LINEA KLUB POLSKA

Witam!
Jak w prawidłowy sposób stwierdzić, że coś mi nawaliło? Można za pomocą komputera i ELMa coś zdiagnozować? Czy to konkretnie świeca jedna czy wszystkie, czy przewody WN czy cewka?
Znam sposób z rozpylaniem wody i w ciemnym pomieszczeniu obserwacja czy iskra nie przeskakuje - to jeśli chodzi o przewody, a inne rzeczy?

Alvaro , to temat " rzeka " . Masz jakieś konkretne objawy , niedomagania ? Coś już robiłeś, sprawdzaleś ?

Miałem problemy z szarpaniem przy większym obciążeniu i dodawaniu gazu pod górkę, zwłaszcza w upalne dni jak klima była włączona. Świece NGK zmieniane rok temu + kable WN Bosch (przebieg 20 kkm). Na benzynie wszystko grało. Oddałem auto do gaziarza, wymienił świece też na NGK i auto jeździ... pytałem czemu na PB było wszystko ok, to powiedział, że benzyna jest bardziej palna od gazu i dlatego nie czułem że szarpie na niej.

Zacząłem się więc zastanawiać jak zdiagnozować poszczególne elementy układu zapłonowego skoro na taki banał sam nie wpadłem. Zmyliło mnie to, że na benzynie jeździł.

Ktoś coś?

Komputerem i Multieciscanem ciężko będzie w 100% zdiagnozować układ zapłonowy Owszem - jest bardzo pomocne w odczytywaniu błędów jeśli się takie pojawiają a przy problemach z układem zapłonowym w zasadzie to, co może się pojawić, to wypadanie zapłonów na poszczególnych cylindrach. Tak na prawdę diagnoza układu zapłonowego to raczej metody prób i błędów przy wymianie poszczególnych elementów. Wiadomo - w pierwszej kolejności idą świece, potem kable WN i niestety muszę Cię zmartwić, ale kable BOSCHa nie są najwyższych "lotów" Testowałem u siebie - po chyba roku wyleciały do kosza bo miałem właśnie efekty szarpania przy większym obciążeniu, czyli np podjazd pod górkę i pedał gazu w podłodze Po wymianie na kable NGK jak ręką odjął, tyle że... kable NGK po kolejnych chyba dwóch latach rozleciały mi się przy ściąganiu ze świecy, kiedy chciałem je wymienić Wtedy założyłem stare, oryginalne kable i w zasadzie się zastanawiam po kiego dałem się namówić kiedyś na ich wymianę, bo śmigają do tej pory i nie ma z nimi żadnych problemów
W ostatniej kolejności w diagnozie jest cewka, tylko z nią jest taki problem, że jest to cały moduł, nie da się wymienić cewki tylko z jednego cylindra Kosztowo więc wychodzi "tak se" dlatego przy diagnozie najlepiej byłoby mieć skądś drugą sztukę zapożyczoną na chwilę, żeby można było tylko sprawdzić, jak auto się zachowuje na innej cewce I tutaj Multiecuscan też raczej w diagnozie nie pomoże, przynajmniej ja nie mam pomysły jak można by to zrobic

W cewce możesz zmierzyć oporność uzwojeń, jeśli wiesz jak są poprowadzone wyprowadzenia. Jeśli jest jedna cewka z 4 wyprowadzeniami na kable HV, to pewnie są to dwie cewki dwuiskorwe w jednej obudowie. Można je ze sobą porównać.

Witam szanowne grono,dawno nic nie pisałem,ale często zaglądałem na forum. Żeby nie zaśmiecać, postanowiłem podpiąć się pod temat. Świece,kable oraz cewka były wymieniane ok 30 tyś km,a dziś wyskoczył napis sprawdź silnik i błąd p 0353. Mam pytanie czy jest możliwość fizyczne sprawdzenia cewki albo modułu sterujący silnika ECM metodą warsztatowa tzn: zamierzeniem miernikiem Świece zakupione, jutro wymiana.

Nie podałeś opisu błędu a Google wskazuje na "Awaria obwodu pierwotnego / wtórnego cewki zapłonowej". Jakie kable WN wstawiłeś podczas ostatniej wymiany ? Z doświadczenia wiem, że niestety większość tych kabli to straszny chłam

Kable oraz świece to NGK, może faktycznie były kiepskiej jakości

Miałem NGK, najlepsze kable "aftermarket" jakie miałem, ale niestety, po niezbyt dużym przebiegu, podczas wymiany świec, z jednego przewodu urwał się konketor nachodzący na świecę Ty dodatkowo śmigasz na LPG, może więc kable dostały już po d... Masz skąd wziąć na chwilę kable, żeby podmienić i sprawdzić, czy problem nie minie ?

Właśnie nie mam skąd pożyczyć,a jakie są warte uwagi? Ile osób,tyle opinii

Z własnego doświadczenia (ale i nie tylko) - oryginał z ASO A tam podobno robi je firma CHAMPION, ale mi się do tej pory nie udało ich znaleźć poza ASO. A jako ciekawostkę dodam, że u siebie przetestowałem:
Magnetti-Marelli - straszne gówno
Bosch - jak wyżej
NGK - tak jak pisałem, kable działały wzorowo, ale przy próbie wymiany świecy urwało się mocowane (blaszka nachodząca na trzonek świecy) no i poszły w hasiok
W wyniku moich "testów", na szczęscie nie zutylizowałem oryginalnych kabli, jakie wyszły z autem z fabryki, bo okazało się, że "magicy" w warsztacie niestety błędnie doradzili mi wymianę tych przewodów, bo... śmigam na nich do dzisiaj