LINEA KLUB POLSKA

Witam! Mam taki objaw od jakiegoś czasu... podczas ruszania, szczególnie teraz jak jest już chłodno zaczyna Linką poszarpywać podczas ruszania pod górkę czy wzniesienie jak chcę ruszyć szybko i dynamicznie, takie wrażenie jakby ABS zadziałał. Linka 2009 rok i przejechane obecnie ponad 120 tys. km... czy to czasem nie sprzęgło się odzywa?

Zauważyłeś może jakieś inne objawy np. czasami wsteczny wejdzie z oporami lub dwójka? Zwykle awaria sprzęgła objawia sie właśnie tak i z czasem objawy postępują. Jeśli zdarza się to przy gwałtowym ruszaniu sprawdziłbym układ zapłonowy. Może być tak że potrzebuje większej mocy i wtedy układ nie zadziała jak trzeba i szarpanie

Ja miałem podobne objawy, gdy sprzęgło się kończyło. Wymieniłem i...dalej to samo. Okazało się, że powierzchnia koła zamachowego była już nie równa. Po przetoczeniu jak ręką odjął. Polecam wykonywać ten zabieg przy zmianie sprzęgła.

Ja miałem tak w yarisie,jak było wilgotno to trząsło budą przy ruszaniu,tak jak pisał helletic,koło zamachowe,wymiana kompletnego sprzęgła nic nie pomogła

Dzięki chłopaki, a kiedy martwić się sprzęgłem? Jakie objawy wtedy występują? Problemów z wrzucaniem biegów nie mam, no może poza wstecznym że niekiedy zgrzytnie ale TTTM.

Alwaro , a ja proponował bym Ci spróbować skrócić delikatnie linkę biegów tą od ściany grodziowej . prawdopodobnie zgrzytanie wstecznego powinno ustąpić. Pozdrawiam

Sprzęgło rzadko siada od razu. Raczej kończy się "metodycznie". Zaczyna wysoko brać, twardnieje, uślizguje się, gdy tarcz zjechana. Jest kilka objawów, gdy należy zacząć się martwić sprzęgłem. U mnie było jeszcze zgrzytanie na łożysku sprzęgła (było totalnie pozbawione smaru i skorodowane).
Tego szarpania też bym ot tak na długo nie zostawiał. Ja zostawiłem i zerwałem poduszkę skrzyni. Nie wiem co tam jeszcze można uszkodzić takim szarpaniem, ale na pewno korzystnie to nie wpływa na elementy przeniesienia i zawieszenia napędu.

Zabieg przetoczenia koła też robią warsztaty czy oni wymontują a ja mam sobie nagrać tokarza?

Zależy od warsztatu. Nie każdy warsztat specjalizuje się w przetaczaniu kół zamachowych. U mnie operacja trwała 2 dni ze względu na dowóz przez mechanika koła zamachowego do innego warsztatu.

Tak z ciekawości sprzęgło + wał ile trzeba liczyć (części i robocizna)?

No więc sprzęgło, np. Sachs, które z czystym sumieniem polecam - około 400-450 pln. Nalatane ponad 50kkm i nic się nie dzieje.
Planowanie powierzchni koła zamachowego (pewność co do ceny 50%) coś około 200 pln.
Robota z demontażem/montażem skrzyni około 400 pln

No to nieźle mnie uderzy po kieszeni.... Tysiaka trzeba liczyć :/