Strona 1 z 4

Myjnia automatyczna BP

: 30 paź 2010, 19:32
autor: NRG
Był ktoś? Jak stoją z cenami? Żona marudzi, że auto na 1.11 powinno być czyste i lśniące, a na razie jest szaro-buro-brudne i obkidane przez ptaki ... Myślałem żeby do nich podjechać, bo to chyba jedyna alternatywa :ink

: 30 paź 2010, 19:37
autor: cichy
oj kolego to się w kolejce ostoisz, cenami się nie orientuję , ale dzisiaj w Lublinie na BP zresztą na Statoilu straszne kolejki, trochę mniejsze na bezdotykowych, ja dzisiaj wyjąłem swojego karszera i sam umyłem autko

: 30 paź 2010, 19:40
autor: KILLHIM
na automatyczną to raczej nie jeździj bo lakier się drapie od szczotek jak diabli znam to z praktyki moja poprzednia linka była myta na automacie i bardzo kiepsko już wyglądała jak na trzy latka zbyt miękki lakier

u mnie na BP zrobili bezobsługową i teraz tam jeżdżę
za 8 zeta
1 mycie z urzyciem detergentu
2 dokładne płukanie
3 woskowanie na mokro
4 nabłyszczanie czymś tam już nie pamiętam

: 30 paź 2010, 19:49
autor: NRG
pawe1_c, u nas na razie kolejek nie ma :ink Tak że mam nadzieję że jeśli się zdecyduję, nie będzie z tym problemu

KILLHIM, byłem ostatnio na bezobsługowej. Po wyjechaniu auto wcale nie wyglądało na umyte :( Niestety, za duży syf jak na bezobsługową.

: 30 paź 2010, 19:50
autor: cichy
za 8 zeta powiem ci że rewelacja, właśnie w Zawierciu na BP jest taka fajna bezdotykowa, a automatyczna potrafi nawet szyby rysować, dobrze KILLHIM mówi jak już to jedź na bezdotykową

: 30 paź 2010, 20:05
autor: mpsfc
Właśnie wróciłem z bezdotykowej. Swoje odstałem :zły Ja stosuję nastepująca metodę;
1 zł - mycie dywaników,
2 zł - odkurzanie,
8- 10 zł - mycie.
Używam programów od 1 do 4 z pominięciem 2. Później oczywiście trzeba wytrzeć lakier do sucha i tu niezastąpiona jest tzw. ściereczka gąbczasta do kuchni, dostepna w każdym sklepie. Pozdro dla wszystkich czyścicieli :jazda

: 30 paź 2010, 20:41
autor: ENDRIU
A ja panowie myję na Orlenie,myjnia teoretycznie bezdotykowa ale na każdym stanowisku są dwie lance,jedna z tych lanc jest poprostu szczotką pod ciśnieniem z podawanym środkiem myjącym,i żeby nie było że taką szczotką porysuje się auto bo można nie ma żadnego problemu,ja natomiast po namoczeniu autka czyli pobieżnie sama lanca i woda a przed użyciem szczotki czyszczę tą szczotkę strumieniem wody z lancy z malutkiej odległości,jak na razie rys i kresek nie widać,jeżeli chodzi o mycie na myjni bezdotykowej to niestety po kilku myciach pozostaje taki nalot na lakierze jak mgła,cena takiego mycia przy odrobinie wprawy max 12zł,na BP myślę że w granicach 20zł.

: 30 paź 2010, 21:12
autor: Tomek
Podziwiam Was, że tak sprawnie Wam wychodzi to mycie.
Ja zawsze myję auto tradycyjnie, woda z węża i wiaderko.
Jakbym gdzieś pojechał, na lance czy coś to bym się nie wyrobił czasowo.
Dzisiaj myłem autko i jak zacząłem o 12 w południe to skończyłem o 18.

: 30 paź 2010, 21:35
autor: alvaro
Te bezdotykowe "mycie" to pic na wodę... auto po tym moze wygląda jaśniej, ale gdzie się nie przypatrzysz bardziej to syf jakich mało.

: 30 paź 2010, 23:26
autor: duskap
alvaro pisze:Te bezdotykowe "mycie" to pic na wodę... auto po tym moze wygląda jaśniej, ale gdzie się nie przypatrzysz bardziej to syf jakich mało.
Jak dobrze umyjesz to idealnie czyste auto masz. TYlko na bezdotykowych myję i jest ok. Za 8zł myję tak, że brud zmyty, auto wygląda w miarę (jak wiem, że zaraz będzie znowu brudne). Za 15zł potrafię umyć idealnie auto dokładnie tak jakbym mył ręcznie. Zero brudu. Do tego wosk, nabłyszczanie i mycie zamykam kwotą 20zł.
Dla oszczędnych polecam wziąć gąbkę ze sobą i jechać wieczorem gdy stacja pusta. Wtedy szybko pryskam z detergentem za 2zł (cały gruby brud schodzi, zostaje nalocik brudu), gąbką wykańczam mycie, płuczę za 2zł, wosk za 1zł i mam za 5zł łącznie auto na błysk.

PS>A przy doładowaniu karty za 85zł dostaje się 15zł gratis na mycie.

: 31 paź 2010, 0:40
autor: BINDING
U nas otworzyli nową bezobsługową a jej największy plus to płukanie końcowe wodą zdemineralizowaną - woda miękka . Nie zostawia plam . Po płukaniu zwykłą wodą auto wyglądało niekiedy gorzej niż przed myciem .

: 31 paź 2010, 19:25
autor: ENDRIU
Tomek pisze:Podziwiam Was, że tak sprawnie Wam wychodzi to mycie.
Ja zawsze myję auto tradycyjnie, woda z węża i wiaderko.
Jakbym gdzieś pojechał, na lance czy coś to bym się nie wyrobił czasowo.
Dzisiaj myłem autko i jak zacząłem o 12 w południe to skończyłem o 18.
Tomek to chyba masz za małą gąbkę :ryczy .Tyle godzin to jeszcze w życiu nie sprzątałem i nie myłem całego auta no ale może mało się starałem :oj

: 31 paź 2010, 20:33
autor: Tomek
ENDRIU pisze:Tomek to chyba masz za małą gąbkę :ryczy

Ha Ha Ha coś w tym jest...
A na poważnie to nigdy gąbką, a tylko i wyłącznie szczotką z naturalnego włosia :)

: 31 paź 2010, 22:28
autor: mireks
Myjnia typu karcher z BP ma rewelacyjną chemię. Samochód bardzo dobrze i solidnie można wymyć za 8 zeta. Po naniesieniu ostatniej warstwy (teflon czy jakoś tak), samochód wygląda wyśmienicie.

Cena za mycie bardzo rozsądna. Osobiście bardzo polecam. Szczot nigdy jeszcze nie używałem na Linei :brawo

: 31 paź 2010, 22:53
autor: krakus02
Ja jak mam możliwość tzn. gdy jestem u teściów, to też ręcznie zabieram się do mojej "piękności" (ona najbardziej to lubi :) ) i wtedy też schodzi mi kilka godzin... no ale jak co pół godziny robi się przerwę na browarka z teściem to i czas leci... W innych okolicznościach również jeżdżę na bezdotykową myjnię BP, ale po kilku myciach zauważam jednak osad i wtedy jadę na tradycyjną myjnię i potem znowu kilka razy na BP