Witam
Po ok. miesięcznym okresie bez prądu ( wyciągnięte aku) i ponownym włożeniu przestał działać komputer , kompletnie nic nie wyświetla chodź jest podświetlony oraz wydaje dźwieki przy próbie wejścia w menu (bip) . Próba odłączenia ponownego oraz podłączenia aku nic nie dała . Co to może być ? wszystko inne działa poprawnie .
Dzięki pozdrawiam .
Problem z komputerem
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: Problem z komputerem
Wygląda na awarię wyświetlacza
Auto stoi w garażu czy pod chmurką ?

Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1896
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 359 razy
- Otrzymał podziękowań: 163 razy
Re: Problem z komputerem
Tak jak mówi prezes - komputer działa , tylko " w tle "
sprawdź czy nie masz nadmiaru wilgoci wewnątrz auta , ew wsadź jakiś pochłaniacz , czy ryż w skarpecie pod siedzenie i poczekaj .
-
- klubowicz
- Posty: 1391
- Rejestracja: 16 paź 2016, 23:50
- Przebieg: 173000
- Silnik: 1.4 V8+lpg
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Sławków
- Podziękował: 466 razy
- Otrzymał podziękowań: 123 razy
Re: Problem z komputerem
Do ryżu wpie...ltom66 pisze: 09 mar 2021, 20:52 Stoi pod chmurką kilka dni suszenia i nic ale co zrobić czekam dalej.
Fiat 125p, Polonez Atu, Fiat Palio, Fiat Cinquecento, Fiat Punto II no i Linijka i czarny pug 308 II sw
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1896
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 359 razy
- Otrzymał podziękowań: 163 razy
Re: Problem z komputerem
Auto mam od 2012 go . Do tego czasu podobna sytuacja spotkała mnie ok . . . 
6 razy . Z czego na początku w okresach zwiększonej wilgotności znacznie częściej niż później , gdy zacząłem korzystać z pochłaniacza wilgoci . Zazwyczaj po kolejnym odpaleniu auta problem ustępował tak , jak się pojawił . Dlatego myślę że nie może być to kwestia tzw zimnego lutu , ponieważ wówczas by się pogłębiał aż do zaniku zupełnego .
6 razy . Z czego na początku w okresach zwiększonej wilgotności znacznie częściej niż później , gdy zacząłem korzystać z pochłaniacza wilgoci . Zazwyczaj po kolejnym odpaleniu auta problem ustępował tak , jak się pojawił . Dlatego myślę że nie może być to kwestia tzw zimnego lutu , ponieważ wówczas by się pogłębiał aż do zaniku zupełnego .