
[ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
- alvaro
- klubowicz
- Posty: 644
- Rejestracja: 15 wrz 2010, 22:30
- Przebieg: 205000
- Silnik: 1.4 8v + LPG BRC
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Brzeszcze/Babice
- Podziękował: 51 razy
- Otrzymał podziękowań: 5 razy
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
Dzięki za temat, poruszałem wtyczką i znowu działa 

Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
Hej!zibi186 pisze: 09 kwie 2019, 23:19 Dobrze byłoby przestudiować wątekAle w drodze wyjątku powtórzę Ci , co ja zrobiłem u siebie : po wyczyszczeniu nalotu na stykach wziąłem cieńkie szczypce i delikatnie łapiąc nimi za kolejne bolce we wtyczce przekręcalem je wzdłuż ich osi o kąt ok 10 stopni - dla poprawienia styku . Jak pisalem wczesniej sprawdza się to do dzisiaj bez konieczności powtórnego kombinowania
Pozdrawiam
![]()
U mnie niestety działa po ruszeniu kabelków / styków. Ale niestety po chwili, znowu przestaje działać. Muszę znowu "dotknąć, ruszyć" kabelkami przy wtyczce i działa.. Chyba będę zmuszony wymienić wtyczkę - wie ktoś może gdzie można taką dostać?
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
Jeżeli wtyczka nie jest przyjarana, to nie baw się w jej wymianę, tylko porządnie oczyść styki np preparatami "Kontakt S" i "Kontakt U", poodginaj delikatnie blaszki we wtyczce i delikatnie poprzekręcaj bolce (piny) we wtyczce od opornikanozyk221 pisze: 08 lip 2019, 11:43 Hej!
U mnie niestety działa po ruszeniu kabelków / styków. Ale niestety po chwili, znowu przestaje działać. Muszę znowu "dotknąć, ruszyć" kabelkami przy wtyczce i działa.. Chyba będę zmuszony wymienić wtyczkę - wie ktoś może gdzie można taką dostać?


Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
-
- klubowicz
- Posty: 344
- Rejestracja: 04 cze 2016, 8:30
- Przebieg: 0
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Podziękował: 2 razy
- Otrzymał podziękowań: 29 razy
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
Panowie potrzebuje wtyczkę która wchodzi do opornika. Jak ona się nazywa lub czy można kupić taką? Przytopiła mi się ...
Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
Wysłane z mojego LG-H850 przy użyciu Tapatalka
- adamson
- klubowicz
- Posty: 2375
- Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
- Podziękował: 267 razy
- Otrzymał podziękowań: 158 razy
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
Może tu :
https://allegro.pl/oferta/wtyczka-wtyk- ... witemShare
albo tu :
https://proparts.pl/oporniki-dmuchawy/5 ... c3-c5.html
https://www.expert-auto.pl/wiazka-rezys ... p-251.html
Jest tego trochę
https://allegro.pl/oferta/wtyczka-wtyk- ... witemShare
albo tu :
https://proparts.pl/oporniki-dmuchawy/5 ... c3-c5.html
https://www.expert-auto.pl/wiazka-rezys ... p-251.html
Jest tego trochę

FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
Już chyba sezon na te wtyczki bo miałem to samo. Ale zamiast na forum od razu to rozebrałem konsolę, jak się okazało zupełnie niepotrzebnie 
Potem wtyczka z opornikiem, kupiłem opornik i zabieram się do wymiany - okazuje się że niepotrzebnie.
Wtyczką wcześniej ruszałem, zalałem ją i opornik kontaktem ale nie reagowała. Sprawdziłem bezpieczniki wszystkie no i okazało się że podgięcie pinów wystarczyło... Ehh, cały dzień (głównie zapinanie linek do pokręteł w konsoli) psu...

