jay_21 pisze:duskap, nie chce mi się rozpisywać, ale na
>tej< grupie dyskusyjnej masz dobrze to wytłumaczone, dlaczego zamazuje się tablice rejestracyjne. Mam nadzieje, że pomogłem
P.S
Red Flamenco GANG rulezz ;)
Przeczytałem całość ale i tak to słabe jak dla mnie. Trochę wiedzy na temat namierzania aut mam bo zbieram unikatowe Maluchy i mam do czynienia często z namierzaniem konkretnej, rzadkiej wersji celem kupna (często się udaje kupić).
Auta można na ulicy wypatrzeć i spisać ich nr rej, więc zdjęcie to żadna pomoc. Ewentualni złodzieje lub nieuczciwi mają pełno znajomych i jak potrzebują tablice to jeden telefon i już mają. Po drugie taki człowiek ma dostęp do bazy i wie dokładnie gdzie takie auto stoi.
Sam kilka razy miałem odwiedziny z zapytaniem o mojego Malucha Happy Enda (ostatnia sztuka co trafiła na drogi) albo o '73 (których istnieje kilkanaście). I skąd ktoś miał adres? A zaznaczam, że Maluchy stoją w innym mieście a odwiedziny na HE miałem zanim zdjęcia w necie umieściłem ale po przerejestrowaniu. Wnioski proste... jak ktoś chce znać nr, adres czy cokolwiek to znajdzie je w 5 minut bez potrzeby szukania zdjęć w necie.
Świetne miejsce do parkowania na Lineę. Z tym, że pewnie kto pierwszy ten lepszy i nie zawsze Linea tam stoi? Moja ma poobijane wszystkie drzwi bo ludzie nie potrafią wysiadać z innych aut :(