Przepraszam, po przypomnieniu sobie schematu elektrycznego, muszę wprowadzić poprawkę do mojego poprzedniego posta

Mianowicie, jeśli chodzi o sterowanie, to ze schematu wychodzi odwrotnie: światła całkowicie wyłączone to jest maksymalna rezystancja, czyli przerwa w obwodzie, światła włączone, to jest maksymalne zwarcie, czyli brak rezystancji

Jeśli u Ciebie gasną światła, to może być wina trefnego przekaźnika, ale również może być coś na stykach w manetce

Przepraszam, zwracam honor poprzednikom

Ale przekaźnik wymienić jest najłatwiej, a jeśli jego wymiana nie przyniesie żadnych skutków, to będzie wiadomo, że do czyszczenia będą styki w końcówce manetki z lewej strony

Jej całkowitą wymianę uznałbym raczej jako sytuację ekstremalną

Jeszcze raz przepraszam za zamieszanie

Biję się w pierś, może jakoś się zrehabilituję
