LINEA KLUB POLSKA

Witam. Spotkałem się ostatnio z opiniami, iż nie trzeba zrzucać felg aluminiowych na zimę, wystarczy wrzucić opony i jest ok. Podobno felgi lakierowane mogą źle znosić sól itp. Jak to jest w linijkach ? Chodzi o wersję Dynamic (koła 195/55/16). W przyszłym tygodniu odbieram swój egzemplarz z salonu i chciałem zorientować się, na jaki wydatek muszę być przygotowany przed zimą (same opony czy opony + stalowe felgi).
Pozdrawiam i dziękuję z góry za pomoc !!!

szkół jest kilka. najbardziej chyba powszechna opinia o felgach aluminiowych na zime to to że lubią pękać.

a koszt felg i opon? mi udało się kupić oryginalne fiatowskie stalowe felgi po 100 zł/szt. oponki już nie pamiętam ale chyba po 180 zł. ceny z lutego 2009

felgi stalowe około 145pln szt (15) plus 15 opony, wygodniej mieć komplet zapasowy, lub kupić używane alu i mieć ładnie jak Ślimak. Osobiście szkoda mi 16 na zimę sól plus ukryte w zaspach krawężniki zrobisz jak uważasz.

Zimówki mam 15''/185/65 komplet z felgami 1300zł

Zdecydowanie lepiej jest mieć kompletne koła na zimę (felgi z oponami).
Koszt opon zimowych w rozmiarze 16cali będzie dużo wyższy niż 15cali.
Za różnicę w cenie myślę że spokojnie uda się kupić felgi.

Na zimę proponuje stalówki 15.
Co do cen
Stalówka 120 – 160 zł / szt.
Opony około 200 zł / szt.

Panowie ja zimę przejeździłem na alusach nie fiatowskich i przyznam że wszystko super nic nie pukało nic nie przeszkadzało bombowo. polecam aluski na zimę

M (admin) pisze:polecam aluski na zimę

Do czasu wpadnięcia w pierwszą porządną dziurę w drodze. Ja to przerabiałem. Felga stalowa się zgięła, aluminiowa z pewnością by pękła. Stalową można wyprostować ...

M (admin) pisze:Panowie ja zimę przejeździłem na alusach nie fiatowskich i przyznam że wszystko super nic nie pukało nic nie przeszkadzało bombowo. polecam aluski na zimę

Również mam plan zakupić drugi komplet alusów, tylko 15cali na zimę.
Jak jezdzić to z klasą, nawet zimą zlosnik

Jery zawsze znajdzie się coś a to coś czyli słabsze ogniwo czy na stalówce czy na alu. Ale Alu to alu.

Ja przez całą zimę przejeździłem na oryginalnych alufelgach i żadnych rys, pęknięć i wyglądają jak nowe zlosnik (przez zimę zrobiłem 5000km)

ja też prześmigałem zime na alusach orginalnych i nic sie nie stało

musze kupić sobie stalki ale 16-stki bo opony zimowe mam 16-stki

KILLHIM, mam ten sam problem. W zasadzie na oryginalnych felach alu już 2 zimy zaliczyłem i nic złego się z nimi nie stało, ale zastanawiam się nad zakupem felg stalowych, tylko muszę dobrać pod rozmiar opon jakie posiadam (16"). I tutaj pojawia się dylemat, bo w przyszłości, jak będę musiał zmienić opony, to z kolei zimówki 16" będą dużo droższe od np 15". Ehhhh, te konieczności podejmowania decyzji... :/

nie pamiętam gdzie ale widziałem stalówki które były "wystylizowane" na alu fajnie to wyglądało felga jest wtedy praktycznie tej samej wagi co pełne koło stalowe. może to będzie rozwiązanie dla was?

mwas pisze:Ehhhh, te konieczności podejmowania decyzji...

eee tam damy rade

w końcu opony kupuje sie na pare lat

[ Dodano: 2010-04-07, 20:25 ]
nowe oczywiście