LINEA KLUB POLSKA

czy wy też tak macie ?
na 1-szym 2-gim i 3-ecim biegu jak odejmę szybko noge z gazu to mi kilka razy szarpnie tak jakby nowy uczył sie jeździć samochodem
taki to jest efekt

co wy na to

KILLHIM, a to szarpanie masz "ostre" czy "miękkie" ? W sumie zawsze staram się płynnie zdejmować nogę ze sprzęgła i szarpania nie ma.

u mnie jak u jaya
Killhim przyznaj się że masz sportowe zacięcie i szybko chcesz ruszać

Nie zauważyłem tego u siebie, ale ja też jeżdżę delikatnie.

KILLHIM pisze:czy wy też tak macie ?
na 1-szym 2-gim i 3-ecim biegu jak odejmę szybko noge z gazu to mi kilka razy szarpnie tak jakby nowy uczył sie jeździć samochodem
taki to jest efekt

co wy na to

Może Ci się po prostu sprzęgło kończyć. Jedne sprzęgła się ślizgają, a inne przeskakują, zależy od materiału. Ile masz przejechane?

Miewam tak... czasami, gdy w trakcie "ruszania" autem, muszę "nagle" przerwać ten manewr. Generalnie, raczej nie mam problemów z obsługą sprzęgła... W żadnym z moich aut nie miałem awarii ani skrzyni biegów, ani sprzęgła...

nie zrozumieliśmy sie tak sie dzieje nie podczas ruszania tylko np. jak sie rozpędzam i już jade pare sekund i wtedy szybko zdejmę noge z gazu
a nie podczas puszczania sprzęgła
szarpanie jest lekkie ale drażniące

przejechane mam dopiero 29800 km

KILLHIM, przebieg mam porównywalny... ale problem występuje tylko przy przerwanym ruszaniu... przy zmianie biegów w trakcie jazdy wszystko działa płynnie i bez najmniejszych szarpnięć.

KILLHIM, sprawdzałem u siebie jak to jest z tym szarpaniem i nie ma żadnych szarpnięć. Tylko, że w T-Jecie jest dwumasowe koło zamachowe i sprzęgło może innaczej (czytaj bardziej komfortowo) się zachowywać.

jay_21 pisze:KILLHIM, sprawdzałem u siebie jak to jest z tym szarpaniem i nie ma żadnych szarpnięć. Tylko, że w T-Jecie jest dwumasowe koło zamachowe i sprzęgło może innaczej (czytaj bardziej komfortowo) się zachowywać.

Skąd masz informację o dwumasowym kole zamachowym w T-Jet?
Na forum o Bravo piszą, że T-Jet ma zwykłe koło zamachowe i sprzęgło. Ja niestety nie posiadam wiedzy na ten temat.

Skąd by się tu dowiedzieć co my w t-jecie mamy

duskap, jest dwumasowe koło zamachowe tylko, że jest mniejsze i tańsze niż do diesla. Zastosowali pewnie dwumas ze względu na nisko położony maksymalny moment obrotowy w stosunku do zwykłej benzyny.

Poza tym widać na tym foto T-Jet'a, że jest to raczej koło dwumasowe:


Tak to wygląda w przypadku zwykłego 1.4 95 KM (zwykłe kołoi zamachowe):


A tak wygląda w przypadku diesla 1.6 (posiada dwumasowe koło zamachowe):


Diesel 1.3 MJ nie ma dwumasy i wygląda to tak:


ŹRÓDŁO - można sobie pooglądać

[ Dodano: |7 Maj 2010|, o 11:51 ]
duskap, widziałem sprzęgło do T-Jeta i nie ma na nim tłumika drgań skrętnych (sprężynek) więc za tłumienie drgań w T-Jecie jest odpowiedzialny "dwumas"...

Występuje u was coś takiego jak skrzypienie sprzęgła(przy końcu)?
Na końcu przy puszczaniu słychać taki dżwięk przypominający skrzypiącą linke.
Zastanawiam się czy można tak sobie narazie jeżdzić i czy możliwe jest że linka strzeli mi gdzieś na trasie?czytałem na forum Fiata Bravo to pisali że ten ryp tak ma.
Mam przejechane dopiero 40 000tyś więc troche za wcześnie na jakąś robote ze sprzęgłem.

Mario pisze:Występuje u was coś takiego jak skrzypienie sprzęgła(przy końcu)?

u mnie sprzęgło chodzi cicho, tj. niesłyszalnie.

Mario pisze:i czy możliwe jest że linka strzeli mi gdzieś na trasie?

sprzęgło jest hydrauliczne, więc nie ma obawy, że linka strzeli, bo jej po prostu nie ma ;)

raczej może sprężyna przy - sorki - pedale. chyba tam jest jakaś....