszystko jasne jest ale jakoś tak nie do końca.
-
- Nowy
- Posty: 15
- Rejestracja: 21 cze 2010, 12:13
- Przebieg: 74
- Silnik: 1,3 Multijet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: śląsk
- Kontakt:
Fabryczne klocki wytrzymały prawie 74 kkm. Na jednym okładzina miała już tylko grubość ~1-1,5 mm, na pozostałych 3-4 mm. Kontrolka zużytych klocków nie zadziałała, gdyż przewód był przerwany.
Teraz wybór padł na klocki Textar, komplet 120zł. Zobaczymy jak długo wytrzymają. Następnym razem będzie trzeba pewnie wymienić klocki razem z tarczami.
Teraz wybór padł na klocki Textar, komplet 120zł. Zobaczymy jak długo wytrzymają. Następnym razem będzie trzeba pewnie wymienić klocki razem z tarczami.
-
- Nowy
- Posty: 15
- Rejestracja: 21 cze 2010, 12:13
- Przebieg: 74
- Silnik: 1,3 Multijet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: śląsk
- Kontakt:
Szczęście?? Raczej nie.
Na przełomie czerwca i lipca robiony był przegląd, na którym hamulce sprawdziły się bez zarzutu. Mogło to być 7 do 10 kkm temu (musiałbym sprawdzić w papierach).
Jak tak dobrze pomyśle i sprawdziłem w zapiskach to w innych samochodach, które używamy w domu też najczęściej klocki zużywają są co 50-70kkm.
Na przełomie czerwca i lipca robiony był przegląd, na którym hamulce sprawdziły się bez zarzutu. Mogło to być 7 do 10 kkm temu (musiałbym sprawdzić w papierach).
Jak tak dobrze pomyśle i sprawdziłem w zapiskach to w innych samochodach, które używamy w domu też najczęściej klocki zużywają są co 50-70kkm.
- mireks
- klubowicz
- Posty: 971
- Rejestracja: 15 lut 2010, 10:04
- Przebieg: 159000
- Silnik: 2.0 Multijet
- Rocznik: 2012
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 26 razy
- Kontakt:
U mnie klocki też lecą dosyć szybko. Pierwsza zmiana wypadła mi po 40 tys. km. Gdybym się uparł, to może starczyłyby jeszcze na 5 tysięcy, ale nie chciałem ryzykować. Następna zmiana wypadnie mi przy ok. 80 tys. Przewiduję przy niej wymianę tarcz hamulcowych. Planuję też zrobić przegląd tylnych hamulców. U mnie są bębnowe. Myślę, że też będą kwalifikować się do wymiany. Pytanie czy wymiana obejmie także bębny hamulcowe. Dużo jeżdżę w ruchu miejskim i kl0cki lecą w oczachmwas pisze:emmer, jak jeździć to na maksa![]()
![]()
2 komplety będą na jakieś 80 tys
na taki przebieg przewiduję wymianę, więc wychodzi mi komplet na 40 tys (poprzednie wymieniałem coś koło tego przebiegu)

- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
mireks, mam identyczną sytuację u siebie
Ale myślę, że z tylnymi nie będzie dramatu. Nawet jeśli trzeba będzie coś tam zrobić, to pewnie skończy się na szczękach
Niestety, ja również poruszam się w przeważającej większości po mieście, więc tak jak koledzy piszą - klocki znikają dość szybko


Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- mireks
- klubowicz
- Posty: 971
- Rejestracja: 15 lut 2010, 10:04
- Przebieg: 159000
- Silnik: 2.0 Multijet
- Rocznik: 2012
- Lokalizacja: Warszawa
- Podziękował: 7 razy
- Otrzymał podziękowań: 26 razy
- Kontakt:
Są więc jednak dobre wiadomoścismak56 pisze:mireks, latem przy 100 tys. km przeglądałem tylne hamulce (malowanie bębnów). Szczęki około 3-3.5 mm (nowe około 4-4.5 mm) tak więc skończyło się na pędzelku i odkurzeniu podzespołów. Bęben miał minimalny rancik około 0.1 - 0.2 mm. Zobaczę przy 120 tys.

Jedyna niepewność dotyczy tego na jakich trasach latała Twoja Linea? My z mwasem stanowimy wyjątek od reguły. Większość przebiegu robimy po mieście i tym samym burzymy feng shui forumowiczów

-
Onlinesmak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Przegląd gwarancyjny miała przy 58 tys. km, więc podejrzewam, że szczęk nie wymieniali. Ja natomiast 90% "miasto". Piszę w cudzysłowie, gdyż kudy mi do Waszych miast. U mnie hamulca się nie używa, chyba że jakaś sierota wlezie na przejściemireks pisze:Jedyna niepewność dotyczy tego na jakich trasach latała Twoja Linea


smak56
* * * *

* * * *