Potem wtyczka z opornikiem, kupiłem opornik i zabieram się do wymiany - okazuje się że niepotrzebnie.
Wtyczką wcześniej ruszałem, zalałem ją i opornik kontaktem ale nie reagowała. Sprawdziłem bezpieczniki wszystkie no i okazało się że podgięcie pinów wystarczyło... Ehh, cały dzień (głównie zapinanie linek do pokręteł w konsoli) psu...
- leszek1234
- klubowicz
- Posty: 2217
- Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
- Przebieg: 150000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: blisko Rybnika
- Podziękował: 339 razy
- Otrzymał podziękowań: 185 razy
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
I mnie przy największym upale dopadł problem niedziałającego wentylatora na biegu 1,2,3. Oczywiście mam już wcześniej zakupiony bezpiecznik termiczny więc z uśmiechem na ustach przystąpiłem do wyjmowania opornika - no i dupa. Nijak nie potrafię go wyciągnąć, kilka razy po jednym wyrazie przestudiowałem pierwszy post w tym wątku i robię tak jak tam opisano - nijak nie potrafię wyjąć tego ustrojstwa. Na szczęście okazało się, że problem jest w stykach na wtyczce a nie na bezpieczniku termicznym. Tak więc wentylator już działa normalnie ale jestem ciekawy jak to się wyjmuje, co robię nie tak - zrezygnowany czekam do jakiegoś zlotu, chyba, że ktoś potrafi to wyjaśnić "on line"?
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1896
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 359 razy
- Otrzymał podziękowań: 163 razy
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
Leszku , problemem jest ciasne spasowanie tych plastikowych elementów a głównie ich zabezpieczeń przed rozpięciem. Gdyby tak były spasowane styki od tego termika to problem z niedziałającym 1,2 i 3 biegiem wentylatora też by nie istniałleszek1234 pisze: 08 lip 2020, 12:04 I mnie przy największym upale dopadł problem niedziałającego wentylatora na biegu 1,2,3. Oczywiście mam już wcześniej zakupiony bezpiecznik termiczny więc z uśmiechem na ustach przystąpiłem do wyjmowania opornika - no i dupa. Nijak nie potrafię go wyciągnąć, kilka razy po jednym wyrazie przestudiowałem pierwszy post w tym wątku i robię tak jak tam opisano - nijak nie potrafię wyjąć tego ustrojstwa. Na szczęście okazało się, że problem jest w stykach na wtyczce a nie na bezpieczniku termicznym. Tak więc wentylator już działa normalnie ale jestem ciekawy jak to się wyjmuje, co robię nie tak - zrezygnowany czekam do jakiegoś zlotu, chyba, że ktoś potrafi to wyjaśnić "on line"?
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 gru 2016, 9:57
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Czeladź
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 11 razy
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
Wczoraj u mnie przestał działać nawiew na 1, 2, 3, tylko 4 działał. Dzięki Waszym instrukcją udało mi się wyjąć ten zielony opornik. Trochę się namęczyłem, ale jak już się zatrybi, które plastiki ścisnąć to już jest w miarę łatwo.
Z uwagi na to, że większość zdjęć już się nie otwiera, to wstawiam fotkę z kolorowymi strzałkami. Najpierw wykręcamy śrubkę (strzałka niebieska), później jednocześnie ściskamy dwa bolce (zapadki) oznaczone kolorem czerwonym i zielonym. Czerwoną ścisnąłem palcami, a pod zieloną włożyłem płaski śrubokręt i podgiąłem. Gdy już mamy te dwa bolce ściśnięte to energicznie przesuwamy ten plastik w kierunku drzwi pasażera (strzałka brązowa).
Bezpiecznika nie wymieniałem, bo po ruszeniu kostką nawiewy zaczęły działać. Podgiąłem tylko lekko piny skręcając je trochę szczypcami jak ktoś z Was podpowiedział i na razie działa. Lekko mam podtopioną brązową izolację i po włączeniu nawiewu bardzo szybko się grzeje ten zielony opornik. Czy on tak ma się grzać, czy jednak może należy wymienić ten bezpiecznik lub może cały ten opornik?
Z uwagi na to, że większość zdjęć już się nie otwiera, to wstawiam fotkę z kolorowymi strzałkami. Najpierw wykręcamy śrubkę (strzałka niebieska), później jednocześnie ściskamy dwa bolce (zapadki) oznaczone kolorem czerwonym i zielonym. Czerwoną ścisnąłem palcami, a pod zieloną włożyłem płaski śrubokręt i podgiąłem. Gdy już mamy te dwa bolce ściśnięte to energicznie przesuwamy ten plastik w kierunku drzwi pasażera (strzałka brązowa).
Bezpiecznika nie wymieniałem, bo po ruszeniu kostką nawiewy zaczęły działać. Podgiąłem tylko lekko piny skręcając je trochę szczypcami jak ktoś z Was podpowiedział i na razie działa. Lekko mam podtopioną brązową izolację i po włączeniu nawiewu bardzo szybko się grzeje ten zielony opornik. Czy on tak ma się grzać, czy jednak może należy wymienić ten bezpiecznik lub może cały ten opornik?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 gru 2016, 9:57
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Czeladź
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 11 razy
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
Nie dawało mi spokoju grzanie się tego zielonego opornika i podjechałem do sklepu elektronicznego i kupiłem ten bezpiecznik 10A 227° za 3 zł. Przylutowałem go szybko i się nie spalił, bo nawiewy działają, ale w dalszym ciągu bardzo grzeje się ten zielony opornik. Może on ma się tak grzać...
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
grv, to jest normalne zjawisko, że ten opornik się tak grzeje
Dlatego całość umieszczona jest w kanale powietrznym, więc włączenie nadmuchu automatycznie chłodzi ten element 


Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- zibi186
- klubowicz
- Posty: 1896
- Rejestracja: 09 lis 2012, 3:19
- Przebieg: 195000
- Silnik: 1.4 T-jet + lpg
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: k / Pszczyny
- Podziękował: 359 razy
- Otrzymał podziękowań: 163 razy
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
Tak jak Mwas powiedziałgrv pisze: 12 sie 2020, 13:50 Nie dawało mi spokoju grzanie się tego zielonego opornika i podjechałem do sklepu elektronicznego i kupiłem ten bezpiecznik 10A 227° za 3 zł. Przylutowałem go szybko i się nie spalił, bo nawiewy działają, ale w dalszym ciągu bardzo grzeje się ten zielony opornik. Może on ma się tak grzać...
-
- Posty: 70
- Rejestracja: 12 gru 2016, 9:57
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Czeladź
- Podziękował: 39 razy
- Otrzymał podziękowań: 11 razy
Re: [ M ] Nie działający wentylator, wymiana opornika
No czas pokaże. Jeżeli znowu przestanie działać to przynajmniej już wiem w jaki sposób go szybko wyjąć:)