1.3 JTD Linea - Problem z półautomatyczną skrzynią biegów
: 28 sie 2023, 18:10
Cześć,
Pojawił się w moim autku nowy problem a mianowicie wsiadam i wyskakuje komunikat awaria przekładni. Auto pali ale nigdzie nie pojedzie.
Kiedyś jak otwierałem drzwi kierowcy to słychać było prawdopodobnie pompkę hydrauliczną do robota zmiany biegów. I teraz jest tak, że jak jest ciepło to otwieram drzwi i słyszę przez chwilę, że załącza się pompka i wtedy problem przekładni nie występuje. Natomiast jak jest chłodniej lub wilgotno to po otwarciu drzwi nic nie słychać i po odpaleniu wyskakuje problem przekładni.
Co i jak sprawdzić najpierw?? wiązka w drzwiach?? pompa??
Druga sprawa to płyn w robocie zmiany biegów, który się dolewa pod akumulatorem. Z tego co kojarzę to mechanik przy wymianie sprzędła z dwumasem, czyścił tego robota i zalewał płyn ATF TOP TEC 1200 Liquid molly. Po dolaniu spokój był przez ponad rok ale znów zaczęło tego płynu ubywać - pytanie gdzie?? Auto pod spodem suchutkie i nigdzie nie widać wycieku.
Od razu uprzedzę, że jestem laikiem i dłubie sobie hobbystycznie a fajnie jakby przywrócić linee do życia. Forumowicze na tym forum wielokrotnie mi z nią pomogli dlatego liczę, że wspólnie uda się rozwiązać ten problem.
Z góry dzięki.
Pojawił się w moim autku nowy problem a mianowicie wsiadam i wyskakuje komunikat awaria przekładni. Auto pali ale nigdzie nie pojedzie.
Kiedyś jak otwierałem drzwi kierowcy to słychać było prawdopodobnie pompkę hydrauliczną do robota zmiany biegów. I teraz jest tak, że jak jest ciepło to otwieram drzwi i słyszę przez chwilę, że załącza się pompka i wtedy problem przekładni nie występuje. Natomiast jak jest chłodniej lub wilgotno to po otwarciu drzwi nic nie słychać i po odpaleniu wyskakuje problem przekładni.
Co i jak sprawdzić najpierw?? wiązka w drzwiach?? pompa??
Druga sprawa to płyn w robocie zmiany biegów, który się dolewa pod akumulatorem. Z tego co kojarzę to mechanik przy wymianie sprzędła z dwumasem, czyścił tego robota i zalewał płyn ATF TOP TEC 1200 Liquid molly. Po dolaniu spokój był przez ponad rok ale znów zaczęło tego płynu ubywać - pytanie gdzie?? Auto pod spodem suchutkie i nigdzie nie widać wycieku.
Od razu uprzedzę, że jestem laikiem i dłubie sobie hobbystycznie a fajnie jakby przywrócić linee do życia. Forumowicze na tym forum wielokrotnie mi z nią pomogli dlatego liczę, że wspólnie uda się rozwiązać ten problem.
Z góry dzięki.