LINEA KLUB POLSKA

Czy wiecie czy silniki 1.3 maja filtr cząstek stałych i zawór erg?
Sądze że na nieszczęście mają.Zastanawiałem się nad tym w momencie gdy wsinełem trochę mocniej a kumpel z tyłu powiedział że przykopcił z rury.
Z tego co wiem to jeśli jest filtr to mam za zadanie wyłapanie sadzy.
Z tego co patrzyłem to nie jest najtańsza część.Czy paliwo ma wpływ?Lepsze jest bezsiarkowe?

Mario, 1.3 w Linei nie ma DPF. Ma za to EGR a to tylko recyrkulacja...
Diesle z DPF też potrafią puścić czarnego bąka ;)

[ Dodano: |17 Maj 2010|, o 17:52 ]
Aha, Fiatowski DPF nie sprawia większych problemów...

Mario pisze:Czy wiecie czy silniki 1.3 maja filtr cząstek stałych i zawór erg?

Możesz spokojnie spać nie mamy takiego wynalazku

To się ucieszyłem Całe szczęście -jednej drogiej części mniej!!

no u mnie czasami przekopci a co dziwne przy ujściu rury wydechowej mam zawsze czarny ślad od spalin prawie jak w jelczu

Mario pisze:Czy wiecie czy silniki 1.3 maja filtr cząstek stałych i zawór erg?
Sądze że na nieszczęście mają.Zastanawiałem się nad tym w momencie gdy wsinełem trochę mocniej a kumpel z tyłu powiedział że przykopcił z rury.
Z tego co wiem to jeśli jest filtr to mam za zadanie wyłapanie sadzy.
Z tego co patrzyłem to nie jest najtańsza część.Czy paliwo ma wpływ?Lepsze jest bezsiarkowe?

Pięć zalet 1.3 Multijeta:
1) brak DPF
2) brak paska rozrządu (jest łańcuszek)
3) brak koła dwumasowego - mamy zwykłe pospolite sprzęgło
4) niskie opłaty za OC
5) małe spalanie w trasie

Jedna wada
1) turbodziura, która przeszkadza jeździć w mieście tzn. przy rozpędzaniu spod świateł gdy średnio napakowany solaris dotrzymuje mi kroku i przy dynamicznym zmianie pasa ruchu gdy trzeba z dwójki zerwać się na drugi pas żeby wjechać komuś przed nos, a tu nie ma czym i trwa to wieki.

Teoretycznie więc mamy jednostkę napędową najbardziej pożądaną ze względu na koszty eksploatacyjne

mireks

Święte słowa, Mireks

Masz racje Mireks z zaletami i wadami.
Mam nadzieje że wtryski i pompa nam długo posłużą.

też się zgadzam ;)

W Lineach silnik 1,3 to nic innego jak ten sam sprawdzony ktory montowany jest w Pandzie. DPF nie ma ale zawór EGR ma, różni się od Pandy tylko elektroniką, zresztą ten sam silnik jest montowany w Oplu Corsie, Combo tylko do Opla dołożyli swoją turbinę.

Jestem tu od niedawna i przeglądam sobie stare posty. No i mam pytanie w nawiązaniu do Waszych wypowiedzi o braku w Lince filtra cząstek stałych jak ma się do tego informacja z instrukcji obsługi samochodu w części dotyczącej lampek sygnalizacyjnych a konkretnie pomarańczowej z trójkątem i wykrzyknikiem, że zapala się również kiedy:
(Cytat z instrukcji w pdf-ie ze strony Fiata (str.142))
"Filtr cząstek zatkany (wersje MultiJet)
Lampka sygnalizacyjna zaświeci się, gdy filtr cząstek stałych jest zatkany, a styl jazdy uniemożliwia uaktywnienie automatycznej procedury regeneracji.
Aby umożliwić regenerację a więc oczyścić filtr zaleca się kontynuowanie jazdy do momentu zniknięcia wskazania lampki sygnalizacyjnej.
Na wyświetlaczu ukaże się odpowiedni komunikat."

rob_ert pisze:Jestem tu od niedawna i przeglądam sobie stare posty. No i mam pytanie w nawiązaniu do Waszych wypowiedzi o braku w Lince filtra cząstek stałych jak ma się do tego informacja z instrukcji obsługi samochodu w części dotyczącej lampek sygnalizacyjnych a konkretnie pomarańczowej z trójkątem i wykrzyknikiem, że zapala się również kiedy:
(Cytat z instrukcji w pdf-ie ze strony Fiata (str.142))
"Filtr cząstek zatkany (wersje MultiJet)
Lampka sygnalizacyjna zaświeci się, gdy filtr cząstek stałych jest zatkany, a styl jazdy uniemożliwia uaktywnienie automatycznej procedury regeneracji."

Może ten zapis dotyczy wersji 1.6 Multijet?
Czytałem instrukcję i faktycznie jest tam wpis, który zacytowałeś. Instrukcje są uniwersalne dla różnych wersji samochodów i być może ten zapis pojawił się przez nieuwagę edytora.
Jednak nie zmienia to faktu, że nie raz mi się zdarzyło puścić czarnego bąka przy wyprzedzaniu. Obecnie za filtr DPF w większości samochodów trzeba ekstra dopłacać niemałe pieniądze i nie sądzę aby fiat nam podarował taki prezent w cenie samochodu

jeśli chcecie wiedzieć czy wasz samochód ma dpf wystarczy pod niego zajrzeć dpf to taka bańka na początku układu wydechowego trochę mniejsza od tłumika przypomina wyglądem katalizator w benzyniaku

[ Dodano: |28 Wrz 2010|, o 21:18 ]
p\s w mojej firmie jeżdżą pandy 1,3 multijet i jest dpf

Fakt jest to w instrukcji obsługi, nawet bez żadnej gwiazdki jakiego motoru to się tyczy.
Mam na budziku już 30000 km. Tak z grubsza analizując 2/3 turlam się po miejskich, podmiejskich zapchanych drogach poznańskich i podpoznańskich. Prędkość roziwjana żółwia.
Więc albo fiat robi takie DPFy, z którymi nie ma problemów , jak opisywane szeroko w prasie moto, albo w tym modelu jego nie ma .
Poza tym jaki sens byłoby ładowac DPF by uzyskać tylko normę euro4?
A taką jedynie spełnia mój osioł 1,3.
Dzwoniłem też do dealera, o ile oni są w tym kumaci tutaj niestety niewiadomo, nie potwierdzili, aby roczniki 2008 -2010 miały DPFa.
Co do tego zapisu w instrukcji już się nie pytałem.
Można jeszcze zajrzec do EPERa.

pance 2 pisze:jeśli chcecie wiedzieć czy wasz samochód ma dpf wystarczy pod niego zajrzeć dpf to taka bańka na początku układu wydechowego trochę mniejsza od tłumika przypomina wyglądem katalizator w benzyniaku

No to patrząc do ePER-a to jest tam tak wyglądająca część nr 55211733 na rysunku układu doładowania, nazywa się tłumik z katalizatorem i według programu kosztuje ponad 2900 zeta więc zwykły tłumik nie byłby taki drogi. Ale czy to jest to?

Również pytałem mechanika w serwisie Fiata to mi odpowiedział, że nie wie czy przy moim silniku jest, ale jeśli jest to się nie ma czym martwić bo fiatowskie DPF-y nie sprawiają żadnych problemów.