Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Informacje ogólne
Awatar użytkownika
drazek
klubowicz
klubowicz
Posty: 35
Rejestracja: 14 lis 2016, 16:58
Przebieg: 170000
Silnik: 1.3 multijet
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Kunice, Legnica, Wrocław
Podziękował: 1 raz

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: drazek »

Z racji tego, że było od rana przyjemnie ciepło poleciałem szybko na myjnie za dyszkę odkurzyłem i wypucowałem Linę, zalałem także ponownie do pełna Verwą :jazda
daro189
klubowicz
klubowicz
Posty: 495
Rejestracja: 15 sie 2010, 22:12
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 17 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: daro189 »

Walka z wymianą kolektora trwa, a jeszcze sporo czyszczenia przede mną, o ile czas pozwoli ☺
Rurke, którą wchodzi do pompy wody ruszyli dwa-trzy razy i poddała się, także nieciekawie to wygląda😐
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 7110
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 344 razy
Otrzymał podziękowań: 957 razy
Kontakt:

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: mwas »

Ostatnio, na mrozie, po dolaniu płynu do spryskiwaczy, przy zamykaniu, po ponad dziesięciu latach, poddał mi się plastikowy uchwyt trzymający pałąk klapy silnika :oj Pękł i już nie trzyma :oj Zamówiony w ASO, numer części jakby ktoś potrzebował 51820306, koszt ok 3.5 PLN :lacha Jutro powinien być do odbioru :luzak
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Daro niezły pakiet startowy - wyciąganie silnika.
daro189
klubowicz
klubowicz
Posty: 495
Rejestracja: 15 sie 2010, 22:12
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 17 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: daro189 »

Jeden z mechaników śmiał się, że lepiej byłoby kupić drugi silnik, podmiana byłaby prostsza od tego.
Możliwe że głowice zrzucą, bo coś im wiercenie nie wychodziło. A niech robią, byleby dobrze.
Jutro jak nic nie będą robić przy nim, to wciągne go na hale, odkręce łape od wspomagania i będę szorował.
Pytanie - malować podkładem antykorozyjnym czy od razu żaroodporną? Blachy troche zjedzone, podłużnice nawet w środku zaczęły korodować, w zasadzie większość rzeczy trzeba podmalować, zrobić dla siebie, bo jak widać trzeba będzie w dwóch pozostałych wziąć się i zajrzeć tam, dopóki jeszcze nie odpadło.
skory85
klubowicz
klubowicz
Posty: 1391
Rejestracja: 16 paź 2016, 23:50
Przebieg: 173000
Silnik: 1.4 V8+lpg
Rocznik: 2007
Lokalizacja: Sławków
Podziękował: 466 razy
Otrzymał podziękowań: 123 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: skory85 »

daro189 pisze: 26 sty 2018, 21:14 Jeden z mechaników śmiał się, że lepiej byłoby kupić drugi silnik, podmiana byłaby prostsza od tego.
Możliwe że głowice zrzucą, bo coś im wiercenie nie wychodziło. A niech robią, byleby dobrze.
Jutro jak nic nie będą robić przy nim, to wciągne go na hale, odkręce łape od wspomagania i będę szorował.
Pytanie - malować podkładem antykorozyjnym czy od razu żaroodporną? Blachy troche zjedzone, podłużnice nawet w środku zaczęły korodować, w zasadzie większość rzeczy trzeba podmalować, zrobić dla siebie, bo jak widać trzeba będzie w dwóch pozostałych wziąć się i zajrzeć tam, dopóki jeszcze nie odpadło.
Wiertarka że szczątki i jazda... Później może jednak antykorozyja i dopiero żaroodporna tak bym zrobił jak bym wiedział że chce dla siebie :) no i resztę też wyczyścić i pomalować :ok)
Fiat 125p, Polonez Atu, Fiat Palio, Fiat Cinquecento, Fiat Punto II no i Linijka i czarny pug 308 II sw
rs8
klubowicz
klubowicz
Posty: 214
Rejestracja: 09 sie 2010, 13:34
Przebieg: 90000
Silnik: 1.4 v8
Rocznik: 2007
Lokalizacja: śląskie
Podziękował: 1 raz
Otrzymał podziękowań: 2 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: rs8 »

