LINEA KLUB POLSKA

Czy jak fotel kierowcy opuścicie do samego dołu to czy ten plastik kładzie się ( dotyka ) prowadnicy fotela
ja jak dam na sam dół ( muszę bo mam 2 metry wzrostu) to plastik kładzię się na prowadnicy i na nierównościach ten nieszczęsny plastik trzeszczy, zauważyłem to od tygodnia i nie wiem czy tak było od nowości czy coś się tam stało, sprawdźcie u siebie

Też mam na samym dole. Mam 192 cm . Muszę sprwadzić

kolego ale to we wszystkich linkach tak samo sie dzieje

no to musisz troche podnieść i problem zniknie (1 cm do góry)

U mnie też tak jest (tzn. kładzie się)
Na szczęście jestem niższy

U siebie nie sprawdzałem jak to jest z tą osłoną. Osobiście staram się unikać skrajnych położeń wysokości fotela. Ze swojej strony polecam ustawienie fotela wg tej instrukcji - >klikamy<
Od siebie jeszcze dodam, że oparcie fotela powinno być ustawione jak najbardziej pionowo. Oczywiście nie każdy wg tych porad będzie miał dogodną pozycję za kierownicą, ale warto pokombinować i ustawić porządnie fotel. W końcu to też nasze bezpieczeństwo. Z początku może być nie wygodnie

ja mam problem żeby tam wyczyścić ale to na inny temat

U mnie aż tak nie trzeszczy (mam 1.80 m wzrostu i 86 kg wagi), ale podobnie jak rafcio82 mam jakieś dziwne okruszki z gąbki fotela (zauważyłem, wkładając głowę pod fotel jakieś delikatne przesunięcie gąbki fotela i w efekcie to prószenie )

adamson pisze:U mnie aż tak nie trzeszczy (mam 1.80 m wzrostu i 86 kg wagi), ale podobnie jak rafcio82 mam jakieś dziwne okruszki z gąbki fotela (zauważyłem, wkładając głowę pod fotel jakieś delikatne przesunięcie gąbki fotela i w efekcie to prószenie )

według moich magików z serwisu, to okruszki po montażu - według mnie za rok będę siedział na sprężynach. mi wylatują juz półtorej roku. w tamtym tygodniu dostali liste z usterkami (miedzy innymi i to) i na 5 maja stawiam samochód do poprawek.

adamson pisze:U mnie aż tak nie trzeszczy (mam 1.80 m wzrostu i 86 kg wagi), ale podobnie jak rafcio82 mam jakieś dziwne okruszki z gąbki fotela (zauważyłem, wkładając głowę pod fotel jakieś delikatne przesunięcie gąbki fotela i w efekcie to prószenie )

Teraz nie mam okruszek gąbki, okruszki miałem na początku jak zaraz kupiłem linkę - wymienili gąbkę i na razie pół roku mam spokój tylko ten plastik trochę mnie denerwuje

rafcio082 pisze:

adamson pisze:U mnie aż tak nie trzeszczy (mam 1.80 m wzrostu i 86 kg wagi), ale podobnie jak rafcio82 mam jakieś dziwne okruszki z gąbki fotela (zauważyłem, wkładając głowę pod fotel jakieś delikatne przesunięcie gąbki fotela i w efekcie to prószenie )

Teraz nie mam okruszek gąbki, okruszki miałem na początku jak zaraz kupiłem linkę - wymienili gąbkę i na razie pół roku mam spokój tylko ten plastik trochę mnie denerwuje

mam to samo od piątku, dziwne skrzypienie ocierającego plastiku o szynę, okruszków nie mam ale u mnie to początek tego problemu czas na obserwację fotela

pawe1_c, o pół cm podnieś fotel i będzie OK

rafcio082 pisze:o pół cm podnieś fotel i będzie OK

dzięki serdeczne na pewno go podniosę gdyby nie forum to na pewno bujałbym się jeszcze Kika kilometrów zanim bym go podniósł

U mnie skrzypi ten plastik w fotelu pasażera. Dopóki jeździ pasażerka to jest cicho, tzn fotel jest cichy. Ale jak tam jakiś chłop posadzi 4litery i dociąży fotel to plastik trze o szynę.

podniosłem fotel do ciut góry i problem zniknął