Pasy bezpieczeństwa z tyłu

Awatar użytkownika
brok
klubowicz
klubowicz
Posty: 70
Rejestracja: 07 lip 2010, 16:41
Przebieg: 35000
Silnik: 1.6 multijet
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Kraków / Krosno
Podziękował: 1 raz

Pasy bezpieczeństwa z tyłu

Post autor: brok »

Od niedawna jestem posiadaczem "linki" i spotkala mnie bardzo niemiła niespodzianka podczas montażu fotelika dla mojej pociechy. Ku mojemu zdziwieniu okazało się że nie mogę przypiąć pasami fotelika na tylnej kanapie czy to z lewej czy z prawej strony ! Brakuje około 5 cm pasa ! Zdarzyło mi sie to pierwszy raz. Fotelik a raczej nosidełko - bo córa ma dopiero 4 miesiące - nie jest jakiś nietypowy. Mam GP i tam problemu nie ma. W Punto II, Stilo czy nawet w Loganie też problemu nie mialem. Macie jakieś doswiadczenia w tym temacie? Dodam że z przodu problem taki nie występuje. Ciekaw jestem czy jest jakaś szansa na regulacje tych pasów.
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

Niestety miałem ten sam problem. U mnie co do centymetra udawało się przypiąć (musiałem delikatnie podnieść fotelik w stronę tyłu auta aby pasa starczyło na zahaczenie o zaczep fotelika z tyłu a potem opuszczałem fotelik i starczyło pasa idealnie). Jest jedno rozwiązanie. Mocowanie fotelika na środkowym miejscu z tyłu. Pas jest tam dużo dłuższy i nie ma problemu. Zdecydowana większość fotelików pasuje do środkowego miejsca i się nie kiwa na boki (jeśli się kiwa i fotelik jest niestabilny to odpada ale w Linkach raczej problemu nie ma bo jest płaskie siedzenie środkowe). No i najbezpieczniejsze miejsce do przewożenia dzieci to właśnie środkowe miejsce bo najbardziej oddalone od ewentualnego zderzenia bocznego. Zobacz u siebie czy Twój fotelik stabilny jest na miejscu środkowym.

PS>Mój syn również ma 4 miesiące :)
Ostatnio zmieniony 11 lip 2010, 10:20 przez duskap, łącznie zmieniany 1 raz.
Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Moderator
Posty: 6684
Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
Przebieg: 131000
Silnik: 1.4 V8 + LPG
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Radom
Podziękował: 287 razy
Otrzymał podziękowań: 304 razy

Post autor: Tomek »

Przypinałem nosidełko dla młodszego juniora, ale miałem szczęście bo pasa starczało na styk.
Chyba najlepszym rozwiązaniem jest to co zaproponował Ci duskap
Kłopot może być w przypadku większej liczby dzieciaków z tyłu.
Mój młodszy na szczęście wyrósł już z nosidełka i ma klasyczny fotelik :)
KILLHIM
klubowicz
klubowicz
Posty: 1013
Rejestracja: 03 mar 2010, 7:55
Przebieg: 85
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Knurów
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 3 razy

Post autor: KILLHIM »

ooo proszę o takim problemie jeszcze nie słyszałem :zmieszany

a tak z ciekawości czym nas linka jeszcze zadziwi i zaskoczy :? myśląc negatywnie ale i pozytywnie :)
Awatar użytkownika
brok
klubowicz
klubowicz
Posty: 70
Rejestracja: 07 lip 2010, 16:41
Przebieg: 35000
Silnik: 1.6 multijet
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Kraków / Krosno
Podziękował: 1 raz

Post autor: brok »

duskap pisze:Niestety miałem ten sam problem. U mnie co do centymetra udawało się przypiąć (musiałem delikatnie podnieść fotelik w stronę tyłu auta aby pasa starczyło na zahaczenie o zaczep fotelika z tyłu a potem opuszczałem fotelik i starczyło pasa idealnie). Jest jedno rozwiązanie. Mocowanie fotelika na środkowym miejscu z tyłu. Pas jest tam dużo dłuższy i nie ma problemu. Zdecydowana większość fotelików pasuje do środkowego miejsca i się nie kiwa na boki (jeśli się kiwa i fotelik jest niestabilny to odpada ale w Linkach raczej problemu nie ma bo jest płaskie siedzenie środkowe). No i najbezpieczniejsze miejsce do przewożenia dzieci to właśnie środkowe miejsce bo najbardziej oddalone od ewentualnego zderzenia bocznego. Zobacz u siebie czy Twój fotelik stabilny jest na miejscu środkowym.

