Strona 1 z 11

Klimatyzacja

: 17 maja 2016, 21:08
autor: daniczer
Postanowiłem "nabić " klimatyzacje już 3 lata tego nie robiłem , pomimo iż chłodziła udałem się do serwisu . "mechanik stwierdził iż musi być wyciek bo jest zielony nalot na przewodach. Nabił skasował 100 zł i po tygodniu chłodzi gorzej niż przed napełnieniem . Po napełnieniu fajnie chłodziła ( przez 2 dni) wspominał też że obserwować i najwyżej przyjechać. Tak się zastanawiam czy jego podejście jest profesjonalne. Skoro zauważył jakieś usterki to po co nabijać i czemu teraz chłodzi gorzej niż przed nabiciem. Czuje się oszukany . Nie wiem czy mam zmienić zakład czy robić tam demolkę bo takie podejście trochę mało profesjonalne i jestem rozczarowany . Pojadę znowu 100 zł i może znowu każe obserwować sam nie wiem czy zostałem oszukany czy to normalna praktyka . Czy takiej usterki wycieku nie można namierzyć podczas sprawdzania układu tylko trzeba jeździć i nabijać klimę i kasę serwisowi ? Jak bym wiedział ze będzie taki finał to bym nawet nie ruszał tematu bo było lepiej niż jest :-( , czynnika weszło 122 g.
Proszę o opinię.

Re: Klimatyzacja

: 17 maja 2016, 21:24
autor: mwas
Zielony nalot na przewodach nie musi oznaczać od razu wycieku, ale... jest powodem do zastanowienia :pomysli Nie wiem w którym miejscu jest ten nalot, u mnie był w okolicach czujnika. Obawiałem się, że trzaśnięty mam ten sztywny przewód od klimatyzacji, ale okazało się, że wystarczyło wykręcić ten czujnik, troszkę go oczyścić i porządnie, aczkolwiek z wyczuciem :ink wkręcić z powrotem :luzak Nalot zniknął i już więcej się nie pojawił :luzak Natomiast co się tyczy Twojego serwisu klimy: nie wiem na jakiego speca trafiłeś, ale po pierwsze, to powinien załadować czynnik ze środkiem UV. Jeśli masz jakiś wyciek, to w promieniach UV powinno być widać dokładnie skąd leci. Po drugie, maszyna której się używa do serwisowania klimy, podczas czynności serwisowych najpierw opróżnia czynnik i olej, potem wytwarza próżnię, co trwa najdłużej z tego wszystkiego a następnie sprawdza szczelność układu. Jeśli wykryje nieszczelność, to od razu powinna wywalić błąd. Dopiero potem dochodzi do nabicia od nowa czynnikiem i olejem. Czynnika powinna u nas być 500g oraz 26 ml oleju. Jak mam rozumieć Twoje stwierdzenie, że czynnika weszło 122 g :? 122 g do tego, co miałeś :? Czy 122 g na pusty układ :? Bo jeśli to drugie, to... nie dziwię się, że klima nie działa :lacha Jeśli masz wątpliwości co do fachowości warsztatu, w którym wykonywałeś usługę, to polecałbym Ci się udać do fachowców od klimatyzacji :ink Pierwsze co zrobią, to sprawdzą w świetle UV i specjalnych okularach, czy nie widać wycieków (przy założeniu, że poprzedni spec załadował Ci czynnik z UV :ink) Dodam jeszcze, że niestety nie wszystkie machiny do klimy mają do wyboru nastawy dla Fiata Linei :smutny Wtedy zostaje albo ręczna konfiguracja, albo... wybór Grande Punto :lacha Mamy identyczne układy :luzak
Jestem na bieżąco w tym temacie - wczoraj, przy okazji poprawy mocowania amortyzatora robiłem serwis klimatyzacji :ink Obserwowałem na na żywo co ta diabelska maszyna wyczynia :lacha

Re: Klimatyzacja

: 17 maja 2016, 22:06
autor: leszek1234
Mwas ma rację. Ja bym wrócił do tego fachowca, przedstawił wiedzę uzyskaną od mwasa i domagał się poprawnego wykonania usługi w pieniądzach już zapłaconych (co Ci szkodzi, a nuż się uda;)
A co to znaczy gorzej chłodzi? Za słabo nabita w ogóle nie ruszy (jest zabezpieczenie) a normalnie musi chodzić i chłodzić.. i nie może gorzej chłodzić. Sprawdź czy kompresor się uruchamia, czuć obciążenie silnika na wolnych obrotach na postoju lub w inny sposób (druga osoba z głową pod maską).

