
Od kilku dni szczególnie rano, na zimnym silniku auto przy przyśpieszaniu "cyka/stuka". Po rozgrzaniu silnik pracuje idealnie

Przeszukałem forum i w jednym wątku określono to jako normalne zachowanie silnika kiedy jest zimny.
W przyszłym tygodniu jestem umówiony wstępnie na regulacje zaworów.
Samochód przeszedł generalny remont silnika w te wakacje, można powiedzieć, że jest nowy (wersja 8V 77 KM)
Jak możecie posłuchajcie, czy są to zawory wymagające regulacji czy normalne zachowanie silnika w taką temperaturę ?
