Strona 1 z 1

Kłopot mam delikatny

: 19 cze 2010, 12:57
autor: Tomek
Witajcie.
Mam takie swoje pewne fobie odnośnie czystości w aucie.
A tu jak na złość parę dni temu z tyłu rozlał mi się w aucie bardzo słodki napój.
Ostatnio było upalnie więc wszystko wyschło, ale mimo to gdy się dotknie dywanika to potem ręka mi się klei. Na szczęście nie ma żadnej plamy.
I teraz nie wiem, czy spróbować to prać, czy wyciągać dywanik z auta, czy spróbować uprać tylko sam wierzch, no i w ogóle czym to najlepiej wyczyścić.
Nie chciałbym żeby z czasem mi się to zaśmierdziało.
A i wylało się tego ze 3/4 litra :smutny
Może ktoś z Was miał kiedyś taki przypadek?
Podpowiedzcie co z tym fantem zrobić..

: 19 cze 2010, 18:18
autor: ENDRIU
Witam!!
Żona szwagra miała mały wybuch w Pandzie,wywaliła jej cała butelka pepsi też się kleiło wszystko do rąk,pomocny okazał się zwykły płyn do prania dywanów tylko taki mocno pieniący czyszczenie samą pianą okazało się skuteczne i wszystko wróciło do normy,ewentualnie oddać autko do czyszczenia ale tu koszty mogą być dużo większe.

: 19 cze 2010, 22:33
autor: Jery
Najlepszy byłby odkurzacz piorący. Na niektórych myjniach jest do niego dostęp. A może ktoś z rodziny, albo znajomych posiada ?

: 20 cze 2010, 1:10
autor: kk25
Używałem kiedyś pianki w sprayu TUFF STUFF firmy STP (22.50 zł). Po nałożeniu pianki odczekałem około minuty a potem zebrałem całość odkurzaczem wodnym. Dwa, trzy razy w tym samym miejscu taki zabieg i problem powinien całkowicie zniknąć :luzak

: 20 cze 2010, 7:46
autor: emmer
Jery pisze:Najlepszy byłby odkurzacz piorący. Na niektórych myjniach jest do niego dostęp. A może ktoś z rodziny, albo znajomych posiada ?
mam takie cudo. jak nic nie wymyślisz to ci udostępnie i sobie upierzesz. ja jak wyprałem całego poldka to aż zal było sprzedawać. jak by co to pisz na pw

: 20 cze 2010, 10:13
autor: Tomek
emmer pisze:mam takie cudo. jak nic nie wymyślisz to ci udostępnie i sobie upierzesz. ja jak wyprałem całego poldka to aż zal było sprzedawać. jak by co to pisz na pw
Dzięki emmer jak nic nie załatwię to odezwę się do Ciebie.