PS>Mój syn również ma 4 miesiące :)
U mnie niestety się nie da zapiąć tak aby dziecko bezpiecznie i wygodnie podróżowało. Próbowałem mocno naciągnąć pas ale w miejscu gdzie przechodzi on z jednej strony fotelika na drugą i wpina się go do klamry jest bardzo napięty i dziecko może sobie poranić nóżki (przynajmniej teraz w okresie letnim). Na środku jak najbardziej się da przypiąć, bo pas jest dłuższy. Nawet ostatnio na trasie Krosno - Kraków moja córa podróżowala na środkowym miejscu, ale w instrukcji samochodu wyczytałem że nie można tam przewozić dzieci w foteliku - trochę się zdziwiłem ale skoro tak piszą to pomyślałem że pewnie coś w tym jest. Nie wiem czy nie chodziło o pas biodrowy ale chyba w "Linkach" na tylnej kanapie są wszystkie pasy z napinaczami. Rozwiązałem problem pożyczając od znajomej fotelik 0-18kg z wkładką dla maluszków. Fotelik ma bazę z ISOFixem więc nie muszę używać pasów do mocowania fotelika w samochodzie.
duskap
klubowicz
klubowicz
Posty: 1818
Rejestracja: 16 sty 2010, 21:46
Przebieg: 113000
Silnik: 1,4 T-Jet+LPG
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kraków / Bydgoszcz
Podziękował: 4 razy
Otrzymał podziękowań: 27 razy

Post autor: duskap »

Tylko, że aby fotelik naprawdę chronił a nie tylko był to właśnie pas musi być jak najbardziej napięty. Mój synek ma również mocno napięte ale nóżkami nie haczy o pas i nic się nie dzieje. Na środkowym fotelu można wozić fotelik bo mamy normalny pas trzypunktowy. U mnie w instrukcji nie ma zakazu stosowania na miejscu środkowym. Dziwne byłoby gdyby fotelika tam nie można stosować a dorośli by mogli... co innego gdyby to był pas biodrowy ale tu jest normalny.
kylo
klubowicz
klubowicz
Posty: 513
Rejestracja: 08 gru 2009, 22:49
Przebieg: 61000
Silnik: 1,4 8v
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Lublin
Otrzymał podziękowań: 7 razy

Post autor: kylo »

Mój dorobek życia ma 3 i 6 lat i jeździ w dużych fotelikach, ale problemu z pasami nie zauważyłem. Oprócz tego, że krzyżują się zapięcia środkowego z prawym.
Octavia 3 1,4 TSI Elegance Brąz Topaz
Awatar użytkownika
brok
klubowicz
klubowicz
Posty: 70
Rejestracja: 07 lip 2010, 16:41
Przebieg: 35000
Silnik: 1.6 multijet
Rocznik: 2009
Lokalizacja: Kraków / Krosno
Podziękował: 1 raz

Post autor: brok »

duskap pisze:Tylko, że aby fotelik naprawdę chronił a nie tylko był to właśnie pas musi być jak najbardziej napięty. Mój synek ma również mocno napięte ale nóżkami nie haczy o pas i nic się nie dzieje.
Jak najbardziej się z Tobą zgadzam że pas musi być napięty aby spełniał swoje zadanie, tylko że w lince jak uda się go w końcu zapiąć to jest naprawdę bardzo mocno naciągnięty i o otarcia na nóżkach maluszka nie problem. Gdy przewoziłem córę w GP to również dotykała czasem nóżkami pasa ale ten pas był dłuższy i się odpowiednio "zwijał" lub "rozwijał". Nie mówię tu o kilku centymetrach bo dziecko nie jest w stanie takich rzeczy zrobić. Załóżmy że kierujemy samochodem, jesteśmy przypięci pasem który już więcej nie da się rozwinąć i próbujemy lekko przechylic tułów do przodu - nie dasz rady bo pas Cię trzyma. Pozatym nie wiem czy pas który jest naciągnięty na maxa spełni swoją rolę podzas kolizji. Taki jest mój tok myślenia który przecież nie musi być prawidłowy.
duskap pisze:Na środkowym fotelu można wozić fotelik bo mamy normalny pas trzypunktowy. U mnie w instrukcji nie ma zakazu stosowania na miejscu środkowym. Dziwne byłoby gdyby fotelika tam nie można stosować a dorośli by mogli... co innego gdyby to był pas biodrowy ale tu jest normalny.
Dla mnie też to dziwne by było gdyby dorośli mogli z tyłu jechać na środkowym miejscu a fotelik z dzieckiem już nie. Jutro sprawdzę w instrukcji bo może cos pokręciłem.
ODPOWIEDZ