Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
-
- klubowicz
- Posty: 151
- Rejestracja: 04 mar 2010, 23:21
- Przebieg: 177100
- Silnik: 1,4 8V
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Lubuskie Gorzów Wlkp
- Podziękował: 4 razy
- Otrzymał podziękowań: 9 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Odboje , gumy ,2-łożyska ,1-łącznik -280,00pln , robocizna 320,00pln.
-
- Moderator
- Posty: 2715
- Rejestracja: 10 mar 2012, 0:21
- Podziękował: 453 razy
- Otrzymał podziękowań: 329 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
I cóż z tym kapaczem
?
Aaaa dobra, znalezione
...zamiast przeczytać wszystkie wątki, to porwałem się jak ułan z szabelką za napisanie postu 

Aaaa dobra, znalezione


- Rafcio
- Moderator
- Posty: 3759
- Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
- Przebieg: 130000
- Silnik: 1.4 Turbo 120KM
- Rocznik: 2013
- Lokalizacja: Cieszyn
- Podziękował: 332 razy
- Otrzymał podziękowań: 164 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
W poniedziałek zajrzałem pod maskę i zobaczyłem że mata wygłuszająca z jednej strony leży na silniku, po lekkim podniesieniu wysypało się wygłuszenie na silnik
Okazało się że kuna wpier....liła się pod to wygłuszenie i rozszarpała spory kawał wygłuszenia aż do czarnego materiału
Nosz kur.a rozumiem przegryziony wężyk od podciśnienia raz w roku ale to już kuźwa przesada
No nic zdjąłem całe wygłuszenie wygryzione do materiału zastąpiłem w tym miejscu grubszą taśmą dwustronną, założyłem z powrotem i oprócz klipsów na tych "uszach" wygłuszenia od góry założyłem jeszcze u dołu.
Wizualnie wygląda to nawet nawet - przy okazji dodam zdjęcie finalne.
Zamówiłem już sobie preparat "Boll stopper na kuny" i zobaczymy, albo wyniesie się kuna albo będzie trzeba założyć pułapkę jak na myszy

Okazało się że kuna wpier....liła się pod to wygłuszenie i rozszarpała spory kawał wygłuszenia aż do czarnego materiału

Nosz kur.a rozumiem przegryziony wężyk od podciśnienia raz w roku ale to już kuźwa przesada


No nic zdjąłem całe wygłuszenie wygryzione do materiału zastąpiłem w tym miejscu grubszą taśmą dwustronną, założyłem z powrotem i oprócz klipsów na tych "uszach" wygłuszenia od góry założyłem jeszcze u dołu.
Wizualnie wygląda to nawet nawet - przy okazji dodam zdjęcie finalne.
Zamówiłem już sobie preparat "Boll stopper na kuny" i zobaczymy, albo wyniesie się kuna albo będzie trzeba założyć pułapkę jak na myszy

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna
1.4 Turbo 120KM Benzyna

- smak56
- klubowicz
- Posty: 5233
- Rejestracja: 19 lis 2010, 15:17
- Przebieg: 285000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Podziękował: 368 razy
- Otrzymał podziękowań: 621 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Mam kuny pod dachem w domku letniskowym
. Na razie omijają samochód, w którym założyłem kostkę domestosa. Od jakiegoś czasu używam również preparat Boll przeciw kunom. Nie wiem jak długo będzie to skuteczne, na razie działa
.


smak56
* * * *

* * * *
- adamson
- klubowicz
- Posty: 2375
- Rejestracja: 11 gru 2009, 19:46
- Przebieg: 41000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2018
- Lokalizacja: SW / Świętochłowice / O. S.
- Podziękował: 267 razy
- Otrzymał podziękowań: 158 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Szkoda, że akurat nie mam okazji pokazać co zrobił jakiś szkodnik z wygłuszeniem maski w dwuletniej Lancii mojej połowicy, przeżarte i wytargane w 1/4Rafcio pisze:W poniedziałek zajrzałem pod maskę i zobaczyłem że mata wygłuszająca z jednej strony leży na silniku, po lekkim podniesieniu wysypało się wygłuszenie na silnik![]()
Okazało się że kuna wpier....liła się pod to wygłuszenie i rozszarpała spory kawał wygłuszenia aż do czarnego materiału![]()
Nosz kur.a rozumiem przegryziony wężyk od podciśnienia raz w roku ale to już kuźwa przesada![]()
![]()
No nic zdjąłem całe wygłuszenie wygryzione do materiału zastąpiłem w tym miejscu grubszą taśmą dwustronną, założyłem z powrotem i oprócz klipsów na tych "uszach" wygłuszenia od góry założyłem jeszcze u dołu.
Wizualnie wygląda to nawet nawet - przy okazji dodam zdjęcie finalne.
Zamówiłem już sobie preparat "Boll stopper na kuny" i zobaczymy, albo wyniesie się kuna albo będzie trzeba założyć pułapkę jak na myszy

