Strona 1 z 1

Fort w Toruniu

: 17 cze 2010, 21:55
autor: Jery
Moja 2 połówka wróciła zachwycona z 3 dniowej wycieczki do Torunia. Spali w Forcie IV , w planie wycieczki były nocne podchody w forcie i inne atrakcje. Rekomenduje to miejsce jako kolejny punkt na mapie spotkań. A co Wy na to ?
Obrazek

: 18 cze 2010, 8:14
autor: will
Gratuluje wycieczki zawsze chciałem zwiedzić Toruń. Miałem podobną przygodę z pobytem w twierdzy Dęblin też mieliśmy nocne podchody i inne zabawy, warta przy Wiśle, strzelanie z kbkAK zakładanie min itp. Bezpłatny pobyt trzymiesięczny również polecam :zlośnik

: 18 cze 2010, 8:41
autor: Tomek
will pisze:Bezpłatny pobyt trzymiesięczny również polecam :zlośnik
To zdanie mnie zaintrygowało. Może coś bliżej... :zlośnik

: 18 cze 2010, 9:16
autor: kazgas
Tomek pisze:will napisał/a:
Bezpłatny pobyt trzymiesięczny również polecam


To zdanie mnie zaintrygowało. Może coś bliżej...
Bezpłatny pobyt przypuszczam na koszt Państwa.
Ja taki bezpłatny pobyt miałem przez 24 miesiące.

: 18 cze 2010, 10:08
autor: Jery
Ja taki bezpłatny pobyt miałem przez 24 miesiące.
Ja miałem przez 18, ale w nie tak atrakcyjnej miejscowości. Ale też mogłem sobie postrzelać ;)

: 18 cze 2010, 10:34
autor: krakus02
Toruń - super miejsce!!!
Niestety, a może "stety" - Państwo nie zafundowało mi żadnego pobytu... :)

: 18 cze 2010, 12:01
autor: will
18 miesięcy w woju :zlośnik w twierdzy 3 mies ciekawostka mur zew miał 2,5m szerokości kamionkowe beczuszki na ogórki po 3,5 tys litra :)

: 18 cze 2010, 12:56
autor: Tomek
No ja niestety nie miałem tak fajnego miejsca na wojaczkę :zlośnik
Najpierw trzy miechy w Czerwonym Borze, a potem Warszawa.

: 18 cze 2010, 14:23
autor: Jery
Ja 3 miechy Tomaszów Maz później Zawiercie a właściwie Ciągowice.

A mam w związku z tym pewną anegdotkę:

Rzecz się działa na początku lat 90 gdy raczkowały Walentynki w TV Katowice. Gośćmi w studiu była m.in. pani seksuolog. Można było dzwonić na antenę by złożyć życzenia. Złożyłem i ja: Dla dziewczyn z Zawiercia od żołnierzy z Ciągowic

Po szeregu innych życzeń przekazanych na antenie przez redaktora prowadzącego, moje przeczytała pani seksuolog z dwuznacznym komentarzem :ryczy

Następnego dnia dostałem 3 dni urlopu za złożone życzenia w imieniu polskiej armii, oraz 7 dni ZOK (zakazu opuszczania koszar) za używanie telefonu służbowego (wtedy nie było jeszcze komórek) bez zezwolenia :)