Strona 1 z 1

Dostawczak (blaszak)

: 04 sie 2014, 13:37
autor: cichy
Potrzebuję waszej pomocy. Muszę kupić busa tzn. blaszaka tak do 3,5t, najlepiej o max tak do 4 europalety. Powiedzcie mi czy da się coś kupić przyzwoitego tak za 25 000 do 30 000, 5,6 latka. Jak przeglądam to są, nawet stan wizualny ok, tylko obawiam się stanu technicznego a zwłaszcza silnika, żeby nie był zajeżdżony no i licznik cofnięty do ilu tyś. km brać auto pod uwagę. Dodam że w kwestii takich aut jest zielony., nigdy się tego typu autem nie interesowałem.

Re: Dostawczak (blaszak)

: 04 sie 2014, 14:47
autor: helletic
Pracowałem na "blaszakach" kilka lat. Szef kupował zawsze nowe auta i sprzedawał je właśnie po 4-6 lat ze względu na coraz częstsze usterki. Przebiegu nigdy nie cofał, bo było by to śmieszne. Takie auta służą do zarobku, więc mają kręcić kilometry. Na początku kupował VW Crafter, ale szybko się rozczarował - zbyt dużo elektroniki potrafiło uziemić auta w najbardziej nieoczekiwanym momencie. Dziś kupuje Fiaty Ducato, Fiorino oraz Iveca. Z Fiatów omen nomen jest najbardziej zadowolony (Ducato). Ja osobiście kupił bym Iveco Daily 3.0 140 KM (jakoś lepiej się w nim czułem jako kierowca).

Re: Dostawczak (blaszak)

: 04 sie 2014, 21:43
autor: Tomek
Wybrał bym auto starsze, a prostsze konstrukcyjnie.
Taki dostawczak piękny być nie musi, a starsze konstrukcje przejeżdżą jeszcze te nowsze.
Taki stary Mercedes...będzie jeździł do puki rama mu się nie złamie. Nowsze auta nie zdążą zgnić, a już pewnie nie będzie się opłacało naprawiać.

Re: Dostawczak (blaszak)

: 04 sie 2014, 23:18
autor: ślimak
To ma być wół roboczy - czyli najprostszy byle by tachał ciężar.

Re: Dostawczak (blaszak)

: 05 sie 2014, 12:48
autor: marcin83c
Tak jak ktoś napisał wcześniej też polecam Ducato najlepiej 3.0, mój brat ma taką lawetę zrobione tyle kilosów, że szok i nic praktycznie przy nim nie robi a laweta lata non-stop austria-polska, w pracy jest ducato blaszak 3.0 diesel nie psuje się (co prawda mało jeździ) komfort kiepski bo bardzo paką trzęsie jak nie jest załadowany, bardzo pojemny. Odradzam mercedesy sprinter czy vito. W robocie aktualnie sprintery co prawda wygodne ale awaryjne.