Tylko nie przegrzej blachy, bo mimo tego iż pomalujesz i tak będzie dalej gniło
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

daro189 pisze: 26 sty 2018, 21:14 Blachy troche zjedzone, podłużnice nawet w środku zaczęły korodować, w zasadzie większość rzeczy trzeba podmalować, zrobić dla siebie, bo jak widać trzeba będzie w dwóch pozostałych wziąć się i zajrzeć tam, dopóki jeszcze nie odpadło.
:zdiwiony :zdiwiony
To auto jest po pożarze czy powodzi. Jam ma tylko lekki nalot na poprzeczce pod chłodnicą i kilku nakrętkach. Wahacze i belka oczywiście trochę korodują, ale to nie są elementy nadwodzia.
helletic
Moderator
Moderator
Posty: 2715
Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
Podziękował: 453 razy
Otrzymał podziękowań: 329 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: helletic »

mwas pisze: 26 sty 2018, 20:52 Ostatnio, na mrozie, po dolaniu płynu do spryskiwaczy, przy zamykaniu, po ponad dziesięciu latach, poddał mi się plastikowy uchwyt trzymający pałąk klapy silnika :oj Pękł i już nie trzyma :oj Zamówiony w ASO, numer części jakby ktoś potrzebował 51820306, koszt ok 3.5 PLN :lacha Jutro powinien być do odbioru :luzak
:pomysli ostatnio, gdy z Tobą tam zaglądałem pod maskę, to ten uchwyt był nie potrzebny, bo klapa zachowywała się tak, jakby miała siłowniki teleskopowe :ryczy :ryczy :ryczy
daro189
klubowicz
klubowicz
Posty: 495
Rejestracja: 15 sie 2010, 22:12
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 17 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: daro189 »

Na belce jest lekki nalot rdzy, jednak odkrecili ją od podluznic to tez się zdziwiłem. Auto było własnością jakiegoś dziadka, a on je kupił od jakiejś firmy kosmetycznej.
Do wymiany jest też wcześniej wspomniana rurka od magistrali wodnej - w aso koszt 245zł z oringiem 😐 gość z serwisu stwierdził że ostatnio sporo oringów wymieniają właśnie po takim czasie, a rurka ze względu na sąsiedztwo kolektora również szybko sie poddaje.

Do tego do wymiany chłodnica klimy i wody - odpowiednio 470 i 190 zł, w aso 1480 i 1400zł :-<<
Awatar użytkownika
mwas
Prezes
Prezes
Posty: 7110
Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
Przebieg: 98000
Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
Rocznik: 2010
Lokalizacja: Gdańsk
Podziękował: 344 razy
Otrzymał podziękowań: 957 razy
Kontakt:

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: mwas »

helletic pisze: 27 sty 2018, 10:34 :pomysli ostatnio, gdy z Tobą tam zaglądałem pod maskę, to ten uchwyt był nie potrzebny, bo klapa zachowywała się tak, jakby miała siłowniki teleskopowe :ryczy :ryczy :ryczy
To już dawno i nieprawda :lacha Teraz klapa "chodzi" jak należy :ink
Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
daro189
klubowicz
klubowicz
Posty: 495
Rejestracja: 15 sie 2010, 22:12
Podziękował: 19 razy
Otrzymał podziękowań: 17 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: daro189 »

