LINEA KLUB POLSKA

W mojej Linei jest do wymiany silnik. Mam możliwość nabycia silnika z Fiata Grande Punto i tylko nie wiem, czy w ogóle podejdzie taki do Linei. Czy w Fiatach występowały jakieś większe różnice w silnikach, czy powinien taki słupek podejść po przełożeniu osprzętu?

Jest to możliwe bo to robiłem u siebie, tylko musisz wziąć sinik 90KM z GP.
Podstawowa różnica to inne poduszka sinika wraz z mocowaniem i podwójne koło pasowe ( do wspomagania) inna wiązka, a tak to wszystko jest identyczne, ewentualnie popatrz na pompę wysokiego ciśnienia i listwę common rail ( bardziej na czujnik ciśnienia) bo pamiętam że na pompie z GP odpalał ale gasł i przekładałem swoją starą, a listwę też dałem swoja bo się trochę kształtem różniła ale czy by nie grało n to nie wiem.
Sprzęgło wszystko pasuje

A w przypadku innego silnika z GP co nie będzie pasować?

Innego tzn? 75km, to przede wszystkim moc będzie nie ta, i za słaby będzie

Nie mówiąc już o innych różnicach, turbo bez z innej geometrię inna wiązka inne czujniki, słupek silnika prawie ten sam , ale jest sporo różnic

A chcesz przełożyć cały silnik, czy sam "słupek" ? Bo to jest dość kluczowe Jeśli chcesz przełożyć cały silnik (wraz z osprzętem), no to nie ma bata - trzeba szukać dokładnie takiego, jaki siedzi w Linei. Jeśli w grę idzie przełożenie samego słupka, to można brać "w ciemno" to, co było w GP. Dlaczego to rozróżnia ? Otóż w GP był montowany dokładnie ten sam silnik, tylko że o mocy 75 KM - w Linei było to 90 lub 95 KM, w zależności od rocznika Generalnie słupek silnika w tych modelach był ten sam, różnice występowały jedynie w kwestii osprzętu i sterownika. Więc, jeśli wymieniasz sam słupek w Linei, i chcesz wstawić taki od GP, to powinno to podpasować, bo jakby nie patrzeć, był to ten sam silnik Ale jeśli wymieniasz cały silnik wraz z osprzętem, no to niestety będą problemy, bo pomimo, że to ten sam silnik, to poszczególne "graty" osprzętu silnika już się różnią

No właśnie nie jest tak mwas, w GP występował także silnik 90KM i taki właśnie trzeba brać, i pasuje on bez problemu, tak jak pisałem różni się wiązka, mocowaniem poduszki, kołem prasowym i chyba nic więcej, wiem bo sam włożyłem silnik do swojej Linei jak miałem, obrucila mi się panewka i koszty remontu były większe niż silnik który kupiłem z przebiegiem 20tys. nawet pisałem o tym na forum. Też 3 lata pracowałem w Fiacie w Bielsku i składałem ten silnik. Słupek z 70, 75 KM nie wkładać, sam blok jest identyczny, ale głowica ma mniejsze kanały powietrza i spalin, pokrzywki na walkach też chyba miały inna charakterystykę, amiętam że tłoki były też różne, były podzielone na A i B i to szło zależnie do mocy. W 90KM z GP czujniki prawdopodobnie są te same położenia wału, mapsensor walka rozrządu itp, tylko wiązka na bank nie spasuje z GP, robiłem przekładkę gdzieś w 2013 roku, jedynie takie pierdółki jakich uchwyty do rurek, do wiazki do przekręcenia, świta mi też że w bloku z mocy 75KM brakowało pewnych otworów do przykrecania osprzętu co był w 90KM.
Także najlepiej brać z GP 90KM

marcin24, bardzo cenna wiedza

A i jeszcze mi się wspomniało, w 70:75km kolektor ssący całkiem inny - mniejszy, EGR inny,

No właśnie mam chyba wersję z 75km i okazało sie, że brakuje tam otworów pod mocowanie pompy wysokiego ciśnienia, tj jest inny rozstaw śrub - pompa z Linei ma czujnik ciśnienia na pompie, a w GP ma ma na listwie

Tak, tak pomy też były inne , kloektror ssący do wersji 90KM ma uszczelki pomarańczowe a do 75KM chyba zielone. Pewny nie jestem. Tak jak pisałem wcześniej P&P tylko GP 90KM

Gdybym miał konieczność przekładki to zainteresowałbym się tym silnikiem; https://allegro.pl/oferta/silnik-komple ... 2665242318, lub każdym innym o symbolu 199 A3.000 (199 A3000).

Właśnie ten egzemplarz mam na oku, bo niedaleko mnie jest. Dla potomnych różnica mocowań

Jeszcze tylko dopytam - ktoś się orientuje, czy Z13DTH z Opla podejdzie? Wydaje się, że osprzęt ten sam

Z opoantez bym nie brał, inne pompy inaczej wyprowadzenia EGR turbo, magistlre wodne też były inne, głowicę pamietam też było pod opał z innymi numerami, w Opla bym się nie pchał