LINEA KLUB POLSKA

Witajcie :-)

Od pewnego czasu podczas jazdy na tempomacie lub ze stałą prędkością miga mi się ww. kontrolka. Po przejechaniu kilkuset merów świecenie ustaje. Nie zaobserwowałem spadku mocy podczas świecenia.

Wymieniłem cewkę ale problem nie ustąpił. Ktoś ma jakiś pomysł ?

-- 10 sty 2014, o 11:08 --

Znalazłem coś takiego w sieci, ale kto się rozczyta ?

Jery, miałem to u siebie w lato wracając z wakacji. U mnie objawiało się to identycznie jak u Ciebie - migająca kontrolka check bez żadnego komunikatu i brak negatywnych skutków typu utrata mocy czy cokolwiek innego. U mnie działo się to w momencie nie jak jechałem ze stałą prędkością, a w momencie jak mając włączony tempomat wcisnąłem gaz, żeby ropędzić się bardziej i wyprzedzić coś przed sobą. Podczas nabierania prędkości nic się nie działo i dopiero potem, po puszczeniu pedału gazu, kiedy następował spadek z dość wysokiej prędkości i wysokich obrotrotów auto wracało do wcześniej zapamiętanej prędkości (pedał gazu zwolniony) podczas zwalniania migała kontrolka check. Auto wróciło do ustawionej prędkości, kontrolka jeszcze przez dosłownie kilka sekund migała po czym całkowicie znikała Nic z tym nie zrobiłem, w domu wykasowałem błędy (były takie same jak u Ciebie) i od tamtego czasu nie uświadczyłem już takiej przypadłości. Tamto zachowanie zrzuciłem na barki mizernej jakości paliwo, jakie tankowałem po drodze, ale pewny tego oczywiście nie jestem.

Mechanik podejrzewa, ze to katalizator. Ale jakoś mi to nie pasuje

Nie bardzo wiem co ma wspólnego katalizator z losowym wypadanie zapłonów ? Mi też to nie bardzo pasuje

Na razie będę jeździł bez tempomatu ze stałą prędkością i obserwował kontrolkę. Mam dziwne wrażenie, że istnieje związek

To ja się dołączę do grona migającego check-a. Dzisiaj jechałem i migło może z 6 razy i zgasło. Musze podpiąć do kompa i sprawdzić błędy. Tak auto jeździ, zapala i pali normalnie. Komp pokarze.

Prezes, a jechałeś na tempomacie ?

Nie mam tempomatu

ja bym szukał cewka/kable/świece - nic innego mi nie pasuje

Teraz jechałem. Znowu migniecie 6 razy i koniec. Auto jedzie dalej. Muszę się podpiąć pod kompa. Może wieczorem lub jutro. Najlepsze, że zaczęło sie to po wymianie rozrządu. Kiedyś slyszalem że po wymianie trzeba zresetować ustawienia kola. Ciekawe czy to zrobili i czy to prawda.

Wysłane z Nokia Lumia 625 przy użyciu Tapatalka

skoro mruga i to określoną ilośc razy a nie świeci na stałe to jest czegoś oznaka. tylko czego?

może jest tak jak piszesz

Jak sprawdzę na komputerze to dam znać

Tymczasem znalazłem taki opis problemu

http://fiatpunto.com.pl/post622067.html

Ja z tego nic nie wywnioskowałem, tematu nikt nie rozwiązał do końca.

Hmmm... z tym rozrządem to mi teraz zabiłeś ćwieka Bo fakt, mi to również wystąpiło po wymianie rozrządu, tylko że u mnie to minął już ładny czas od wymiany jak mi się tak działo U mnie odczyt kompa wykazał losowe wypadanie zapłonu, ale nie pamiętam dokładnego komunikatu. Tak jak wspominałem wcześniej - objaw wystąpił u mnie tylko podczas jednej trasy, jakieś pół roku temu. Wtedy odczytałem błędy, wykasowałem je i od tamtego czasu nic się nie dzieje

Wypadanie zapłonu, moim skromnym zdaniem, jak Michał wspomniał, może mieć związek z cewką/świecami/kablami wysokiego napięcia, a wymiana rozrządu to zbieg okoliczności chyba