

Wg mnie komputer informuje nas o żarówkach, których de facto braku nie zauważymy podczas jazdy. Mi przepaliła się dzisiaj lewa tylna pozycyjnaTomek pisze:To samo rozwiązanie było w Pandzie. Komp sygnalizował przepalenie wszystkich światełek, oprócz najważniejszych czyli mijania, drogowych i halogenów.mwas pisze:Niestety nie koledzy M i KILLHIM. Koputer sygnalizuje jedynie przeplanie się świateł: pozycyjnych przód, pozycyjnych tył, stop, kierunkowskazy, oświetlenia tablicy reestracyjnej, cofania oraz przeciwmgielne tył. Światła mijania, drogowe oraz przeciwmgielne przód niestety nie są monitorowane przez komputer, i taką nawet informację znalazłem w instrukcji obsługi, ale nie pamiętam dokładnie na której stronie i w którym miejscu.
Jakby kogoś interesowało to komp nie monitoruje też trzeciego środkowego światła stopu.
tak samo jest u mnie, jak się przepalała najpierw lewa tylna sygnalizował mi nie pokazując która zresztą z przodu tak samo było , Dziwnie mi się przepalała dlatego ze jak popukałem w klosz to mi się zaczęła świecić i tak było wielokrotnie, dzwoniąc do ASO powiedziano mi że zerówka jest na wykończeniu, natomiast prawa tylna spaliła mi się od razu. Jeszcze dodam że jak wymieniałem żarówkę z przodu odłączyłem kabelek od postojowych to też mi komputer sygnalizował że światła nie mam, tak samo z tyłu dałem na początku silniejszą zerówkę to mi się świeciło na desce tak jakby jakaś żarówka padła, a po włożeniu prawidłowej było w porządku, już nie świeciłoNRG pisze:Komputer poinformował mnie jedynie o przepaleniu się żarówki pozycyjnej, ale bez podania której.
morze coś w tym jestkrakus02 pisze:W końcu Linki to wyjątkowe auta i każdy może mieć inaczej
Jeśli wozisz ze sobą zapasową i wymienisz na drodze, to Ci nikt nie ma prawa wlepić mandatu.Coval pisze:Za dnia przepalonej żarówki mijania nie zauważysz, a mandat można dostać.
Oj tam oj tam - zauważyszCoval pisze:Za dnia przepalonej żarówki mijania nie zauważysz, a mandat można dostać.NRG pisze:Wg mnie komputer informuje nas o żarówkach, których de facto braku nie zauważymy podczas jazdy
Tak to jest jak się rano patrzy na wyświetlaczNRG pisze:Komputer poinformował mnie jedynie o przepaleniu się żarówki pozycyjnej, ale bez podania której.
Żarówkę można wymienić w ciągu 5 minut gdy ma się wprawę. bez wprawy zajmie to 10-15 minut. Jednak zanim się do tego zabierzesz popatrz dokładnie jak żarówka jest osadzona w kloszu lampy, bo niestety większość operacji trzeba później wykonać bez wzrokowo. Najwięcej kłopotów będziesz mieć z zatrzaśnięciem żarówki w kloszu. Tam jest taki rodzaj sprężystych zatrzasków, które szybko się odpinają i szybko się zapinają ale dopiero wtedy gdy się opanuje tą czynność. Trzeba po prostu wiedzieć co ścisnąć aby zwolnić blokadę. Utrudnieniem jest konieczność zachowania uwagi aby nie wysmarować bańki żarówki palcami. Podobno znacznie skraca to czas życia żarówki. Na szczęście nic nie da się przy tym zepsuć.bonus77 pisze:hejo, spaliła się mi żarówka mijania (prawy przód). łatwo jest samemu wymienić, czy trzeba bawić się 2 godziny?
No to lepiej pomyśl zawczasu o zakupie zapasowej, bo ta już długo nie pociągnie. Włókno już się przepaliło i to że teraz świeci wynika z tego, że się przy wstrząsie zwarło i zamknęło obwód. najlepiej kup od razu dwie żarówki, bo druga umrze Ci po miesiącuNRG pisze: Wpadłem w małą dziurę na drodze osiedlowej i kontrolka znikła. Sprawdziłem z tyłu - światło świeci