Re: Klimatyzacja

: 18 maja 2016, 20:34
autor: daniczer
mwas pisze:Zielony nalot na przewodach nie musi oznaczać od razu wycieku, ale... jest powodem do zastanowienia :pomysli Nie wiem w którym miejscu jest ten nalot, u mnie był w okolicach czujnika. Obawiałem się, że trzaśnięty mam ten sztywny przewód od klimatyzacji, ale okazało się, że wystarczyło wykręcić ten czujnik, troszkę go oczyścić i porządnie, aczkolwiek z wyczuciem :ink wkręcić z powrotem :luzak Nalot zniknął i już więcej się nie pojawił :luzak Natomiast co się tyczy Twojego serwisu klimy: nie wiem na jakiego speca trafiłeś, ale po pierwsze, to powinien załadować czynnik ze środkiem UV. Jeśli masz jakiś wyciek, to w promieniach UV powinno być widać dokładnie skąd leci. Po drugie, maszyna której się używa do serwisowania klimy, podczas czynności serwisowych najpierw opróżnia czynnik i olej, potem wytwarza próżnię, co trwa najdłużej z tego wszystkiego a następnie sprawdza szczelność układu. Jeśli wykryje nieszczelność, to od razu powinna wywalić błąd. Dopiero potem dochodzi do nabicia od nowa czynnikiem i olejem. Czynnika powinna u nas być 500g oraz 26 ml oleju. Jak mam rozumieć Twoje stwierdzenie, że czynnika weszło 122 g :? 122 g do tego, co miałeś :? Czy 122 g na pusty układ :? Bo jeśli to drugie, to... nie dziwię się, że klima nie działa :lacha Jeśli masz wątpliwości co do fachowości warsztatu, w którym wykonywałeś usługę, to polecałbym Ci się udać do fachowców od klimatyzacji :ink Pierwsze co zrobią, to sprawdzą w świetle UV i specjalnych okularach, czy nie widać wycieków (przy założeniu, że poprzedni spec załadował Ci czynnik z UV :ink) Dodam jeszcze, że niestety nie wszystkie machiny do klimy mają do wyboru nastawy dla Fiata Linei :smutny Wtedy zostaje albo ręczna konfiguracja, albo... wybór Grande Punto :lacha Mamy identyczne układy :luzak
Jestem na bieżąco w tym temacie - wczoraj, przy okazji poprawy mocowania amortyzatora robiłem serwis klimatyzacji :ink Obserwowałem na na żywo co ta diabelska maszyna wyczynia :lacha
Weszło 500 g ale odzysk 378 g był + 122 g doładowano. Fachowcy to oni byli serwis taki ogólny 4 stanowiska do napraw + klima na boku. Spec mówi co to nowe Brawo jest :-<< ale pomogłem przebrnąć przez menu maszyny i była Linka 1.4 8v
Obciążenie silnika wzrasta obroty silnika spadają, wentylator od chłodniczy się włącza.
Czy na podszybiu jest czujnik temperatury i czy ma wpływ na chłodzenie ręcznej klimatyzacji ?

Re: Klimatyzacja

: 18 maja 2016, 21:07
autor: leszek1234
Regulacji intensywności chłodzenia dokonuje się tylko przez regulację intensywności nawiewu (oczywiście przy skręconym grzaniu). Daj nadmuch na twarz, nie pod szybę, wentylator na 4 - nie jest zimno? Nie bardzo wiem, co fachowcy mogliby spieprzyć. Automat wszystko robi sam. Nie pytam, czy wymieniałeś filtr kabinowy, bo zatkany ograniczałby przepływ powietrza. Czy jest czujnik temperatury ? Nie wiem, ale po co miałby być?

