LINEA KLUB POLSKA

Witam posiadam wersję 1.4 8 v od prawie 3 lat i ogólnie auto jak auto ,mam taką dziwną sytuację że gdy włączę światła mijania to silnik na wolnych jest głośniejszy ma jak by takie buczenie słyszalne tylko w środku ,zauważyłem że latem jak jest ciepło problem ten nie występuje i jest to bardziej słyszalne w nocy ,alternator mam nowy firmy Denso ,zaznaczam że większość mi mówi że ten typ tak ma i tylko nie potrzebnie zmieniałem alternator, oczywiście nie jest to jakieś tragiczne i dokuczliwe większość osób nie zwraca na to uwagi, pozdrawiam

Powiem szczerze, że jesteś chyba pierwszy, który melduje o takich "przypadłościach" Sprawdzałeś, czy inne egzemplarze też tak mają ?

Pytałem się jednego gościa to twierdził że u niego pracuje podobnie i że generalnie nie są to jakoś szczególnie wyciszone wnętrza szczególnie słychać to w nocy mają taką charakterystyczną pracę ,jak przełączyłem na mijania u niego to także było już słyszalne że jest zmiana pracy mimo że miał otwarte drzwi ,generalnie tak jest od 3 lat tyle że jak są ciepłe dni to tego nie słychać ,w dzień to prawie silnika nie słychać latem ,jak zdjęliśmy pasek z alternatora to ustało ale sprawdzałem na starym po wymianie na nowy jest to samo być może to urok alternatora , najgorsze jest to że według większości jak słuchają to każdy mówi to nie Lexus.

Może nie to auto, ale miałem podobnie w Polonezie, gdy włączyłem grzanie tylnej szyby. Okazało się że pasek klinowy był gó*nianej jakości, i powodowało to ślizganie się. Może wymień pasek klinowy na jakiś markowy i dowiesz się czy to to.

Pasek zmieniałem już dwa razy nic to nie dało ,nasila się to nawet jak włączę halogeny czy wciskam stop i tak jak mówię latem w dzień tego nie słychać a w nocy ledwie wyczuwalne gdy przychodzą jesienne dni w szczególności w nocy auto jest głośniejsze i jest takie buczenie na wolnych obrotach ,myślałem nad pompą wody tyle że ona raczej była by słyszalna po otwarciu maski i nie miało by to wpływu czy lato czy jesień ,zresztą płynu nie ubywa i nikt nie obstawia jej a jak u ciebie masz cichutko w nocy czy też masz taką pracę jak by pomruk z komory silnika

Myślałem o paskach, spryskaj środkiem do pasków (ja mam Bolla). Druga rzecz to niech ktoś naciśnie osłonę silnika. Miałem takie buczenie jak wyrobiły się gumki osłony; https://lineaklubpolska.pl/viewtopic.php?f=75&t=2269

Dzisiaj byłem u elektryka i on posłuchał i powiedział żebym dał se spokój ten typ tak ma ,po włączeniu świateł i ogrzewania szyby wyraźnie pod wpływem obciążenia zmienia się praca na głośniejsza chyba że odpuszczę bo to już chyba 10 elektryk tak mówi widocznie taki urok w jesienne dni