Strona 1 z 1

Awaryjne otwieranie klapki wlewu paliwa

: 26 cze 2015, 18:11
autor: Rafcio
Jako że na ostatnim zlocie podczas naprawy awaryjnego otwierania klapki wlewu paliwa urwał mi się sznurek to dzisiaj zabrałem się za naprawę.
Naprawa banalnie prosta i może w skrócie opiszę co i jak.
Na początek musimy się zaopatrzyć w sklepie z pasmanterią w sznurek ok 60cm (ja kupiłem metr) koszt 0,80gr :lacha
Otwieramy klapkę wlewu paliwa, otwieramy korek wlewu, do wlewu dajemy szmatę żeby nie dostały się tam zanieczyszczenia i możemy wykręcić jedyną widoczną śrubkę. Potem łapa do wnęki nadkola nad oponę i wyciągamy wężyk, który odprowadza wodę lub przelane paliwo z wnętrza klapki. Potem powoli można wyciągnąć klapkę razem z tym tworzywem co jest wokół klapki (to jest całość). Zdejmujemy kawałek plastiku który jest obok tego bolca (on jest na wcisk) i ukażą się nam dwie śruby typu inbus (o rozmiar nie pytajcie :lacha )
odkęcamy i ukaże się nam cały mechanizm otwierania klapki.
Sznurek jest zapętlony o kawałek plastiku, który jak się pociągnie to mechanizm się przesuwa i zwalnia klapkę (na końcu sznureczka robimy pętełek i zapętlamy go tak samo jak był oryginalny)
Teraz trzeba zdjąć kawałek wykładziny w bagażniku, nic nie trzeba odkręcać tylko trzeba zdjąć 4 kołki. Przeciągamy sznureczek przez tą dziurkę (Stefan, posłużyłem się Twoim zdjęciem myślę że mi wybaczysz :lacha ) i możemy zabrać się za montaż końcowy czyli wkręcić ten mechanizm na 2 imbusach (najlepiej popatrzeć na odcisk na plastiku jakie było jego położenie) i skręcamy, wciskamy kawałek plastiku (na wcisk wokół tego bolca) potem klapka z tworzywem wokół wlewu, przykręcamy jedną jedyną śrubkę i zakładamy korek; potem łapa nad koło i naciągamy rurkę (odpływ z wlewu)
Potem w bagażniku zakładamy zdjęte wcześniej kołki , przycinamy sobie odpowiednio sznureczek i na końcu sznureczka robimy "oczko" tak jak w oryginale :ink i gotowe
Ja po zdjęciu klapki wlewu założyłem korek bo chciałem trochę tego syfu (błota) tam zrzucić a było tego ze 2kg :zdiwiony
Powiem tak, na dobrą sprawę przy zgrabnych rękach nie było by trzeba ruszać klapki tylko robić od strony bagażnika ale że robiłem to pierwszy raz i chciałem przy okazji przesmarować porządnie ten bolec i mechanizm awaryjnego otwierania klapki preparatem typu WD 40 to rozebrałem to wszystko.
Teraz otwieram klapkę pociągając za sznurek jednym paluszkiem :)
Śmiem twierdzić że spokojnie można ten "zabieg" zrobić przy ogólnopolskim zlocie :lacha
Zdjęć nie robiłem bo łapy miałem uj.....ne jak górnik :ink ale jest to naprawdę prosta robota
W razie czego w przyszłym roku służę pomocą :zlośnik

Re: Awaryjne otwieranie klapki wlewu paliwa

: 26 cze 2015, 23:45
autor: mwas
Strasznie się cieszę, że poszło to zrobić "domowym" sposobem a nie, jak to ma ASO w zwyczaju, od razu zakupywać nową część :luzak Trzymałem kciuki, że się uda i.... UDAŁO SIĘ :luzak :pivo
Rafcio pisze:Śmiem twierdzić że spokojnie można ten "zabieg" zrobić przy ogólnopolskim zlocie :lacha
Zdjęć nie robiłem bo łapy miałem uj.....ne jak górnik :ink ale jest to naprawdę prosta robota
W razie czego w przyszłym roku służę pomocą :zlośnik
Rafco, to brzmi jako deklaracja obecności na przyszłorocznym zlocie i uczestniczenie w "Zlotowej akcji serwisowej", więc nie ma lipy, witam w klubie i do zobaczenia za rok :! :pivo :pivo :pivo :pivo

Re: Awaryjne otwieranie klapki wlewu paliwa

: 27 cze 2015, 0:29
autor: smak56
Biorąc pod uwagę Twoje gabaryty toooo..... szacun! :lacha :pivo się należy!
A tak nawiasem, kiedyś zastanawiałem się jak to ewentualnie zdemontować, ale sobie odpuściłem. Teraz już wiem! :banan
Wykorzystanie :foto w dobrej wierze - jak najbardziej! :ok)

Re: Awaryjne otwieranie klapki wlewu paliwa

: 27 cze 2015, 19:09
autor: darkkam
Rafcio pisze: Potem w bagażniku zakładamy zdjęte wcześniej kołki , przycinamy sobie odpowiednio sznureczek i na końcu sznureczka robimy "oczko" tak jak w oryginale :ink i gotowe
W oryginale Fiat montował takie "wyjście awaryjne"?? :zdiwiony

Re: Awaryjne otwieranie klapki wlewu paliwa

: 27 cze 2015, 20:07
autor: mwas
darkkam pisze:W oryginale Fiat montował takie "wyjście awaryjne"?? :zdiwiony
Tak, w wersjach, gdzie klapkę otwiera się z wnętrza kabiny :ink