LINEA KLUB POLSKA

Witam
Chciałbym się poradzić może ktoś jeszcze ma taki problem jak ja. Od jakiegoś czasu (chyba już od 1 roku) cały czas zapala się kontrolka Check Engine i po diagnostyce komputerowej zawsze ten sam kod błędu P0101. W lipcu samochód stracił moc, pierwsze przypuszczenie padło na przepływomierz, który został wymieniony na nowy, ale to nie rozwiązało sprawy błąd dalej wyskakuje (a powodem braku mocy było niskiej jakości paliwo). Ostatnio błąd wyskakuje coraz częściej, a że mam kabel diagnostyczny to mogę sobie błędy kasować, ale chodzenie z komputerem co dwa dni do samochodu staje się nudne. Zauważyłem, że błąd najczęściej pojawia się jeśli jadąc na biegu puszczam gaz. Dodam, że samochód ma przejechane niecałe 45k km.

Jeśli ktoś ma pomysł jak rozwiązać problem wyskakującego błędu to proszę o odpowiedź, może ktoś spotkał się z czymś podobnym?

Pozdrawiam

Nie znam dokładnie MJeta, więc strzelam: sprawdzałeś wskazania czujnika ciśnienia powietrza ?

może być tak że łopatki turbiny się zacinają w momencie jak puszczasz gaz nie zdążą się przymknąć i jest wtedy przeładowanie i wchodzi w tryb awaryjny, albo egr do czyszczenia zaczął bm od tych dwóch rzeczy.

Na forum Stilo znalazłem takie coś: Stilo 1.9 jtd
1. P0608 wyjście A sygnał predkości (VSS) modułu sterującego
2. P0120 przepustnica czujnik położenia pedału przełącznik A - usterka
3. P0101 czujnik masowego lub objętościowego przepływu powietrza sygnał poza zakresem.
Powiem Wam co u mnie było trzeba zrobić aby samochód powrócił do sprawności.
Jeden z kolegów poradził mi abym zaczął od wymiany oleju bo mam go za mało.
Co prawda do wymiany zostało mi jeszcze 1500km ale postanowiłem spróbować.
Wymieniłem olej wszystkie filtry i jak ręką odjął. Skasowano błędy i więcej już się nie pojawiły.
Autko jeździ jak nowe.
Użytkownicy tamtego forum doradzali tak jak u nas. Rozwiązanie problemu zaskoczyło ich i nie bardzo umieli to wytłumaczyć, ale jeżeli poskutkowało?

Mim zdaniem ma za mały przebieg aby winne były łopatki zmiennej geometrii. Mnie zaczynają się one buntować ale ja mam 175tyś nabite i będę się rozglądał za specem od turbin w celu zrobienia pełnej regeneracji. Ponadto zawieszenie się łopatek nie skutkuje błędem, a jedynie zbyt dużym spalaniem.
Zauważyłem na jakim zakresie obrotów silnika puszczasz gaz i wyskakuje błąd?
Na Twoim miejscu zacząłbym od wyczyszczenia czujnika ciśnienia w kolektorze dolotowym

lukkash pisze: Zauważyłem na jakim zakresie obrotów silnika puszczasz gaz i wyskakuje błąd?

Błąd wyskakuje różnie najczęściej 4 lub 5 bieg obroty 2k - 2,5k. Zdarzyło się też wczoraj, że włączył się błąd zaraz po odpaleniu silnika.

lukkash pisze: Na Twoim miejscu zacząłbym od wyczyszczenia czujnika ciśnienia w kolektorze dolotowym

Wszystkie czujniki czyściłem po tym jak stracił moc, oprócz EGR teraz kolej też na niego może to coś pomoże ;)

Masz zapowietrzony układ paliwowy

Problem występuje w STILO, GP oraz ALFA ROMEO

ślimak pisze:Masz zapowietrzony układ paliwowy

Problem występuje w STILO, GP oraz ALFA ROMEO

Z tym, że musiałby czuć paliwo, które przy nieszczelnym układzie paliwowym bardzo "capi". Dodatkowo jest przewód powrotny, który spełnia funkcję odpowietrznika. loter; kiedy wymieniany był filtr paliwa? Może to "niskiej jakości paliwo" go zatkało i przez to pompa podaje za mało?

smak56 pisze: kiedy wymieniany był filtr paliwa? Może to "niskiej jakości paliwo" go zatkało i przez to pompa podaje za mało?

Wszystkie filtry były wymieniane w lipcu 2014r., po tym jak samochód stracił moc, i układ paliwowy po wymianie filtra był odpowietrzony. Jak na razie nie sprawdziłem EGR, bo pogoda nie za bardzo na to pozwala .

Po tym co piszesz trudno jest doradzać, gdyż wiele już zrobiłeś i sprawdziłeś. Oprócz EGR-a /podstawa/, mam jeszcze jeden punkt do sprawdzenia. Czujnik ciśnienia paliwa. Tam jest otworek, który może być zatkany. (podłóż grubą szmatkę, wyleci trochę paliwa)

Witam,

Mam taki sam problem - jest jakieś rozwiązanie?

lukash3 pisze:Witam,

Mam taki sam problem - jest jakieś rozwiązanie?

A może by tak się najpierw przywitać i napisać coś więcej , a nie od razu sięgać po gotowe rozwiązania .

Jak kolega przedmówca sugeruje. Fajnie by było sie przywitać chyba ze robisz napad na bank. Uzupełnij profil. Pomożemy bo chcemy, jednak troche od siebie trzeba dać.
Pozdro.

lukash3 pisze:Witam,

Mam taki sam problem - jest jakieś rozwiązanie?

Ja od siebie mogę powiedzieć, że rozwiązania dalej nie ma, bo czyszczenie układu dolotowego rozwiązuje problem tylko na jakiś czas, w porywach bez błędu można pojeździć nawet 2 miesiące

Chyba się nie rozumiemy .......od siebie - chodziło o krótki opis auta i ewentualnie zakup , eksploatacja (zadowolenie lub nie) a nie Twoja recepta na tą usterkę