Re: Klimatyzacja

: 18 maja 2016, 21:34
autor: mwas
Jeśli masz klimę manualną, to wewnątrz kabiny nie ma żadnych czujników odpowiedzialnych za temperaturę nawiewu, wszystkum steruhe się ręcznie.

Wysłane z Galaxiaka

Re: Klimatyzacja

: 18 maja 2016, 22:12
autor: darcyn
ostygnij trochę...
w jaki sposób oceniasz że gorzej chłodzi jak na dworze jest zimno

Jeśli była by spora nieszczelność to maszyna będzie piszczeć i nie nabije klimy.

1. ile wchodzi klimy do linei? jest na naklejce
2. daj zdjęcie tego wydruku z maszyny

Re: Klimatyzacja

: 19 maja 2016, 7:05
autor: Fiacik
Gdzieś, coś chyba wszystkim umknęło uwadze ,ale wydaje mi się że poniżej temp. 14 stopni C to klima nie działa, a jedynie osuszacz .Tak przynajmniej było w Fabii wyposażonej w climatic czyli klimatyzację półautomatyczna

Re: Klimatyzacja

: 19 maja 2016, 8:43
autor: emmer
klima działa do temperatury "mały minus" :)

Re: Klimatyzacja

: 19 maja 2016, 10:26
autor: Fiacik
Nie wiem jak to rozumieć - znaczy,że mrozi ?

Re: Klimatyzacja

: 19 maja 2016, 10:44
autor: emmer
tzn sprężarka załączy się gdy na dworze jest do około 0, - 1 stopnia C. później nie wystartuje.

Re: Klimatyzacja

: 19 maja 2016, 18:52
autor: mireks
Zrób test - włącz klimatyzacje, ustaw maksymalne chłodzenie i pozycje nr 1 na wentylatorze. Ustaw nawiew na twarze. Przyłóż do kratki czujnik termometru cyfrowego (może być taki zaokienny). Cyfrowego dlatego, że szybko reaguje na zmianę temperatury. Samochód nie powinien być nagrzany w Słońcu. Jeśli termometr pokaże temperaturę ok. (+3)- (+5) stopni, to lepiej w Linei nie będzie. Jest to typowa temperatura z jaką dmuchają klimatyzacje samochodowe, a Linea się w nią wpisuje. Te wydajniejsze klimatyzacje potrafią dmuchać z taką temperaturą przy wyższych obrotach nawiewu. W Linei na biegu wentylatora nr 2 przybywa kilka stopni. Sam schładzacz jest raczej przeciętny. W trasie istotne znaczenie ma pęd powietrza owiewający samochód, bo dzięki niemu klima daje radę. Jeśli temperatura przy wylocie z kratek będzie wyższa, to coś jest nie w porządku.
Taki test prze laty wykonałem w Linei gdy miałem wątpliwości co do efektywności działania klimatyzacji. No i nie było się do czego przyczepić. Opisywałem to gdzieś na forum.

Re: Klimatyzacja

: 21 maja 2016, 11:25
autor: marco53
Do tematu:

Może komuś przyda się info w załączniku odnośnie ilości czynnika smarującego i chłodzącego

Re: Klimatyzacja

: 25 maja 2016, 14:43
autor: smak56
Dzisiaj sprawdzenie i nabicie klimatyzacji (po 4 latach). Wg wydruku "faza recyklingu 340 g." oleju nie podaje. Napełniło 500 g. czynnika, olej 15 g. UV 10 g. Za dwa, trzy dni kontrola UV i na jakiś czas spokój.
Pan powiedział, że 10% ubytku w skali roku to norma, jednak kazał robić przegląd częściej z uwagi na olej, który się starzeje, pracuje i ubywa tak jak czynnik, a to jest niewskazane dla trwałości sprężarki i innych podzespołów. Czas, około 40 min. cena 120 zł ryczałt (w serwisie Fiata chcieli 200 zł)

Re: Klimatyzacja

: 26 maja 2016, 0:11
autor: duskap
Oleju 25 powinni dać jak nic nie zeszło.