Kuzyn_z_Sosnowca pisze: 27 sty 2018, 10:21
daro189 pisze: 26 sty 2018, 21:14 Blachy troche zjedzone, podłużnice nawet w środku zaczęły korodować, w zasadzie większość rzeczy trzeba podmalować, zrobić dla siebie, bo jak widać trzeba będzie w dwóch pozostałych wziąć się i zajrzeć tam, dopóki jeszcze nie odpadło.
:zdiwiony :zdiwiony
To auto jest po pożarze czy powodzi. Jam ma tylko lekki nalot na poprzeczce pod chłodnicą i kilku nakrętkach. Wahacze i belka oczywiście trochę korodują, ale to nie są elementy nadwodzia.
Jak widać na zdjęciu to jednak do podluznicy cos zawsze się dostanie, bo nie jest do końca zamknięta.
Oczyszczone, pomalowane, bitexem zapuszczone i czeka do jutra na poprawkę ☺
Awatar użytkownika
Kuzyn_z_Sosnowca
klubowicz
klubowicz
Posty: 6774
Rejestracja: 09 gru 2009, 7:34
Przebieg: 144000
Silnik: T-Jet z gazem
Rocznik: 2008
Lokalizacja: Sosnowiec
Podziękował: 219 razy
Otrzymał podziękowań: 375 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Kuzyn_z_Sosnowca »

Nie no, to jakaś tam powierzchowna korozja, a nie "trochę zjedzone"
Awatar użytkownika
Usunięty użytkownik 814

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Usunięty użytkownik 814 »

Kupiłem nadkola na przód oraz okleilem je pianką akustyczna 6 mm. Teraz mam nadzieję że będą pasować :)

Wysłane z mojego F5321 przy użyciu Tapatalka

Awatar użytkownika
Fiacik
klubowicz
klubowicz
Posty: 1321
Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
Przebieg: 11000
Silnik: 1,4 16V turbo mildhy
Rocznik: 2024
Lokalizacja: Żywiec
Podziękował: 3 razy
Otrzymał podziękowań: 109 razy

Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie

Post autor: Fiacik »

Fiacik pisze: 10 sty 2018, 20:45 Pomiziałem jak to Tomek pisze dzisiaj swoją Linkę po ponad tygodniu stania w garażu ,odpaliłem i przejechałem jakieś 20 km
żeby ją rozruszać . I co już kilka razy miało miejsce to po uruchomieniu komunikat mówiący coś o konieczności sprawdzenia
filtra oleju napędowego .Komunikat tylko raz przeleciał przez ekran , a Linka odpaliła bez problemu .Już kiedyś tak miałem ze
3 razy zarówno przed jak i po wymianie tegoż filtra .Kiedyś po uruchomieniu po dłuższym postoju też przeleciało przez ekran
coś o komputerze . Myślę , że to jakiś kaprys Linki wynikający ,, z nudów " bo odkąd przestałem pracować to prawdziwie się
nudzi w garażu mimo , że suchy i murowany . :)
Od dnia stworzenia powyżej zacytowanego posta Linka stała w garażu do 25.01.po czym stwierdziłem ,że trzeba ją koniecznie
odpalić i trochę pojeździć i tu mnie spotkała niespodzianka .Po przekręceniu kluczyka tylko diody zamigotały i cisza ,
akumulator odmówił posłuszeństwa i trzeba było wzywać pomocy do uruchomienia .Po podpięciu ,, dawcy mocy" odpaliła
od razu , a przez wyświetlacz przeleciał komunikat coś o konieczności sprawdzenia filtra paliwa co już kiedyś tam mi sie
pokazało . Podładowany kilka godzin akumulator dał dzisiaj rady bez problemu , a ponieważ byłem w Bielsku- Białej to
odwiedziłem ASO i zaprzyjaźnionego mechanika , a ten mi od razu , że to kwestia spadku napięcia .Podobno może się
też wyświetlić komunikat - coś o airbagu itp. ale jak to dzieje się tylko przy uruchomieniu to się nie przejmować .No oczywiście
akumulatorem to trzeba się zająć , ale za kilka dni czeka mnie dłuższa jazda to zostanie podładowany .
Po trochę byłem świadomy , że jak auto stoi to dobrze jest zwłaszcza zimą ten akumulator podładować - trochę odpuściłem
i mnie spotkała kara , nawet wcześniejsze odłączenie alarmu nie pomogło .
Nie wierzyłem tylko , że tak krótko wytrzyma , ale jak mi majster powiedział - immobiliser , i inna elektronika pomału ale ,,ciągną".
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta :)
ODPOWIEDZ