Masz na myśli , czy nie lepiej zostawić starego o ile nie będą go odkręcać , skoro tyle czasu chodzi bezawaryjnie ? Powiedz , kto to może wiedzieć ? Ja chcę nie mieć powodu , żeby wyrzucać sobie , że moglem to zrobić jak byla okazja a nie czekać , aż się sam urwie bo np.przez te lata rdza go zjadlakrupniok pisze: 17 mar 2018, 14:15Skąd pewność, że "nowe" koło będzie lepsze od oryginału?zibi186 pisze: 17 mar 2018, 14:10 Arek , ja zasugerowałem Ci kupno nowego kola . Zrobilem to w oparciu o post kol." Pjastr" właśnie . Myślę , że rozmowa z kierownikiem ASO w Krakowie to jest podstawa , żeby to zrobić . Zresztą w tym roku czeka mnie wymiana rozrządu i nie mam wątpliwości w temacie : czy wymienić kolo zębate walu , czy nie .![]()
