Kłopot mam delikatny
: 19 cze 2010, 12:57
Witajcie.
Mam takie swoje pewne fobie odnośnie czystości w aucie.
A tu jak na złość parę dni temu z tyłu rozlał mi się w aucie bardzo słodki napój.
Ostatnio było upalnie więc wszystko wyschło, ale mimo to gdy się dotknie dywanika to potem ręka mi się klei. Na szczęście nie ma żadnej plamy.
I teraz nie wiem, czy spróbować to prać, czy wyciągać dywanik z auta, czy spróbować uprać tylko sam wierzch, no i w ogóle czym to najlepiej wyczyścić.
Nie chciałbym żeby z czasem mi się to zaśmierdziało.
A i wylało się tego ze 3/4 litra
Może ktoś z Was miał kiedyś taki przypadek?
Podpowiedzcie co z tym fantem zrobić..
Mam takie swoje pewne fobie odnośnie czystości w aucie.
A tu jak na złość parę dni temu z tyłu rozlał mi się w aucie bardzo słodki napój.
Ostatnio było upalnie więc wszystko wyschło, ale mimo to gdy się dotknie dywanika to potem ręka mi się klei. Na szczęście nie ma żadnej plamy.
I teraz nie wiem, czy spróbować to prać, czy wyciągać dywanik z auta, czy spróbować uprać tylko sam wierzch, no i w ogóle czym to najlepiej wyczyścić.
Nie chciałbym żeby z czasem mi się to zaśmierdziało.
A i wylało się tego ze 3/4 litra
Może ktoś z Was miał kiedyś taki przypadek?
Podpowiedzcie co z tym fantem zrobić..