LINEA KLUB POLSKA

Kilka dni temu zakupiłem na allegro nowe sprężyny gazowe do bagażnika - Maxgear 12-1901 - za jedyna 25zł / szt. Tak naprawdę nie potrzebowałem ich jakoś bardzo ale zamawiałem inną część i dobrałem do darmowej przesyłki tak na próbę;) Siła wyrzutu to 380N (teoretycznie taka jak fabrycznych). Przed wymianą musiałem klapę podnosić ręcznie ale bez jakiegokolwiek wysiłku , zamykało się też lekko , ale bez samoistnego opadania. Po prostu sprężyny równoważyły idealnie ciężar klapy . Teraz, po wymianie tylko jednej sprężyny efekt jest taki, że po zwolnieniu zamka klapa odskakuje na ok.2cm, po zainicjowaniu ręką podnoszenia po ok. 20cm klapa gwałtownie się podnosi i wyhamowuje przed zakończeniem ruchu - i to jest OK. Ale zamknięcie bagażnika jedną ręką jest bardzo utrudnione, nie ma opcji zatrzaśnięcia bagażnika bez użycia drugiej ręki, chyba , że od razu łapie się ją od góry (a nie za uchwyt od wewnątrz). Gdybym założył drugą nową sprężynę to chyba nie dałoby się tego używać. Nie pamiętam jak to było w nowym, trzeba było zamykać dwoma rękami?

Leszku , swoje kupiłem kiedy miał już cztery latka , ale pamiętam , że po otworzeniu też odskakiwał i wystarczyło lekko pomóc aby klapa sama otworzyła się do końca . Przyjrzyj się , czy moment końcowy otwierania nie jest zbyt duży . Ponadto niektóre zamienniki mają w plastiku uchwytu kuli zbyt duży otwór , który potem skutkuje luzem w ostatniej fazie otwierania właśnie . Jeśli nie uderza Ci w zderzaki zawiasu , to moim zdaniem jest ok Pozdrawiam