LINEA KLUB POLSKA

Dzień Dobry .Wczoraj prędkościomierz przeszedł w stan powolnej jazdy .Wskaźnik znalazł się w pozycji tak jak na zdjęciu .Jest na godzinie 6.00 Nie wskazuje prawidłowo prędkości .Przy jeździe 80 km wskazuje około 20 km.Nie wiem czy mogę to wiązać z tym że jednocześnie padł akumulator . Po zmianie inne zegary działają normalnie tzn pokazuje obroty ,odległość .Jedynie prędkość jest znacznie zaniżana .Czy ktoś ma jakiś pomysł ?

Ojojojoj, co tu się odpitoliło ! Wydaje mi się, że jak najbardziej można to powiązać z padniętym akumulatorem, chociaż efekt jest bardzo dziwny i raczej niespotykany I chyba ktoś ostatnio u nas miał podobny problem To co ja bym zrobił, to na dzień dobry podłączenie pod komputer i przeprowadzenie procedury OSIOWANIA PROXY a jeśli to nie pomoże, to chyba pozostanie tylko rozebranie zegarów i ręczne przestawienie wskazówki prędkościomierza i tak to się chyba skończyło u wspomnianej osoby, która miała podobny problem

A z czego pobiera informację prędkościomierz? To takie pytanie przy okazji, spowodowane czystym zaciekawieniem .
Także myślę, że osiowanie pomoże na te cuda z prędkościomierzem

Został na 280km/h, to kara za łamanie przepisów.

helletic pisze: 24 cze 2020, 12:48 A z czego pobiera informację prędkościomierz? To takie pytanie przy okazji, spowodowane czystym zaciekawieniem .

Jeśli wierzyć eLearn'owi, to według jego opisu informacja o prędkości pojazdu jest pobierana bezpośrednio z czujników ABS w kołach i przekazywana jest po CAN najpierw do BODY COMPa a potem na blat wskaźników

mwas pisze: 24 cze 2020, 15:17Jeśli wierzyć eLearn'owi, to według jego opisu informacja o prędkości pojazdu jest pobierana bezpośrednio z czujników ABS w kołach i przekazywana jest po CAN najpierw do BODY COMPa a potem na blat wskaźników

Czyli ewidentnie wygląda to na błąd ustawień cyferblatu, spowodowany wykończonym akumulatorem. Mógł nastąpić jakiś skok napięcia, czy podobna historia, która "zawiesiła" wskazanie.
OSIOWANIE PROXY na pierwszy ogień

Nie wiem jak prędkościomierz, ale drogomierz otrzymuje impuls z kostki trzyprzewodowej przy skrzyni biegów.

Wczoraj wieczorem byłem umówiony na Osiowanie ale niestety fachowiec nie mógł się podpiąć .W sobotę umówiłem się na wizytę w ASO .Zobaczymy co dalej będzie

niestety w aso mi powiedziani że prędkościomierz został rozmagnesowany (awaria akumulatora) i warto wymienić zegary .

Zrobili osiowanie, czy wywróżyli z fusów?
Z autopsji wiadomo, że ASO nie zawsze ma rację.
U mnie także padł akumulator. Najpierw pojawiał się żółty trójkąt z wykrzyknikiem na desce rozdzielczej. Następnie przy odpalaniu same uruchamiały się wycieraczki. Zmieniłem akumulator i już. Nie było żadnych cudów.
Poza tym, jak można rozmagnesować zegary awarią akumulatora? Jakoś mi ta teoria ASO nie pasuje

Te zegary są do ogarnięcia, nie warto iść w koszty Na "Dzień dobry" osiowanie a jak nie pomoże, to trzeba je będzie rozebrać

No podobno się podpinali .

Pojechałem do normalnego warsztatu .Zrobili bez wielkiego ŁAŁ .Według mechanika to ze starości się zrobiło wskazówka się opuściła .żadne rozmagnesowanie itp .Bez wymiany zegarów ,cofania zegarów (Nowe zegary do linki 1900 zł ) ale i tak ich nie ma .Także ASO to tak trochę słabe było,tak jakiś niesmak .Zrobione i ok

helletic pisze: 28 cze 2020, 11:38 Zrobili osiowanie, czy wywróżyli z fusów?
Z autopsji wiadomo, że ASO nie zawsze ma rację.
U mnie także padł akumulator. Najpierw pojawiał się żółty trójkąt z wykrzyknikiem na desce rozdzielczej. Następnie przy odpalaniu same uruchamiały się wycieraczki. Zmieniłem akumulator i już. Nie było żadnych cudów.
Poza tym, jak można rozmagnesować zegary awarią akumulatora? Jakoś mi ta teoria ASO nie pasuje

Chciałoby się powiedzieć "a nie mówiłem"

quantum pisze: 30 cze 2020, 16:27 ASO to tak trochę słabe

To w zasadzie nic nowego;) Standardowe usterki lub rutynowe wymiany części to może uda się zrobić. Byłem świadkiem jak długo i skomplikowanie rozwiązywali problem z blue&me (na sąsiednim stanowisku) , problem, który rozwiązuje odpięcie akumulatora na kilka chwil.