A niby to mieszkam w mieście, a nie w lesie

FIAT TIPO HB Lounge 1.4 T-jet 120 KM
- darkkam
- klubowicz
- Posty: 476
- Rejestracja: 15 gru 2013, 21:30
- Przebieg: 125000
- Silnik: 1.4 8V
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Wrocław
- Podziękował: 47 razy
- Otrzymał podziękowań: 94 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Czytałem kiedyś ze kostka od wuceta pod maską odstrasza gryzonie. Właśnie doczytalem i smak56 mnie uprzedzil
Wyslane z HuŁaŁej

Wyslane z HuŁaŁej
Fiat 126p ('76) > Fiat 126p ELX ('97) > Fiat Siena 1.6 HL ('98) > Fiat Linea 1.4 ('09) > ???
- Rafcio
- Moderator
- Posty: 3759
- Rejestracja: 08 gru 2009, 12:07
- Przebieg: 130000
- Silnik: 1.4 Turbo 120KM
- Rocznik: 2013
- Lokalizacja: Cieszyn
- Podziękował: 332 razy
- Otrzymał podziękowań: 164 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Zakupiłem linie nowe opony na zimę Dębica Frigo HP2 205/55R16 

OPEL ZAFIRA TOURER
1.4 Turbo 120KM Benzyna
1.4 Turbo 120KM Benzyna

- marcin24
- klubowicz
- Posty: 1032
- Rejestracja: 30 mar 2011, 19:34
- Przebieg: 175000
- Silnik: 1.3 multijet
- Rocznik: 2008
- Lokalizacja: Bielsko-Biała/Skoczów
- Podziękował: 44 razy
- Otrzymał podziękowań: 46 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
U siebie wyciągałem EGR cały i wyczyszczony poprawa jest auto znów na rys pali i fajnie ciągnie od dołu, u siostry w G.Punto 1.3 75KM wymieniony olej, wymieniona chłodnica klimatyzacji (poleciały z niej lamelki) naprawiony ręczny podnośnik szyby tylnej była urwana linka, podświetlenie pokręteł znów działa, a najlepsze to z głupoty pod MSE-em robiłem testy i wyszło że brak pierwszego biegu wentylatora chłodnicy winą tego przepalony opornik wentylatora dopiero zamówiony 40 złociszy na allegro. i na to wszystko poszła cała sobota do wieczora.
Pozdrawiam wszystkich
- leszek1234
- klubowicz
- Posty: 2217
- Rejestracja: 25 lis 2012, 19:32
- Przebieg: 150000
- Silnik: 1.4 16V Turbo
- Rocznik: 2007
- Lokalizacja: blisko Rybnika
- Podziękował: 339 razy
- Otrzymał podziękowań: 185 razy
- mwas
- Prezes
- Posty: 7110
- Rejestracja: 15 lut 2010, 11:51
- Przebieg: 98000
- Silnik: 1.4 MultiAir 170 KM
- Rocznik: 2010
- Lokalizacja: Gdańsk
- Podziękował: 344 razy
- Otrzymał podziękowań: 957 razy
- Kontakt:
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Wyszorowałem bestię
Wstyd się przyznać, ale dopiero obmyłem martwe muchy po zlocie
No ale teraz lśni i pachnie
Tylko żeby nie padało... 




Alfa Romeo Giulietta 1.4 MultiAir 170 KM
- Tomek
- Moderator
- Posty: 6684
- Rejestracja: 10 sty 2010, 21:26
- Przebieg: 131000
- Silnik: 1.4 V8 + LPG
- Rocznik: 2009
- Lokalizacja: Radom
- Podziękował: 287 razy
- Otrzymał podziękowań: 304 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Wstyd się przyznać, ale odkąd wróciłem ze zlotu tak jeszcze Linea z garażu nie wyjechała.. teraz sobie tak szybko przeliczyłem, to dzisiaj miesiąc minął... ale wyciągnę ją w tym tygodniu, bo kupiłem jej nowe głośniki do tyłu, i będzie się czym bawić.
Tylko pada..
Tylko pada..
- Fiacik
- klubowicz
- Posty: 1321
- Rejestracja: 25 wrz 2014, 15:16
- Przebieg: 11000
- Silnik: 1,4 16V turbo mildhy
- Rocznik: 2024
- Lokalizacja: Żywiec
- Podziękował: 3 razy
- Otrzymał podziękowań: 109 razy
Re: Co dzisiaj zrobiłem w swoim samochodzie
Moja dopiero będzie myta bo od wielu dni tego nie robiłem wiec się trochę przykurzyła , a w poniedziałek wieczorem deszcz ją tylko pokropił.
Dzisiaj otwieram garaż i widzę jeden wielki biało-szary syf w kropki i zacieki .No taka paskudna to jeszcze nie była , tyle że przy takiej pogodzie jak
wczoraj i dzisiaj to żal kasy na mycie bo co chwilę na przemian deszcz i słońce.
Dzisiaj otwieram garaż i widzę jeden wielki biało-szary syf w kropki i zacieki .No taka paskudna to jeszcze nie była , tyle że przy takiej pogodzie jak
wczoraj i dzisiaj to żal kasy na mycie bo co chwilę na przemian deszcz i słońce.
Piękna kobieta to niezbędny element wyposażenia pięknego auta 
